Rozwiązany BOX czy OEM

Postanowiłem założyć takie wątek, ponieważ podobny został już zamknięty, a nie wyjaśnia on wszystkich moich wątpliwości.
Zastanawiam się nad kupnem Windows 7 Home Premium 32-bit, tylko nie wiem, czy w wersji BOX i OEM?
Chodzi o nową instalacje.
Z tego co wyczytałem w wersji BOX można system instalować na dowolnych komputerach, pamiętając, aby przed nową instalacją dokonać odinstalowania na komputerze, gdzie został już zainstalowany. Innym słowy, wersja BOX podąża za nami, możemy ją instalować gdzie i kiedy chcemy.
Tu rodzi mi się pytanie dodatkowe - jak odinstalować system, jeśli komputer z tym systemem nam padł?

Wersja OEM powiązana jest ze sprzętem, instalujemy ją raz i na tym koniec…
Tu jest jednak pewne niejasność, mianowicie co będzie gdy padnie nam jakiś element w komputerze?
System jest powiązany z płyta główną, tak?
Czyli pytanie powinienem sprecyzować inaczej - co będzie gdy padnie nam płyta główna?
Kupujemy nową, zapewne już inną i co wtedy… wyczytałem, że można dokonać aktywacji telefonicznej i hulać dalej.
Jeśli tak, to ja tutaj nie widzę różnicy między BOX a OEM, poza różnicą w cenie oczywiście.
Obie mają tą samą funkcjonalność, tylko w pierwszym przypadku ponowną instalacje na nowym komputerze można dokonać łatwiej, a drugim trochę trudniej.
Ktoś rozjaśni temat?
Bo ja nie widzę sensu kupowania BOX, nawet jeśli na pół roku planuje zmianą komputera.

(22.05.2011 17:08)sybic napisał(a):  Tu rodzi mi się pytanie dodatkowe - jak odinstalować system, jeśli komputer z tym systemem nam padł?

Przerzucić dane i sformatować dysk, ot co

Cytat:Wersja OEM powiązana jest ze sprzętem, instalujemy ją raz i na tym koniec…

Nie dosłownie, na tym samym sprzęcie możesz instalować i aktywować system ile dusza zapragnie.

Cytat:Tu jest jednak pewne niejasność, mianowicie co będzie gdy padnie nam jakiś element w komputerze?
System jest powiązany z płyta główną, tak?
Czyli pytanie powinienem sprecyzować inaczej - co będzie gdy padnie nam płyta główna?

Generalnie jest powiązany z płytą i procesorem. Podczas aktywacji przez internet serwery microsoftu zbierają informację o Twoim sprzęcie, numerach seryjnych i zainstalowanym systemie, jego kluczu (można poczytać w sieci).
Zawsze może zdarzyć się taka sytuacja, że płyta albo cpu pada w okresie gwarancyjnym. Licencja OEM nie zamyka dalej drogi i nie każe kupować nowego systemu. Dzwonisz na infolinię i przedstawiasz swój problem. Ja to widzę tak (może mylnie) iż system dalej jest legalny póki całkowicie nie zmienimy platformy czyli płyta i proc w nowszej technologii bo w zasadzie to jest traktowane jako inny sprzęt.

Cytat:Jeśli tak, to ja tutaj nie widzę różnicy między BOX a OEM, poza różnicą w cenie oczywiście.
Bo ja nie widzę sensu kupowania BOX, nawet jeśli na pół roku planuje zmianą komputera.

Kwestia sumienia każdego z nas. Zmieniasz kompa = koniec warunków licencji.

(22.05.2011 18:07)thermalfake napisał(a):  Generalnie jest powiązany z płytą i procesorem.

Z procesorem też?
uuu.... czyli jak zmienię procek, a taki mam zamiar, to już po systemie?
niedobrze....

Hej.
Powiem tak. Odnośnie Twojego dylematu BOX nie BOX itd. W regulaminie Micro itd zrobili sobie takie dziwne dylematy w PL, ale tylko i wyłącznie w naszym PL. Moim zdaniem możesz śmiało posiadać wersję OEM i czy zmienisz kompa, podzespól itp (ale musisz pamiętać o tym, że nie możesz sobie aktywować systemu dowoli na każdym kompie z Twoim kluczem). Dwa jeżeli masz kompa stacjonarnego z reguły aktywacja polega na telefonie i dostaniesz tę aktywację z pytaniem na ile masz komputerach owy klucz (to jest istotą "klucz"). Jak go rozdasz to może być, że w czasie dostaniesz informację, że jest nielegal itd. Można to załatwić z Micro, ale tutaj inna rozmowa i dowody wpłaty trzeba wysyłać itd, ale nie w tym problem
Ja osobiście mam wersję OEM XP, W7, Vista, 2000 itd. Do dnia dzisiejszego odnośnie XP, Vista czy W7 jak zmieniłem płytę itd i po ponownej instalace (aktywacja phon lub online), nikt, ale to nikt nie ma zastrzeżeń
PS. Odnośnie tego inne są wymagania odnośnie firm, ale to innu zabieg
Moim zdaniem bierz OEM, chyba, że masz w domu trzy lub więcej stanowisk?. W praktyce jest coś takiego jak, że system możesz mieć na lapku i stacjonarnym ten sam, dlatego pytanie przy aktywacji nieraz jest czy masz na jednym czy na dwóch?. To moja opinia i doświadczenie
Pzdr

Dlatego też napisałem iż to własne podejście każdego z nas do tematu. Nawet bym się nie szczypał, bierz OEM'a i spokój, nikt Ci tego nie będzie na upartego sprawdzał w mieszkaniu. Licencja COA naklejona jest i koniec kropka.

Hehe aktywacja XP przez telefon od jakiegoś czasu to już tylko formalność, z downgrade'ami też nie ma większych problemów.

To jeszcze jedno pytanie. Wersje OEM na tym samym sprzęcie można aktywować wielokrotnie, tak?

Cytat:na tym samym sprzęcie możesz instalować i aktywować system ile dusza zapragnie

Dopóki nie wymienisz większości wnętrzności komputera (jakieś 70-80% ++) to tak.

A jak jest dyskiem?
Czy można go sobie tak bez problemu wymienić?

Zmiana płyty głównej/procesora jest traktowana już jako zupełnie inna platforma, resztę gratów możesz zmieniać