Dwa problemy z laptopem Lenovo T520 występujące od kupna laptopa

Witam,
Może ktoś z was Szanowni użytkownicy mi dopomoże. Problem mam następujący laptop na, którym pracuję nowy (chyba??) ze sklepu komputerowego, Lenovo T520 win7 Professional, 64-bit, i5 2520M 2,5GHz, 4GB RAM. Problemów mam z nim słownie sztuk DWA.
1) Uruchamianie - raz na kilka prób wystartuje poprawnie, przeważnie jak już dojedzie do tapety, to potem użycie procka skacze losowo miedzy 40-80% i jest "zamrażalka", można tylko wcisnąć POWER off i próbować ponownie.
Czasami jednak komp nie durnieje do końca tylko chodzi jakby go wołami trzymano, wszystko skacze i kursora nie idzie przesunąć trwa to latami z reguły po paru minutach wyskakuje niebieski ekranik, że błąd krytyczny. Szukanie programów, które by go tak spowalniały w Monitorze Zasobów nie daje efektów, tak jakby to jakieś wewnętrzne nikomu nie znane procesy go tak eksploatowały, zagadka.
Jednakże co 3-4 restart jest już ok. Wtedy nie poznaje kompa bo nie ma się do czego przyczepić, wszystko śmiga, nic się nie zawiesza, jak go zostawię nawet na cały dzień lub noc żeby sprawdzić czy mu palma nie odbije to dopóki nie zrestartuje/wyłączę, to wszystko gra, żadnych niebieskich ekranów, cz zawieszania. Pytam gdzie tu logika bo żadnej nie widzę, dlaczego jak już mu się uda uruchomić i nie zdechnąć na starce to potem jest, ok?

2) Druga kwestia na partycji systemowej mam 8GB wolnego miejsca z 58GB dostępnych, za diabła nie wiem co pożera ok połowę z tego? Win7 ok 20GB, programy do roboty z 8GB, pliki stronnicowania z 4GB, ale gdzie reszta? Kopie zapasowe przewaliłem na D, wiec nie maja prawa być na C, kolejna zagadka, której nie mogę rozwikłać.

Napisze co już robiłem/sprawdzałem, żeby nie dublować waszych odpowiedzi:
1) Sterowniki aktualizowane wszystko co się dało ze strony Lenovo, jedyny dziwoląg to to że mi na początku domyslnie dziwnie rozpoznawał kartę graficzną widział ją jako dwa rożne modele wchodząc w Lenovo Solution Center, ostatecznie wgrałem sterowniki od Nvidia NVS 4200M bo taka karta powinna być w tym modelu lapka. Nie sygnalizuje problemów sprzętowych w menedżerze odnośnie żadnego z urządzeń.
2) BIOS aktualizowany
3) Antywir Norton 360, nie wywala żadnych wirusów, wszystko poczyszczone, zdefragmmentowane, i co się da zrobione.
4) Test kosci pamięci nic nie wykazał, ale oczywiście po resecie komp się zawiesza i uruchamia za 3 lub 4 razem poprawnie.
5) Przywracanie systemu z punktów przywracania nic nie daje, praktycznie problem występował od początku od kupna tylko teraz już wywala się codziennie a wtedy raz na kilka dni się to zdarzało, komp ma teraz ze 3 miesiące.

Komp jest używany wyłącznie w pracy, żadnych zakichanych gier tu nie ma nie było i nie będzie, wszystkie programy oryginalne żadnego cracowanego badziewia na nim nie ma.
Wiem, że mogę spróbować zrobić format ale chodzi mi o to że nie chcę stracić całego dnia na konfigurowanie wszystkiego od początku nie wiedząc na dodatek czy to pomoże, nie mam na to czasu, chodzi mi o zlokalizowanie problemu, komputer służy wyłącznie do pracy i ma działać stabilnie i koniec i taka jest jego zakichana rola.

Wybaczcie uniesienia ale już mnie trafia ten problem.
Jakieś sensowne podpowiedzi gdzie szukać rozwiązań tej nonsensownej sytuacji?

Pozdrawiam

Co do pierwszego problemu, to na początek bym zobaczył co on tam uruchamia przy starcie. Z tego co widzę też jakieś bluescreeny się pojawiały, więc można z Minidump je odkopać i tu nam udostępnić.
Co do zajętego miejsca to może recovery tyle zajmuje?

(20.06.2012 23:13)peciaq napisał(a):  Co do pierwszego problemu, to na początek bym zobaczył co on tam uruchamia przy starcie. Z tego co widzę też jakieś bluescreeny się pojawiały, więc można z Minidump je odkopać i tu nam udostępnić.
Co do zajętego miejsca to może recovery tyle zajmuje?

Witam,
Minidump jest pusty, ale to może z tego powodu, że dzisiaj po "niebieskim ekranie" i restarcie spróbowałem odtworzyć system z punktu przywracania systemu, innego wytłumaczenia nie znajduje, jak będzie kolejny ekran to go wstawię w załączniku.
Pliki ze startupu w załączniku.    
Co do recovery to nie sądzę ponieważ Lenovo Recovery to osobna partycja 15GB z czego zajęte jest 6GB.
Ja tu nic nie mieszałem, tak było poustawiane po piewszym uruchomieniu konfiguracyjnym laptopa

(20.06.2012 23:37)Wkurzony napisał(a):  

(20.06.2012 23:13)peciaq napisał(a):  Co do pierwszego problemu, to na początek bym zobaczył co on tam uruchamia przy starcie. Z tego co widzę też jakieś bluescreeny się pojawiały, więc można z Minidump je odkopać i tu nam udostępnić.
Co do zajętego miejsca to może recovery tyle zajmuje?

Witam,
Minidump jest pusty, ale to może z tego powodu, że dzisiaj po "niebieskim ekranie" i restarcie spróbowałem odtworzyć system z punktu przywracania systemu, innego wytłumaczenia nie znajduje, jak będzie kolejny ekran to go wstawię w załączniku.
Pliki ze startupu w załączniku.
Co do recovery to nie sądzę ponieważ Lenovo Recovery to osobna partycja 15GB z czego zajęte jest 6GB.
Ja tu nic nie mieszałem, tak było poustawiane po piewszym uruchomieniu konfiguracyjnym laptopa

Witam,

Po restarcie zakończonym pełnym sukcesem czyli "blue screenem" mogę pochwalić się pierwszym plikiem.
W załączniku plik z folderu Minidump,
Prosiłbym o informację czy coś się da z tego odczarować.

Chyba się nie dodał ten załącznik.

W kwestii drugiego problemu. Zainstaluj WinDirStat i zobaczysz co zżera tyle miejsca.
Najczęściej zapychające się to
C:\MSOCache\All Users
C:\Program Files (x86)\InstallShield Installation Information
C:\Windows\Prefetch
C:\Users\Twoja nazwa\AppData\Local\Temp
C:\Windows\SoftwareDistribution\Download
C:\System Volume Information (uwaga bo tu zapisują się punkty przywracania)
C:\Windows\winsxs - sprawdź tylko ile zajmuje

W takim przypadku zaczynam od czyszczenia rejestru, dobry jest CCleaner.
Możesz nim także podejrzeć i wyłączyć autostart niechcianych programów.
Liczbę punktów przywracania ogranicz do najwyżej 3 szt. Zrób oczyszczanie dysku C z bałaganów, C:>właściwości>oczyszczanie dysku.

  062112-6848-01.zip (Rozmiar: 19.94 KB / Pobrań: 1)

(21.06.2012 01:28)peciaq napisał(a):  Chyba się nie dodał ten załącznik.

Ok, mój błąd. Załączam zip'a z plikiem *.dmp

  062112-6848-01.zip (Rozmiar: 19.94 KB / Pobrań: 1)

CCcleanera zainstalowałem wczoraj, zwolniło się zaledwie 145MB.
Zaraz instaluje WinDirStart i zobaczymy co tam piszczy.

Pozdrawiam

(21.06.2012 12:09)thermalfake napisał(a):  W kwestii drugiego problemu. Zainstaluj WinDirStat i zobaczysz co zżera tyle miejsca.
Najczęściej zapychające się to
C:\MSOCache\All Users
C:\Program Files (x86)\InstallShield Installation Information
C:\Windows\Prefetch
C:\Users\Twoja nazwa\AppData\Local\Temp
C:\Windows\SoftwareDistribution\Download
C:\System Volume Information (uwaga bo tu zapisują się punkty przywracania)
C:\Windows\winsxs - sprawdź tylko ile zajmuje

Witaj,
po skanie WDS'em
C:\MSOCache\All Users - 0
C:\Program Files (x86)\InstallShield Installation Information - 93MB
C:\Windows\Prefetch - 0
C:\Users\Twoja nazwa\AppData\Local\Temp - 1,4MB
C:\Windows\SoftwareDistribution\Download - 387MB
C:\System Volume Information (uwaga bo tu zapisują się punkty przywracania) - 0
C:\Windows\winsxs - sprawdź tylko ile zajmuje - 7,2GB /no tu jest sporo

dodatkowo w:
C:\Windows\installer też jest bogato napchane, aż 4,1GB
C:\SWTOOLS jest 4,6GB /można to jakoś poczyścić?

Dzisiaj wywaliłem plik hibernacji co dało jakieś 2GB wolnego i ręcznie z poziomu WDS wywaliłem 6GB plików, które zostały mi po instalacji wersji demo jednego z programów, którego już nie używam.
Dodatkowo Lenovo-Update & Drives odnalazł nowe cudowne i niezbędne sterowniki oraz śmieci typu Intel WiDi. Dzisiaj znowu wystąpiła akcja z nierozpoznaniem karty graficznej, tzn. po restarcie opisał ją jako Geforce GT520 i stwierdził, że "urządzenie nieokreślone", po kolejnym restarcie już było po staremu czyli NVS 4200M, wspaniały sprzęt, nic tylko chwalić, działa jak pijany menel co rusz widzi co innego w tych samych miejscach.

Po tych szopkach udało mi się uzyskać prawie 16GB wolnego miejsca na partycji systemowej.
Mogę jeszcze coś poczyścić z w folderach, które wymieniłem powyżej bez większego ryzyka?

Pozdrawiam.

PS.
Powoli wydaje mi się, że chyba problem leży w sterownikach i rozpoznawaniu karty/kart grafiki.
Co rusz w menedżerze urządzeń jest albo Nvidia NVS 4200M albo Gforce GT 520.
Jest jeszcze druga kwestia on mi pokazuje równocześnie 2 karty graficzne
grafika Intel HD Graphics oraz Nvidia NVS 4200M lub Gforce GT 520
Czy ten komp ma dwie katy jedna zintegrowaną a drugą niezależną Nvidia NVS 4200M???
Nie bardzo rozumiem o co tutaj chodzi.

C:\Windows\winsxs - całkiem sporo tego masz w granicach 5GB to norma, tego katalogu nie należy czyścić.
Jeśli chodzi o grafikę to ta wersja Thinkpadów ma je dwie - zintegrowana i dedykowana (technologia Optimus poczytaj o niej).
Ja bym się zmusił na postawienie systemu z recovery od nowa. Ale ostrożnie z aktualizacjami sterowników - najlepiej ręcznie ze strony lenovo (tylko i wyłącznie). Pytanie czy robiłeś aktualizację sterownika grafiki przez referencyjny sterownik ze strony nvidia ?

(21.06.2012 20:38)thermalfake napisał(a):  C:\Windows\winsxs - całkiem sporo tego masz w granicach 5GB to norma, tego katalogu nie należy czyścić.
Jeśli chodzi o grafikę to ta wersja Thinkpadów ma je dwie - zintegrowana i dedykowana (technologia Optimus poczytaj o niej).
Ja bym się zmusił na postawienie systemu z recovery od nowa. Ale ostrożnie z aktualizacjami sterowników - najlepiej ręcznie ze strony lenovo (tylko i wyłącznie). Pytanie czy robiłeś aktualizację sterownika grafiki przez referencyjny sterownik ze strony nvidia ?

Wszystkie sterowniki instalowane ze strony Lenovo, po wpisaniu modelu kompa korzystałem z dostępnych tam driverów.
Grafikę przeinstalowywałem dosłownie przed chwilą jeszcze raz własnie tymi sterownikami - plik 83de44ww, po rozpakowaniu 434MB tego badziewia jest.
Po tym wszystkim doczekałem się "blue screena" z kodem.
STOP Error 0x0000007F: UNEXPECTED_KERNEL_MODE_TRAP
Po 3 restarcie wystartował. Paranoja.
Ale czemu durnieje jeżeli chodzi o rozpoznawanie Nvidi raz pokazuje w menedżerze NVS 4200M a czasami GT520?

Może zainstalować drivery dla 32-bit?
Recovery, no jak nie będzie wyjścia to chyba będę zmuszony, tylko czy to pomoże.

Wykorzystaj weekend na przerzucenie danych i ostawienie od nowa. Zapisuj sobie punkty przywracania i obserwuj. Jeśli dalej nie będzie ok to bym reklamował sprzęt.

Cytat:Dzisiaj znowu wystąpiła akcja z nierozpoznaniem karty graficznej, tzn. po restarcie opisał ją jako Geforce GT520 i stwierdził, że "urządzenie nieokreślone", po kolejnym restarcie już było po staremu czyli NVS 4200M, wspaniały sprzęt, nic tylko chwalić, działa jak pijany menel co rusz widzi co innego w tych samych miejscach.

PS.
Powoli wydaje mi się, że chyba problem leży w sterownikach i rozpoznawaniu karty/kart grafiki.
Co rusz w menedżerze urządzeń jest albo Nvidia NVS 4200M albo Gforce GT 520.
Jest jeszcze druga kwestia on mi pokazuje równocześnie 2 karty graficzne
grafika Intel HD Graphics oraz Nvidia NVS 4200M lub Gforce GT 520
Czy ten komp ma dwie katy jedna zintegrowaną a drugą niezależną Nvidia NVS 4200M??
Nie bardzo rozumiem o co tutaj chodzi.

Idziesz w dobrym kierunku...
Według specyfikacji dla twojego sprzętu masz(jeżeli się mylę to mnie popraw):

Karta graficzna (model) NVIDIA NVS 4200M (NVIDIA Optimus, DirectX 11, Shader 5.0, Obsługa do trzech niezależnych monitorów)

i tylko taką kartę graficzną powinno pokazywać w managerze urządzeń.

Jeżeli są inne to jest błąd, na początek wyłącz inne karty i sprawdź jak się zachowuje.

Do tego modelu ThinkPad T520 wstawiane są grafy
Intel HD- karta zintegrowana
nVidia Quadro- karta dedykowana

dlatego na stronie Lenovo są do pobrania sterowniki dla obydwóch.
Twój błąd to równoczesna instalacja obydwóch(trzech sterowników?)

Wpisz w pasek wyszukiwania
msinfo64.exe
otwórz >składniki>urządzenia powodujące problemy
i zobacz co tam jest

Ja mam LENOVO G570A i3-2310M Intel® Core™ i3-2319M CPU @ 2.10GHz 6,00 GB 32-bit
i nie mam z nim jakichkolwiek problemów

Witaj,
Może ten komputer jest wyjątkowy ale nie mam w nim nigdzie żadnego pliku msinfo64.exe, przynajmniej szukajka zwraca info że nie ma. Z paska "uruchom" tez wywala bład że takiego czegoś nie ma.
Update: jest plik msinfo32.exe
W urządzeniach powodujących błędy nie ma kart graficznych.
Jest natomiast Cisco Systems VPN Adapter for win. Stan: wyłączony

Co do sterowników, które instalowałem, to nie robiłem tego ręcznie, ściągnięty ze strony lenovo plik ze sterownikami nie daje możliwości ingerencji w instalowane składniki, klikasz setup i on instaluje sam co uważa za stosowne, to samo w przypadku instalacji sterowników poprzez Lenovo-Update & Drives.

Z ostatniej chwili:
Po wywaleniu sterowników i aktualizacji na te same ściągnięte z Lenovo oraz wywaleniu Cisco System VPN Adaptera, wydaje się, że komputer odzyskał stabilność. Nie stawiałem systemu na nowo.
Otwierając msinfo32w zakładce środowisko oprogramowania>raportowanie błędów systemu Win ostatnie wpisy, które są to informację z ostatniego wywalenia systemu dzisiaj rano.

No ale potwierdzę za parę dni, czy ma to charakter trwałej poprawy.

Pozdrawiam i dzięki za pomoc i uwagi.

Zobacz (pokaż) jakie karty graficzne masz zainstalowane.

Wszystko co napisałem jest poprawne, zainstalowany system jest 64-bit'owy
   
Na stronie supportu Windows'a http://support.microsoft.com/kb/977620/pl jest info jakie są pliki MSinfo    
Musiałem poszukać gdyż msinfo64.exe, o którym pisałeś po porost nie występował w moim win7

Co do kart graficznych to info podaje 2 karty i tak chyba musi być dla tego Lenovo.
   

Kolega thermalfake, podwierdził taka wersję dla tego modelu w jednym z wcześniejszych postów:
"Jeśli chodzi o grafikę to ta wersja Thinkpadów ma je dwie - zintegrowana i dedykowana (technologia Optimus poczytaj o niej)"

No jak wspomniałem w edycji poprzedniego posta:
Po wywaleniu sterowników i aktualizacji na te same ściągnięte z Lenovo oraz wywaleniu Cisco System VPN Adaptera, wydaje się, że komputer odzyskał stabilność. Nie stawiałem systemu na nowo.
Otwierając msinfo32w zakładce środowisko oprogramowania>raportowanie błędów systemu Win ostatnie wpisy, które są to informację z ostatniego wywalenia systemu dzisiaj rano.

Mam nadzieję, ze tak już zostanie.
Pozdrawiam

PS. No i za szybko gnoja pochwaliłem, bo dalej to samo