Uszkodzony mbr po instalacji Ubuntu

Witam
Od miesiąca mam laptopa firmy HP, dokładnie Pavilion dv7 z systemem Windows 7 Home Premium 64 bit. Parę dni temu zainstalowałem Ubuntu i od tego momentu system nie uruchamia się. Do momentu wybrania Windows i wyświetlenia loga ładuje, potem po prostu włącza się na nowo i mogę jedynie wybrać Ubuntu (ten śmiga). Mój błąd - nie zrobiłem płyty instalacyjnej/przywracania. Mam wydzieloną partycję na której jest Windows, a bynajmniej tak mi mówiono, gdy kupiłem sprzęt w Komputronik. Myślę, że problem leży w uszkodzonym pliku rozruchu systemu mbr (przy instalacji Ubuntu było ostrzeżenie przed kontynuowaniem i wzmianka o możliwości błędu przy rozruchu - zignorowałem to wtedy). Oczywiście chcę przywrócić system funkcjonowania. Czy ktoś wie jak można ten problem rozwiązać?

Witam.

Z opisu Twojego (objawy) raczej nie wychodzi, że ma coś z tym wspólnego MBR - gdyż Windows startuje (raczej prawidłowo), tylko się nie uruchamia do końca.

Może sprawdź na początku w BIOSie ustawienia "AHCI Mode Control" (lub coś w tym stylu - nie będę teraz szukał jak jest to nazwane w tym HP). Jeśli jest ustawione np. na "AUTO" to zmień na "MANUAL" i w dalszych ustawieniach chodzi o wyłączenie "SATA AHCI" (Disabled). Niewłaściwe ustawienia AHCI dla danej instalacji Win7 mogą powodować "BlueScreen-y" w czasie startu, a ponieważ na 100% nasz ustawiony restart po błędzie to nawet nie jesteś w stanie zaobserwować co się dzieje.

Więc na początek sprawdź co się dzieje po zmianie tych ustawień (próbuj różnych ustawień).