Odpowiedz

Problem z uszkodzonym aparatem fotograficznym

 
LadyInBlue
Pani SuperMod

Liczba postów: 19.073
Post: #1

Problem z uszkodzonym aparatem fotograficznym


Właściciel uszkodzonego kompaktu często stoi przed trudnym zadaniem określenia wady. Oto kilka z nich, cytowane w oryginale.
- Klientka pyta: jakie najlepiej stosować baterie, krótkie grube, czy długie
cienkie?
- Klient drogiego kompaktu był zdecydowany: źle kadruje!
- Młoda klientka z koleżanką: w aparacie jest uszkodzona pompka, na co
koleżanka: w Twoim aparacie jest pompka?
- Klientka typu Barbi: dopiero gdy poruszam tym dzyndzelkiem, otwiera się
przepona.
- Pani ok. 30-tki: zależy mi na szybkiej naprawie, jest uszkodzony kineskop.
- Właścicielka Smeny 8 określiła wadę zwięźle: rwie papier.
- Nie nawija kliszy na klatkę.
- Brak czułości w aparacie.
- Mam problemy z ustawieniem częstotliwości.
- Klient odbierający aparat po oczyszczeniu z szampana pyta: jaką mam
gwarancję, że to się nie powtórzy?
- Właścicielka Prakticy: proszę o wymianę baterii w dalmierzu, nie działa...
- Pan z kompaktem który nie miał spustu: szwagier wcisnął pstryka do środka.
- Starszy pan z lornetką tak opisał problem: podczas długiego lornetowania
mętnieje mi lewy okular.
- Pewnego razu klient przyniósł ok. 15 negatywów z bardzo dziwnymi wadami, na każdej klatce były niewyraźne plamy... Okazało się, że już w pierwszym dniu wycieczki klient zgubił obiektyw.

Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz.
[Obrazek: Lady_In_Blue.gif]
[Obrazek: sygnaasia.png]

Windows ❼ Forum

08.08.2011 20:19

Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz

« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Temat został oceniony na 0 w skali 1-5 gwiazdek.
Zebrano 0 głosów.