Chwilowa odmowa działania eksploratora, paska zadań, pulpitu

Otóż problem jest następujący. Co jakiś czas (nie ma określonej reguły, czasami raz na parę dni, czasami kilka razy w ciągu godziny) "zawiesza się" pasek zadań pulpit. Nie da się ich używać. Nie da się więc przełączyć między oknami. Jeśli zamknę to okno i pod spodem miałem otwarte inne okno - będę mógł z niego korzystać. Ale nie uruchomię żadnej nowej aplikacji, bo nie mam dostępu do niczego, poza aktywnym oknem. Jeśli wcisnę ctrl+alt+del to ekran tego menu działa, ale po wybraniu "menadżera zadań" otwiera się jego niedziałające okienko.

Po około minucie wszystko wraca do normy, a system egzekwuje wszystkie moje akcje wykonane przez tę minutę np. na pasku zadań - dopiero teraz uruchamia programy, których ikonki kliknąłem.

Jedyna opcja, aby to przywrócić do normy to poczekać, aż samo się naprawi, wylogować się/przełączyć użytkownika/ponownie uruchomić komputer.

Nie piszesz nic o swoim komputerze - jaka specyfikacja(hardware i system operacyjny)?
Uruchom Menedżera zadań -> zakładkę Procesy. W momencie, gdy się zawiesi powinien być widoczny proces, który jest przyczyną.





.

(13.04.2011 09:19)stanax napisał(a):  Nie piszesz nic o swoim komputerze - jaka specyfikacja(hardware i system operacyjny)?
Uruchom Menedżera zadań -> zakładkę Procesy. W momencie, gdy się zawiesi powinien być widoczny proces, który jest przyczyną.





.

Nie mam dostępu do menadżera zadań, kiedy to się dzieje.
Problemu kiedyś nie było na tym samym komputerze i systemie operacyjnym.

Windows 7 ultimate 64 bity
Manufacturer:
Acer
Processor:
AMD Phenom™ II N830 Triple-Core Processor (3 CPUs), ~2.1GHz
Memory:
4096MB RAM
Hard Drive:
500 GB Total
Video Card:
ATI Mobility Radeon HD 5600/5700 Series

(13.04.2011 09:28)Silnikos napisał(a):  Nie mam dostępu do menadżera zadań, kiedy to się dzieje.

A co stoi na przeszkodzie, żebyś go uruchomił wcześniej i obserwował w chwili jak się zacznie wieszać?
Bez lokalizacji procesu szukanie jest jak wróżenie z fusów.
Możesz spróbować pobrać i zrobic skan Malware Bytes. Link do niego jest w tym temacie: kliknij

Przy 'zawieszce' okno menedżera się nie aktualizuje, więc chyba nic to nie dało. Ale tu jest screen:

W porządku... teraz wklej screena z auto-startu.
Czy musisz mieć Tlen/xfire włączony cały czas? Używasz je bez przerwy?




.

(13.04.2011 11:00)stanax napisał(a):  W porządku... teraz wklej screena z auto-startu.
Czy musisz mieć Tlen/xfire włączony cały czas? Używasz je bez przerwy?




.

Mam je praktycznie cały czas włączone. Skan nic nie wykrył.

Na tym akurat screenie jest ,,wielkie nic'', ale na pierwszy rzut oka widać, że masz tam naćkane zbędnych procesów od groma.
Nie możesz po prostu wkleić screena z zakładki Autostart w programie CCleaner?

(13.04.2011 13:17)stanax napisał(a):  Na tym akurat screenie jest ,,wielkie nic'', ale na pierwszy rzut oka widać, że masz tam naćkane zbędnych procesów od groma.
Nie możesz po prostu wkleić screena z zakładki Autostart w programie CCleaner?

Ale są one nieaktywne, więc jakie to ma znaczenie?

(13.04.2011 18:58)Silnikos napisał(a):  Ale są one nieaktywne, więc jakie to ma znaczenie?

Skoro nieaktywne, to po co je trzymasz w autostarcie?
Poza tym jedynym wartym, by był aktywny jest sidebar - resztę bym wydupczył.
A w ogóle co z antywirusem, niepotrzebny Ci?


.