Założyciel Gnome: Linux na desktopach jest martwy! Zgadzacie się? |
|
Portator Redaktor
Liczba postów: 10.980
|
Post: #1
Założyciel Gnome: Linux na desktopach jest martwy! Zgadzacie się?
Miguel de Icaza, jeden z ojców środowiska Gnome stwierdził, że przyczyną takiego stanu rzeczy jest…? Nie, nie Microsoft i jego Windows, a więc co?
Temat śmierci Linuksa na tradycyjnych komputerach jest jak rzeka i powraca co jakiś czas. W zasadzie przeważnie winą obarczany jest Microsoft, który "wpycha" na siłę własne okienka w niemal wszystkich nowych komputerach. Nie dając przy tym wolnego wyboru (choć ten w rzeczywistości istnieje). Zdaje się, że minęło już kilka miesięcy od czasu, gdy mieliśmy podobny materiał. Tym razem jednak nie chodzi o Windows. Jeden z założycieli projektu Gnome - Miguel de Icaza wini zupełnie kogoś innego niż Microsoft. Zgadnijcie kogo? Miguel de Icaza powiedział, że jedną z przyczyn końca Linuksa na desktopach jest "dyftongizacja zarówno wolnego, jak i własnościowego oprogramowania" i dodaje, że również "brak kompatybilności pomiędzy dystrybucjami Linuksa". W jego oświadczeniu dalej czytamy, że "to zabiło ekosystem deweloperów oprogramowania, których celem był Linux na desktopach. Można próbować jeszcze raz, celując w jedną popularną dystrybucję, ewentualnie jeśli czujesz się hojny, w trzy. Niestety, tylko w jednym celu… aby dowiedzieć się za sześć miesięcy, że twoje oprogramowanie już nie działa". Później z kolei dodaje, że próba stworzenia ekosystemu, jaki udało się zrobić Apple w OS X dzięki Mac App Store w przypadku Linuksa jest dziś po prostu niemożliwy. Trudno się nie zgodzić po części ze słowami Icaza. Niemniej, czy Linux na pewno umarł na desktopach? Analizy takich firm jak Net Applications czy statCounter zdają się wskazywać na coś zupełnie innego. Dla przykładu, według pierwszej z firm Linux ma udział na rynku systemów operacyjnych w postaci około 1,1%. statCounter jest bardziej optymistyczny i wykazuje systemy z pingwinem w godle jako mające udział w postaci 2%. Być może liczby te nie wydają być się zbyt wielkimi, ale warto dodać, że od wielu miesięcy udział Linuksa rośnie. Co prawda bardzo wolno, ale jednak. Poza tym Linuksem wykazuje zainteresowanie coraz więcej deweloperów gier. Brak gier jest jedną z przyczyn, która przyczynia się do mniejszego zainteresowania Linuksem. Dla przykładu ponad połowa użytkowników Ubuntu korzysta również z Windows. Oczywiście z tej głównie przyczyny, czyli braku oprogramowania dla Linuksa, które dostępne jest w Windows. Słowa Miguel de Icaza mają się nijak do planów Gnome na najbliższe lata, które ukrywają się pod kryptonimem 20x20. To oznacza, że celem twórców oprogramowania jest osiągnięcie do 2020 roku udziału Gnome na poziomie 20%. W sumie jest to mało prawdopodobne, ale zrealizowanie celu chociażby w połowie już byłoby wielkim sukcesem. Źródło: omgubuntu! Windows ❼ Forum 03.09.2012 15:03 |
Podobne wątki | ||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post |
News Założyciel Google inwestuje w latające samochody | Portator | 0 | 1.150 |
11.06.2016 06:08 Ostatni post: Portator |
News Steve Ballmer: Linux to już nie rak, to poważna konkurencja | Portator | 0 | 954 |
12.03.2016 05:48 Ostatni post: Portator |
News Założyciel 4chan teraz pracuje dla Google | Portator | 0 | 915 |
09.03.2016 06:42 Ostatni post: Portator |
News Gdyby nie piractwo, Windowsa byłoby mniej, a Linux rósłby w siłę | Portator | 0 | 935 |
24.02.2016 06:51 Ostatni post: Portator |
News Założyciel The Pirate Bay nie nacieszył się zbyt długo wolnością | Portator | 0 | 844 |
29.08.2015 05:14 Ostatni post: Portator |
News Linux obchodzi 24 urodziny! | Portator | 0 | 898 |
26.08.2015 05:36 Ostatni post: Portator |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
Autor: Portator Temat został oceniony na 0 w skali 1-5 gwiazdek. Zebrano 1 głosów. |