Problem z uruchomieniem komputera

Witam. Problem jest nastepujący: 2 dni temu zawiesił mi się komputer zwykła żecz ale ja głupi zamiast go zresetować wyłaczyłem mu zasilacz . Potem komputer podczas uruchamiania włączał narzędzie do naprawy. 2 razy przywracał poprzednie wersje ale jakoś działał. potem zaczął wyskakiwać bluescreen. Dzisaj komputer już wogóle odmówił posłuszeństwa. Po naciśnięciu włącznika słychać że sie uruchamia ale nie ma charakterystycznego "pipnięcia" wiatraki startują ale szybko zwalniają ale wszystkie działają. Jest ciągle czarny ekran nie pokazuję się nic a monitor jest podłączony i w 100% sprawny. Błagam o pomoc.

Podaj specyfikację komputera. Odepnij dyski / napędy, wszystkie urządzenia na pci (typu karta sieciowa, dźwiękowa). Zresetuj BIOS (poszukaj zworki podpisanej CLR_CMOS, albo wyciągnij na chwilę baterię (przy odłączonym zasilaniu). Możesz wypiąć pamięci RAM. Sprawdź, czy zacznie startować (miej podłączony tylko monitor i klawiaturę). Sprawdź czy będzie piszczeć (np krótkimi dźwiękami, albo 2 krótkie i długi, itp) bez włożonych kości RAMu (powinno)

Aby wykluczyć uszkodzenie sprzętu warto odpalić system z płyty lub prendrive. Jeżeli to się uda warto wziąć płytę z systemem który masz i np go naprawić, lub sformatować dysk i na nowo postawić system (w tym celu warto wcześniej przenieść ważne dla Ciebie dane na inne partycje).

--------

(19.12.2013 16:59)bartek181818 napisał(a):  żecz

rzecz

Przecież okno odpowiedzi podkreśla wyrazy które są niepoprawnie zapisane. Poprawianie samego siebie i praca nad unikaniem błędów w wypowiedziach pisemnych nie jest ciężkie, a niesamowicie zwiększa komfort czytających to osób.

"postrafiam goronco i rzycze pofozenia".

(19.12.2013 18:03)panys66 napisał(a):  prendrive

(19.12.2013 18:03)panys66 napisał(a):  Przecież okno odpowiedzi podkreśla wyrazy które są niepoprawnie zapisane. Poprawianie samego siebie i praca nad unikaniem błędów w wypowiedziach pisemnych nie jest ciężkie, a niesamowicie zwiększa komfort czytających to osób.

Przecież napisał (może nie wprost), że nie przechodzi procedury POST, bo nie ma charakterystycznego dźwięku.

pc :
procesor amd athlon II 4x chyba 2,8
płyta główna asus m4a89gtd pro
karta graficzna nividia gforce gts250
dysk seagate baracuda 1tb

dysk naped cd i ram odpiołem zaczął piszczeć 1 długi 2 krótkie ale nic pozatym.
z podpietym dyskiem i ramem tez nic
zwrotka CLR_CMOS co to jest gdzie to jest i jak to zrobic bo nie mam pojecia
gdzie jest bateria w pc? chodzi o zasilacz?
jesli bys mogl to bardziej szczegółowe opisy co i jak zrobic bo jestem zielony

1 long, 2 short - Failure in video system - An error was encountered in the video BIOS ROM, or a horizontal retrace failure has been encountered.

Jak możesz, pożycz od kogoś inną grafikę do testów (i ewentualnie sprawdź swoją u kogoś innego). Ewentualnie przełóż grafikę do drugiego slotu PCI-E. Wypnij RAM i wepnij jeszcze raz (upewnij się, że dobrze zaskoczyło).

wyjałem karte na moje niewprawne oko nie wygląda jakoś źle nie śmierdzi spalenizną mogę jakoś ocenić jej stan wizualnie tzn czy cos nie jest popalone?
drugą karte mogę sobie załatwić ale jest to do zrobienia dopiero po świetach nie jestem u siebie w domu chwilowo jestem na dość dalekim rodzinnym wyjeździe.

---

przełozyłem karte na inny slot nic sie nie poprawilo nie piszczalo i nic sie nie pokazało.
natomiast jak wyjołem ram piszczał 1dlugi 2 krótkie ale po włozeniu dalej piszczy.
jak sądzicie karta do wywalenia?

Nie musi śmierdzieć spalenizną. Nie musi być spalona. Wypnij ją i podepnij kabel pod zintegrowaną grafikę. Jak wystartuje, to możesz spróbować wpiąć ją do niebieskiego gniazda (będziesz musiał wybić 2 miejsca na obudowie).

ops juz wybilem w obudowie i podpiolem do drugiego gniazda (niebieskiego) ale połaczylem ten sam kabel co był
kabel pod zintegrowana grafike: gdzie on jest jak wyglada i gdzie go podpiac bo nie mam pojecia

Jak masz już włożoną grafikę do niebieskiego, to podłącz monitor i wystartuj kompa. Jak nie wystartuje, wyłącz, wyciągnij Nvidię. Podepnij wtedy kabel od monitora do odpowiedniego wyjścia na płycie głównej (D-SUB, DVI lub HDMI)

przepiołem kartę do niebieskiego gniazda - lipa bez zmian piszczy jak piszczało.
wyjałem karte podpołem do płyty głównej - lipa bez zmian piszczy jak piszczalo
niestety

---

przypomnialo mi sie moze to bedzie istotne:
przed przywroceniem przy właczaniu sie komputera pojawiala sie zielona strona z nazwa karty graficznej itp.
pisalo tam ze "4 cores are activate" ze 4 rdzenie sa aktywne obok byl obrazek jak dobrze pamietam core unlockera
po przyworceniu obrazek zniknol.
na płycie głównej sa 2 przełaczniki TURBO_KEY_II i CORE_UNLOCKER
i przycisk MemOK DRAM_LED
moze ta informacja ci jakos pomoze

Wcześniej miałeś takie coś: http://img405.imageshack.us/img405/9692/61918276.jpg ? Spróbuj przełączyć te 2 przełączniki na dół (w stronę przycisku MemOK). Wyciągnij na chwilę baterię biosu (na dole obok dwóch jasnobłękitnych PCI).

tak i po przywróceniu ten kwadracik po prawej zniknął.
Baterię wyjąłem włożyłem spowrotem i nic przełączniki tez lipa.

byłem u znajomego dowiedziałem się kilku ciekawych rzeczy:
moja karta graficzna jest sprawna u niego pięknie działa
jego karta natomiast u mnie nie działa
ramu nie miałem jak sprawdzić bo on ma ddr2
podejrzewam, że płyta główna będzie do wymiany