Pogaduszki o wszystkim i o niczym

Normalnie, studiuję zaocznie i się obijam ^^

Aha
Wyjeżdzacie z Polski czy zostajecie?
Ja zostaje

Ja pojadę w którymś momencie do Anglii.
I być może tam zostanę.

Ja tam nie mam jeszcze konkretnych planów urlopowych

Może do Włoch do wuja wyjadę .
Maxim takie coś chcę sobie sprawić: http://allegro.pl/driver-bc-de900-8-220w...82028.html
2 komplety do tego jakiś nowy wzmacniacz .

Sąsiedzi sie wkurzą
Ja patrzyłem na giełdzie na jakieś dobre kolumny. Nawet znalazłem ale miałem "tylko" 200zł
Nie na mój portfel

(29.06.2012 21:58)DamiaX napisał(a):  Może do Włoch do wuja wyjadę .
Maxim takie coś chcę sobie sprawić: http://allegro.pl/driver-bc-de900-8-220w...82028.html
2 komplety do tego jakiś nowy wzmacniacz .

Sąsiedzi będą okupować pewnie wszystkie aukcje

Damiax snajpera użyj
Aa giełdzie kupiłem słuchawki bliżej nieznanej mi firmy Skull Candy. Ma ktoś coś tej firmy?

No plan treningowy już mam ułożony...
Asia zabijesz mnie jak go zobaczysz .

Ile bierzesz na klate?

A tylko 50 kg coś siły mi opadły. Ale chcę wrócić do 80/90 kg w te wakacje.

Coś mi tu śmierdzi braniem kreatyny.

No dobrze kojarzysz.

Już nawet nie mam siły tego komentować.

(30.06.2012 19:42)LadyInBlue napisał(a):  Już nawet nie mam siły tego komentować.

Racja

Damian, ty nie powiem co!

Wiem wiem...
Ale jak patrze na oferty z kfd.pl to aż mnie korci .

Typowy "wakacyjny koks". Dieta ułożona, plan ułożony? Branie kreatyny to nie wszystko. Tym chwilowo nabierzesz tylko wodę w mięśnie.

Plan to on ma, ale przecież to młodziak! Może to się dla niego kiepsko skończyć np nadciśnieniem.

House: Ja już od sporego czasu ćwiczę lecz miałem 5 miesięczną przerwę [problemy]... Dietę ułożoną mam. Dietę też. Zdaje sobie sprawę z ryzyka jakie to niesie ze sobą ale cóż. Wakacyjnym koksu nie jestem. Ćwiczyć ćwiczę regularnie. Tylko, że miałem przerwę i moja siła coś dość spadła. Wiem, że branie kreatyny to nie wszystko. Bo grozi to też spadkiem po cyklu kreatynowym. Ale kupię jeszcze do tego przeciwutleniacze.