Rozwiązany Długie uruchamianie (rozwiązany)

Witam.
Od razu na wstępie piszę, że wiem, że są podobne wątki ale jak dotychczas nie rozwiązałem problemu więc do rzeczy.
Otóż bardzo długo uruchamia się system. Od ekranu wyboru systemów (mam jeszcze XP) do pokazania się pulpitu ok 100sec (a w tle system się oczywiście jeszcze ładuje).
Jak do tej pory nie znalazłem nic co by problem rozwiązało oprócz informacji, że ma się uruchamiać ok 30-40sek. Problem jest od zawsze czyli od instalacji. System to Win 7 Ultimate 64bit.
Komp:
C2D 8200 2 x 2.66GHz,
Ram: A-Data Vifesta DDr2 2 x 2GB 800+,
Płyta: Asus P5K Pro,
Grafa: Galaxy 8800GT 512 DDR3 256 bit,
Zasiłka: Chieftec 500W,
Dysk: Saegate Barracuda 250GB 8Mb Cache (sprawny na bank, 4 partycje: XP, Siódemka i dwie na duperele).

Nie jest to bardzo uciążliwe bo komp po załadowaniu śmiga aż miło, ale jak coś się szybko ma zainstalować wymagającego restartu to nieraz krew lekko zalewa:-/. Pomóżcie choćby dla przyszłych pokoleń
Pozdrawiam!

Powiedz czego już próbowałeś, i czas nie jest zbyt długi, te informacje są wyssane z palca, system z aplikacjami etc tak szybko się nie uruchamia, czysty zaraz po instalacji to może i tak ale nie już jakiś czas używany i z aplikacjami.

No właśnie że czysty już zaraz po instalce się tak uruchamiał, teraz po zapodaniu multum programów jest prawie tak samo jak był goły, różnica niezauważalna bo dbam o rejestr i o autostart. Co próbowałem: Kombinuje z niektórymi usługami(z poradników), wywaliłem większość śmieci z autostartu ale nie sadze by to było ważne bo te programy ładują się po pokazaniu pulpitu a winda najdłużej mieli na ekranie logowania, ustawiłem w msconfig/rozruch/zaawansowane 2 rdzenie, po za tym kilka drobiazgów we Właściwości sys.
No z tym czasem to nie wiem czy to tak wyssane z palca. W szanującym czasopiśmie było porównanie XP i 7-demki i XP z szybkością rozruchu zostawał w tyle a u mnie jeśli chodzi o rozruch to XP jest rakietą w porównaniu z 7-dem.

Bo widzisz, Vista i Siódemka to takie "bestyje", które lubią jak je zahibernować, a nie zamykać i uruchamiać od nowa. Spróbuj hibernacji, zmierz sobie czas i sprawdź czy Ci to odpowiada.
IMHO, 100 sekund to też nie tragedia.

Cytat:ustawiłem w msconfig/rozruch/zaawansowane 2 rdzenie

Ta opcja raczej tylko fajnie wygląda, ja u siebie na XP jeszcze, zyskałem dzięki temu chyba 1 czy 2 sek. Już po uruchomieniu systemu, przy uruchamianych aplikacjach.

Daj Start ==> Uruchom i wpisz msconfig i tam przejdź do zakładki Uruchamianie i zobacz ile tego tam jest.
Pewnie będzie dużo.
Wywal wszystko oprócz Antywirusa, sterowników do grafiki, dźwięku, itp.
Cała reszta odznaczyć, nawet aplikację do drukarki itp, bo jak chcesz używać drukarki i innych urządzeń, to samo się włączy przy ich uruchomieniu, a po co ma ciągle czuwać i kompa mulić przy starcie i podczas działania.
Jak nie wiesz co wyłączyć to daj screen'a to Ci napiszę co wywalić a co zostawić.

Ze start mam wszystko wywalone, pisałem wyżej, nie ma nic zbędnego a to co zostało wchodzi dopiero po pokazaniu się pulpitu a, że w siódemce można już działać to, że się coś ładuje w tle nie przeszkadza mi. Hibernacja odpada, nigdy nie lubiłem tego ustrojstwa, poza tym pożeracz miejsca na dysku. Najgorzej mnie wkurza, że kumpel ma gorszy sprzęt, mniej ramu i ma 7 32bity i jemu startuje z kopyta a tak zachwalana 64órka u mnie taka ospała przy starcie bo podkreślam, że podczas pracy jest szybka tylko kapryśna w kompatybilności programów ale za dobrze to nikomu nie może być:-) Może macie jakiś sposób do monitorowania startu systemu, chodzi mi żeby zapisywał co aktualnie się ładuje i jaki czas, wtedy można by dojść szybciej o co biega?

A czy uruchamia Ci się tak jak tylko sam system zainstalowałeś, czy dopiero po instalacji sterowników itp??
Problem może leżeć po stronie niekompatybilnych sterowników, tj. jeśli masz wszystkie 64bit, a jeden akurat 32bit, to wszystkie będzie Ci on opóźniał komputer do tych 32bit'ów.

Stery mam wszystkie 64bit, ale bez nich i tak rozpoznał sprzęt, no oprócz SB Exdigy ale i przed instalacją sterów rewelacji nie było. Chyba po prostu ten typ ma tak mieć, jak padnie wracam na 32bity

A i takie małe pytanie, czy XP uruchamia Ci się normalnie?? Jeśli tak to spróbuj zainstalować sobie wersję x86 systemu i powinno być wszystko normalnie, w każdym razie często są problemy właśnie z tempem uruchamiania x64. Zresztą siedzenie na 64bit'owym systemie może i jest szpanerskie, ale puki co nie jest zbyt funkcjonalne, bo większość programów ma problem z działaniem na 64 bitach.

Zależy na czym się siedzi, jeśli chodzi o zabawę w muzyka i filmowca raczej 64 jest lepsza. Z tą przesiadką nie bede się śpieszył bo poza rozruchem wszystko działa bardzo dobrze, nawet gry chodza lepiej, no i wykorzystuję pełne 4GB ramu a to przy programach typu Cubase bądź Premiere bardzo wskazane. Po prostu ten rozruch jest irytujący ale przynajmniej się dowiedziałem że nie jestem jedyny :-)

Mam jeden pomysł ale nie widzę sensu jego stosowania. Można by jeszcze zrezygnować z usługi wstępnego ładowania do pamięci, to zapewne przyspieszy start i pewnie mocno ale co z tego jeśli z kolei programy będą się dłużnej uruchamiać już po starcie systemu?

Mam to wyłączone od dawna :-) Ale dzięki za zainteresowanie tematem.

Chyba wszystko już było... oprócz wyłączania przez "uśpij" jeżeli zależy ci na bardzo szybkim wznowieniu pracy, powinieneś tego używać o ile masz dostępną tą funkcję

,

O ile nie masz warto ją uaktywnić, pozdrawiam.

Nie używam tej funkcji bo po jakimś czasie komp chodzi jak żółw bo zapchany ram. Dzięki wszystkim za zainteresowanie, nie ma to jak czasy Win98 ;-)

Nie instalowałeś przypadkiem tego Advanced.System.Optimizer u mnie po tym cholerstwie komputer zachowywał się podobnie, wyłączał się ponad 30 (gdzie normalnie wyłącza się około 6 sekund) a włączał ponad 2 minuty, gdzie normalnie trwało to około minuty.

Już od dawna wszelkiego typu "optymizerów" nie używam, to się mija z celem, większość jak nie wszystkie więcej zamula niż pomaga. Jak już to tylko JV16 Power Tools do czyszczenia rejestru bo mnie jeszcze nie zawiódł i tyle.

A spróbuj może wejść w msconfig i na zakładce rozruch zmniejszyć mu limit czasu np do 21 sekund jak pojedziesz za dużo w dół może to zignorować, poza tym jeszcze jedna kwestia niedawno czytałam o podobnym problemie i okazało się że chłopak miał włączone skanowanie antywirusowe w trakcie uruchamiania, mało tego nie miał o tym zielonego pojęcia

Hehe no za to miał bezpieczny komputer. Spróbuję to msconfig bo miałem ustawione na 5. Później dam znać.

(05.01.2010 16:27)Lalik napisał(a):  A spróbuj może wejść w msconfig i na zakładce rozruch zmniejszyć mu limit czasu np do 21 sekund jak pojedziesz za dużo w dół może to zignorować, poza tym jeszcze jedna kwestia niedawno czytałam o podobnym problemie i okazało się że chłopak miał włączone skanowanie antywirusowe w trakcie uruchamiania, mało tego nie miał o tym zielonego pojęcia

Ta opcja odpowiada za czas wyświetlania menu wyboru systemu operacyjnego ja mam 1 s i działa sympatycznie.

To ja mam jeszcze jedno pytanie.
Zmieniłeś start kompa na dwa rdzenie a ram też zmieniałeś na całe 4 GB?

Tak zmieniłem.