Wyłączanie się komputera pomimo zmiany zasilacza

Witam,
Jakoś z miesiąc temu po około godzinie pracy przy komputerze zaczął się wyłączać. Od razu pomyślałem o zasilaczu. Faktycznie, ostatnio zakupiona została nowa grafa (GT 430 2gb DD43), a zasilacz był od zakupu komputera czyli jakiś 200w tracer. Wymieniłem go na 400w, który według pana w sklepie powinien starczyć . Niestety po zmianie zasilacza dzieje się to samo, chociaż temperatura znacznie się obniżyła.
Czy wie ktoś co może się dziać? Z góry dziękuje za odpowiedź

(01.06.2013 09:36)MarkosPl napisał(a):  Witam,
ostatnio zakupiona została nowa grafa (GT 430 2gb DD43), a zasilacz był od zakupu komputera czyli jakiś 200w tracer. Wymieniłem go na 400w, który według pana w sklepie powinien starczyć .

"jakiś 200W" to były zasilacze w nastoletnich gratach w standardzie AT. Do samej podanej grafiki 400W i niezbyt wymagającej reszcie po przerost formy nad treścią. Niemniej na takim zasilaczu (dobrej jakości) nie będzie kłopotów z modernizacją.

Cytat:temperatura znacznie się obniżyła.

Czego temperatura się znacznie obniżyła, jakiegoś podzespołu czy temperatura otoczenia w obudowie

Cytat:Czy wie ktoś co może się dziać?

Płyta główna do wyciągnięcia i sprawdzenia:
- montaż chłodzenia na procesorze (przyleganie, pasta itp, konserwacja, sprawność układu chłodzenia);
- radiator/wentylator na chipsecie płyty głównej
- obejrzenie dokładnie laminatu płyty głównej na obu stronach (ścieżek i odbarwień) i gniazda zasilania czy nie ma widocznych śladów popalenia; wybrzuszonych kondensatorów (problemy przy starcie);
- sprawdzenie temperatur wszystkich podzespołów (cpu, grafika, chipset, dyski) bez obciążenia i pod obciążeniem (np HWInfo)
- sprawdzenie w biosie progów temp cpu lub chipsetu, które mogą wyłączyć płytę główną bo są ustawione za niskie bądź temperatura po czasie bardzo wzrasta (np grając).

Cytat:Czego temperatura się znacznie obniżyła, jakiegoś podzespołu czy temperatura otoczenia w obudowie

Temperatura w obudowie, a raczej zasilacza. Nie trzeba nawet sprawdzać temperatury żadnymi programami (jeśli można temp. zasilacza) żeby zauważyć, że była zbyt duża. Po wymianie jest w normie, jutro sprawdze reszte programem. ;d

Co do płyty głównej. Zauważyłem, że jest lekkie odbarwienie z tyłu oraaz pasta term. która była wymieniana pare miesięcy temu jest troche.. jakby to opisać, nie na swoim miejscu? Mam nadzieje, że można zrozumieć co piszę, nie jestem jakoś obeznany w świecie komputerów

To już jest skrajny przypadek - zasilacz w bardzo złym stanie, być może nawet kiepski jakościowo mógł doprowadzić do pożaru. Przy zamianie napięć tracił bardzo dużo energii w postaci ciepła wiec musiał też być dużo słabszy.
Zasilacz powolnie dobijał płytę główną niestabilnymi napięciami wie\ęc pewnie dlatego się wyłącza.

Tylko nie mów, że płytka do wymiany bo sie zabije :c

Cytat:Co do płyty głównej. Zauważyłem, że jest lekkie odbarwienie z tyłu

No i to jest wystarczający powód. Odbarwienie jest oznaką, że w tym miejscu była wysoka temperatura spowodowana wyższym napięciem zasilającym dany układ elektroniczny.

Cytat:oraaz pasta term. która była wymieniana pare miesięcy temu jest troche.. jakby to opisać, nie na swoim miejscu

Pasty daje się tyci (nawet nie dojeżdża do brzegów czapki procesora bo radiator i tak jeszcze wyciśnie) a nie smaruje jak kromkę chleba masłem