News Upgrade do Windows 10 nie dla Visty i XP

W tym roku rozpocznie się cykl życia systemu Windows 10. Użytkownicy Windows 7 i Windows 8 będą mogli przeprowadzić 'gładki' upgrade do najnowszej wersji. Niestety, zgodnie z wcześniejszymi przypuszczeniami, użytkownicy starszych wersji Windows nie zyskają takiej możliwości.

Prostej drogi aktualizacji do Windows 10 z poziomu systemów Windows XP i Visty nie będzie - to już oficjalne. Gabe Aul, człowiek odpowiedzialny za program Windows Insider, potwierdził na Twitterze, że jedynie Windows 7 i nowsze systemy (w domyśle Windows 8/8.1) będą mogły zostać bezpośrednio zaktualizowane do Windows 10. Użytkownicy XP i Visty będą więc musieli dokonać 'czystej' instalacji. Nie powinno to być wielkim zaskoczeniem, jeśli weźmiemy pod uwagę udziały w rynku poszczególnych systemów desktopowych oraz ich fazę w cyklu życia.

Windows XP stracił wsparcie techniczne już wiele miesięcy temu. Microsoft konsekwentnie trzyma się planu dalszego niewspierania systemu pod jakimkolwiek względem, wliczając w to również możliwość upgrade'u. Windows XP - choć znajduje się na ponad 18% przebadanych PC - jest już właściwie martwym systemem, o którym Microsoft chciałby jak najszybciej zapomnieć. To tylko jedna strona medalu. Nawet gdyby firma postanowiła ułatwić użytkownikom XP migrację do nowocześniejszego środowiska, musiałaby włożyć niewspółmiernie dużo pracy, by stworzyć do niej odpowiednie warunki, zwłaszcza biorąc pod uwagę bardzo przestarzałą architekturę XP. Prawdopodobnie z tego samego powodu Microsoft nie stworzy aktualizatora dla systemu Windows Vista. Zbyt wiele czasu i wysiłku kosztowałoby firmę tworzenie takiego narzędzia dla wspieranego wprawdzie (do 2017 r.), ale nie cieszącego się specjalną popularnością i sławą systemu. Według grudniowych badań z Visty korzystało zaledwie 2,9% użytkowników PC.

Opcja bezpośredniego uaktualnienia systemu do nowej wersji, mimo iż mniej zalecana w stosunku do czystej instalacji, jest z pewnością sporym udogodnieniem, niemniej jednak formatowanie partycji systemowej oraz instalacja systemu od zera nie powinny sprawić doświadczonym użytkownikom żadnego problemu. Oczywiście sposób taki jest mniej wygodny, gdyż wymaga ponownej personalizacji systemu (nie dotyczy to ustawień przechowywanych w ramach konta Microsoft) i instalacji większości oprogramowania.