Rozwiązany Samoistne restartowanie lub wyłączanie się komputera

Witam. Jestem nowy na tym forum, a już proszę o pomoc.
Przejrzałem setki wątków w których problem był podobny do mojego lub identyczny jednak nic nie pomogło.
Mianowice mój problem polega na tym iż mój komputer ni stąd ni z owoąd sam się restartuje lub wyłączą. Restarty da się przeżyć i żadnych znaków szczególnych nie zauważam. Jednak gdy sam się wyłączy to na klawiaturze świeci się dioda oznaczająca tak jakby komputer był włączony. Żeby uruchomić go ponownie muszę odłączyć go z zasilania i poczekać aż owa dioda na klawiaturze zgaśnie. Po takich incydentach podczas włączania komputera pisze komunikat że System został nie prawidło zamknięty itd. itp. Czasami również ukazuje się komunikat z możliwością wyboru naprawy systemu (naprawa nic daje; format również).

Szczegółowa specyfikacja:
System: Windows 7 Home Premium x64
Płyta Główna: Gigabyte GA-G31M-ES2L v2
Karta Graficzna: Intel® G33/G31 Express Chipset Family
Karta Muzyczna: Realtek ALC883 @ Intel 82801GB ICH7
Procesor: DualCore Intel Pentium E5400, 1800 MHz (9 x 200)
Zasilacz: Zasilacz 400W (Folcon albo jakoś tak)
Pamięć RAM: 4085 MB (DDR2-800 DDR2 SDRAM)
DIMM1: Aeneon AET860UD00-25DC07X 2 GB DDR2-800 DDR2 SDRAM (6-5-5-18 @ 400 MHz) (5-5-5-18 @ 400 MHz) (4-4-4-12 @ 266 MHz)
DIMM3: GoodRAM GR800D264L5/2G 2 GB DDR2-800 DDR2 SDRAM (5-5-5-18 @ 400 MHz) (4-4-4-12 @ 266 MHz) (3-3-3-9 @ 200 MHz)
Typ BIOSU: Award Modular (02/24/10)

Pozdrawiam!
PS> Nie wiem czy to dobry dział. W razie czego proszę o przeniesienie

Standard - albo zasilacz zdycha albo coś się grzeje/jest mocno zabrudzone.

Zasilacz sprawdzałem na innym komputerze i nie było takich problemów.Co do temperatur to temperatura płyty głównej oscyluje w granicach 30-35C a procesora w granicach 35-40C. Więc to raczej odpada

Zasilacze sprawdza się miernikami, inny komputer może mieć całkiem inne wymagania prądowe. Wybebesz płytę główną + procesor + ram na zewnątrz obudowy, żeby wyeliminować zwarcia po jej stronie lub zwarcia z przedniego frontu usb.

Czyli mam rozumieć że całe "serce" komputera mam wyjąć z obudowy? Od kilkunastu minut mam inny zasilacz 450W Modecoma chyba i był tylko 1 restart

Witam,proponuje obejrzeć kondensatory na płycie głównej czy nie jest któryś "wybrzuszony" , zdarza się że i takie uszkodzenie może powodować wyłączanie ,no i zrobić to co napisał thermalfake

Do tej pory ma ten zasilacz Modecoma. Jutro muszę go niestety oddać. Problem ustąpił. Możecie polecić mi jakiś dobry zasilacz tak do 100-120 zł na 400-450W. Byłby wdzięczny. Co do kondensatorów wyglądają na sprawne. A ten mój stary zasilacz długo nie podziałał bo tylko 8 miesięcy. W drugim komputerze tez się tak zaczęło dziać. Dlatego zmuszony jestem kupić zasilacz

---

http://allegro.pl/zasilacz-atx-fortron-4...48098.html

http://allegro.pl/zasilacz-atx-modecom-f...05038.html

Co sądzicie o tych zasilaczach?

Fortrona z miesięczną gwarancją bym nie brał, to dobre zasilacze w tym budżecie ale zbyt krótka gwarancja.
Modecom Feel II 400W też nie jest złym wyborem, bardzo fajnie sprawdzały się Feel III 350W.
Ogólnie za tą kwotę nie będzie to super zasilacz ale marki można polecić, nic lepszego w tej cenie nie ma.
Modecom Hedy, Logic Concept, TakeMe, Tracer - tego nie polecam. Nie warty jest także uwagi Tacens Radix - wszystkie sprzedane sztuki jakie miałem wróciły martwe.
http://www.esc.pl/product_info.php?cPath...ts_id=3991

Witaj Proponuje zasilacze ---> 1 lub 2
a co do naprawy zasilacza mogę naprawić nie ma dużo roboty

Przed chwileczką dokładnie sprawdziłem nazwę starego zasilacz gdyż musiałem go znów włożyć i nosił on nazwę takeMe. Wytrzymał 2 lata i 3 miesiące ;D
______
Problem rozwiązany lecz za późno, gdyż stary zasilacz spalił napęd DVD. Proszę o zamknięcie tematu