Problem z plikiem ntoskrnl.exe - BSOD'y i GSOD'y

Witam wszystkich!

Od dłuższego czasu pojawiają mi się BSOD'y i GSOD'y (Grey Screen of Death - karta graficzna, szare pionowe paski). Najczęściej podczas grania oraz użytkowania internetu (najczęściej na YouTube - FlashPlayer). Narzędzia do debuggingu, po odczytaniu minidump'ów, mówią że problem leży w pliku ntoskrnl.exe (po GSOD'zie też mam minidump).

Początkowo zbytnio się tym nie przejmowałem, problem występował sporadycznie. Teraz występuje on coraz częściej, ale najbardziej dokuczliwe jest to, że GSOD pojawia się w League of Legends po 5 minutach (a potem hardreset...). Najdziwniejsze jest to, że BSOD/GSOD pojawia się tylko i wyłącznie podczas użytkowania aplikacji/gier wykorzystujących internet (YouTube, Starcraft II, LoL, Eve Online). Po zmianie karty graficznej na poprzednią (HD 3870), zostały tylko BSOD'y (pojawiały się rzadziej). Próbowałem również grać na HD 6950 Asusa - efekt ten sam. Podejrzenie padło od razu na kartę graficzną (Sapphire HD 6970), ale:
- pod obciążeniem w 3DMark, wszelkich syntetykach, FurMark'u nie wywaliła się ani razu
- podczas grania w gry offline też nie było problemów
- dzisiaj została przetestowana w drugim komputerze - w League of Legends (gdzie zawsze miałem crasha) zero crashy

Konfiguracja 1 komputera podczas posiadania 6970 zmieniła się znacznie tzn.:
- inna płyta główna
- nowy RAM
- inny procesor
- pozostał jedynie zasilacz, WiFi, dyski oraz napęd DVD

Po zmianie konfiguracji (oraz reinstalacji systemu) problem pozostał. Po dniu dzisiejszym (czyli po przetestowaniu karty w drugim kompie) nie wiem co robić dalej. Podejrzewam teraz, że winowajcą może być WiFi (bądź drivery do niego), lecz naprawdę już się w tym wszystkim pogubiłem.

Aktualna konfiguracja:
- Core2Duo E8400 (wcześniej E8200)
- Asus Maximus Extreme (wczesniej Gigabyte EP45-DS3R)
- OCZ Platinum 2x2GB 1800 Mhz DDR3 (wcześniej Kingston HyperX 4x1GB DDR2)
- BeQuiet! 650W
- Sapphire Radeon HD 6970 (wcześniej Sapphire HD 3870)
- Dysk sytemowy: Maxtor 6B200M0 ATA 200GB
- Drugi dysk: WD 1TB Caviar Black
- WiFi: Linksys WMP300N (chyba v2)
- Windows 7 Professional x64

Wrzucam również minidumpy z crashy (Edit: część z nich pojawiła się na Radeonie HD3870 - na pewno 3 ostatnie).

EDIT: Jeśli jakaś z metod sprawdzania co jest problemem wymaga zamontowania "podejrzanego" 6970, pisać o tym, ponieważ w tej chwili jest zamontowany HD 3870

Hej.
Masz problem z sprzętem. Na początek zrób opcję chkdsk /r. Przeskanuj dysk odnośnie błędów a następnie sprawdź programem HD Tune czy dysk posiada uszkodzone sektory. To na początek
Pzdr

CHKDSK stwierdził, że wszystko w porządku, właśnie skanuje HD Tune...

Jak możesz skanuj pod względem bad sektorów czyli opcja w programie "Error scan". Pytanie czy nie podkręcałeś procka, karty graficznej itp?. Trzy być może będzie to wina ramu?. Odnośnie ramu zrób test Memtesetem przez około godz lub dwie.

---

Dylemat leży też pod kątem aplikacji Hamachi. Tutaj podejrzewam, że łączysz się przez sieć z tym oprogramowaniem i stąd wynikają bsody odnośnie podczas łączenia się z siecią?.

---

Problematyka dotyczy również apliakcji FireFox
Odnośnie wskazówki ostatnie trzy bsody na pewno nie mają doczynienia z kartą graficzną

---

Nie jestem pewnien, ale chyba używasz też programu kaspersky i tutaj też masz z tym dylemat.
Pytanie skąd masz system, dwa jak długo używasz system?.

Brak bad sectorów.

Odnośnie ramów - BSOD'y i GSOD'y pojawiały się przed zmianą proca, MB i ramów (wcześniej DDR2, teraz DDR3), ale przeskanuję jutro.

Firefox - zdarzało się czasami, że był włączony w tle - raczej nie ma wpływu na BSOD'y/GSOD'y

Jutro spróbuję wrzucić HD 6970 i wyłączyć Hamachi oraz Kasperskiego

System - oryginalny Win7 Professional x64, data instalacji: 27.05.2011 (HD 6970 mam od lutego), problemy pojawiały się przed formatem.

Odnośnie ostatnich trzech BSOD'ów - wystąpiły podczas użytkowania HD 3870, a podejrzana karta to HD 6970

EDIT: Po odinstalowaniu hamachi, wyłączeniu kasperskiego wciąż dostaję BSOD'y/GSOD'y (przy włożonym HD 3870 GSOD'y nie występują, ale BSOD'y tak, przy 6970 po 4 minutach gry w LoL'a - GSOD). Memtest odkładam na jutro. W poniedziałek dorwę inne WiFi oraz inny dysk twardy do testów.

Niestety, nie mogłem dzisiaj przeprowadzić testu z memtestem, ale mam kolejne 3 minidumpy, BSOD'y były inne niż zwykle.

Memtest jest ważny, jak tylko będziesz mógł to go przeprowadź. Najlepiej jak gdzieś wyjdziesz czy coś, żeby komputer nie był używany a test trwał długo, parę godzin.

Memtest - 1,5 h, 2 testy pass, zero errorów (jak będzie trzeba więcej, to mówić) - w zasadzie pamięci nie mają tu nic do rzeczy, problem występował na starej platformie z innymi pamięciami (nawet DDR2 :blush
Karta bezprzewodowa nie ma tu jednak nic do rzeczy, bez niej i tak dostałem GSOD'a w LoL'u (a wcześniej, przy starcie systemu BSOD'a, dump załączony).
Jutro/pojutrze zainstaluję na świeżo system na innym dysku, pozostałe odłączę...

Niestety, BSOD'y nadal występują (co prawda były tylko 3, ale dotyczą tego samego błędu). Wyklucza to dyski twarde, a system jest świeży. Wrzucam minidumpy.


Wcześniejsza zawartość posta:
[OK, chyba udało mi się znaleźć winowajcę: dysk twardy, bądź kabel od któregoś z dysków. Po zainstalowaniu systemu na nowo, na innym (nowym) dysku problemy z GSOD'ami ustały (mogę grać bez przeszkód w LoL'a na 6970! ). Na początku pojawił się dziwny BSOD, ale prawdopodobnie był on random'owy, nawet minidumpa nie ma.]

Jakieś pomysły?

Jakieś dalsze sugestie? (od 3 dni nie miałem BSOD'a, ale GSOD pojawił się raz w LoL'u)