Uszkodzone pixele po uderzeniu w monitor

Samsung NC110 z tego słynie, że nie nadaje się dla osób dynamicznych, wymagających czegoś od sprzętu. i jak taki byłem. Czytałem dużo o tym notebook i proszę mi nie pisać, że mogłem się tego spodziewać...
Otóż, od ostatniego czasu bardzo często wyskakują mi błędy "Program ... przestał działać". Pewnego razu nie wytrzymałem i... uderzyłem pięścią w ekran. Nie było to z dużą siłą,bo chyba ekran nadawałby się tylko do wymiany, ale coś się z nim dzieje. Od tamtego momentu w miejscu uderzenia widać czarne punkty. Nie wiem jak to nazwać. Gdyby dokładniej się przyjrzeć, da się rozróżnić niebieskie, czerwone i zielone pixele. Jest ich trochę dużo...

Czy ta się to jakoś naprawić "domowym" sposobem?

Raczej domowymi sposobami tego nie naprawisz. Zrób zdjęcie, to ocenimy co to może być.

To jest punktowo rozlana/wylana matryca. Nie potrzeba stłuc jej mechanicznie czyli ekran nie musi być pęknięty. Zbyt mocne uderzenie. Niestety za głupotę walenie pięścią przyjdzie Ci teraz nią zapłacić.

Punktowo wylana matryca? Coś dużo tych punktów.. 160 naliczyłem :/ I to nie jest w jednym miejscu tylko co kawałek.

Maxim128 próbowałem zrobić zdjęcie, ale nic nie widać, słaba jakość. Mogę to jakoś opisać?

Dalej nie dociera iż rozwaliłeś matrycę ? To jest delikatny komponent. Nie napisałem, że w jednym punkcie tylko punktowo. Chcesz to odpraw modły szamana.
Robię z różnymi sprzętami na co dzień wiem co piszę.
Będę dalej tłukł. Nie rozumiesz pojęcia notebook a netbook. NC 110 jest netbookiem. Netbooki są stworzone po to aby mieć pod ręką z lekkiego urządzenia dostęp do internetu, coś tam skrobnąć, odpalić multimedia. I w zasadzie ich rola na tym się kończy bo ich wydajność pozostawia wiele do życzenia - to są sprzęty które mają działać jak najdłużej na baterii więc siłą rzeczy nie mogą być prądożerne i tak wydajne jak typowy notebook. Netbooki obecnie zostały wypchnięte przez tablety - jeszcze bardziej lżejsze, dotykowe, bez konieczności otwierania pokrywy, coraz wydajniejsze.