Usunięcie Ubuntu i przywrócenie sprawności Se7en

Witam

W laptopie posiadam BOOT GRUB na którym jest zainstalowany ubuntu i Seven. Ubuntu chciał bym usunąć i przywrócić sprawność Sevena, ponieważ już po dłuższym użytkowaniu nie ma on takiej sprawności jak kiedyś. Jeśli się nie będzie dało, to czy jest możliwość zrobienia formatu Sevena bez płyty? Nie jestem pewien ale laptop chyba nie posiada partycji recovery ani żadnego pkt przywrócenia systemu

Dziękuję i pozdrawiam

To już musisz sobie sam sprawdzić czy laptop posiada jeszcze partycję recovery w dowolnym programie partycjonującym. Co to za laptop ? Jeśli nie to z pustego i Salomon nie naleje. Pozostaje zdobyć nośnik/obraz oem i postawić na podstawie klucza z naklejki COA pod lapkiem. Gdyby była ona starta to odczytać klucz o ile był on do obecnej instalacji wklepany. Systemy preinstalowane mają ogólnodostępny klucz SLP i aktywowane są lokalnie na podstawie zabezpieczeń w biosie.
Nawet do przywrócenia sprawności Win 7 po usunięciu gruba potrzebujesz nośnik aby nadpisać go tym windowsowym bootloaderem.

Sprawdzałem programem GParted
I wygląda to tak
http://i.imgur.com/f0S97qk.jpg
Nie jestem pewien ale partycja sda1 to własnie partycja recovery
Laptop Toshiba, tylko z nim jest sytuacja że sam musiałem go spolszczyć. Czyli jeśli użyje tej partycji recovery po formacie znów będę musiał użyć programu do spolszczania?
A jeśli mam partycję recovery mogę użyć jej po usunięciu GRUB aby startował od razu windows?

Jak na recovery, to jest za mała. Poza tym Toshiba trzyma Recovery na dysku w folderze hddrecovery domyślnie na dysku D (który pewnie wyciąłeś i zrobiłeś Linuxa)

Dysk twardy jest zupełnie przepartycjonowany nie mający pokrycia w oryginalnej proporcji a partycja sda3 jest partycją linuxową.
Także teraz system PL z obrazu, pożyczonego nośnika, użyć klucz do wklepania a potem aktywacja, instalacja sterowników i podstawowego softu.
Przenieś sobie wszystkie dane na jakiś dysk zewnętrzny i wtedy wszystko tnij jak leci. Użyj przy instalacji poleceń diskpart i clean w konsoli winre (masz opisane nie raz na forum) tak żebyś miał zupełnie czyściutki dysk twardy, bez partycji, bez linuxowego boot managera itp.