Wirus na Androida zainfekuje też komputer

Aplikacje pozwalające poprawić pracę smartfonu z Androidem miewają także inne przeznaczenie.

Szukaliście kiedyś w Google Play aplikacji pozwalającej przyspieszyć pracę waszego smartfonu z Androidem? Na dwie z nich warto zwrócić szczególną uwagę. Chodzi o Superclean i DroidCleaner autorstwa Smart.Apps. Nie można im zarzucić, że nie robią tego, czego spodziewa się po nich użytkownik. Niestety robią także inne rzeczy.

Wiele osób zdaje sobie sprawę, że złośliwe oprogramowanie stworzone z myślą o pececie, infekuje urządzenia przenośne. W tym wypadku jest odwrotnie - aplikacje mobilne mogą zaszkodzić komputerowi.

Victor Chebyshew, ekspert z Kaspersky Lab, przyjrzał się wspomnianym wyżej aplikacjom, które zresztą zniknęły już z Google Play. Chociaż Superclean i DroidCleaner mają inne nazwy, ich funkcjonalność jest identyczna. Aplikacje wyszukują działające aplikacje i restartują je, jednak uruchamiają także proces pobierania trzech plików: autorun.inf, folder.ico oraz svchosts.exe. Są one zapisywane na karcie SD.

Gdy zainfekowany smartfon zostanie podłączony do komputera, uruchomiony zostaje ostatni z wymienionych plików, skrywający w sobie Backdoor.MSIL.Ssucl.a. Nie jest on wprawdzie bardzo szkodliwy, bo służy jedynie do nagrywania dźwięków wokół, a następnie wysyłania ich do twórców aplikacji. Pokazuje to jednak, że w pozornie niewinnej aplikacji można ukryć narzędzie do szpiegowania.

Wspomniane aplikacje posiadają także inne funkcje, takie jak: wysyłanie SMS-ów, włączanie Wi-Fi, gromadzenie informacji o urządzeniu, otwieranie dowolnych linków w przeglądarce, przesyłanie zawartości karty SD, przesyłanie dowolnych plików, folderów, SMS-ów, kontaktów, zdęć, współrzędnych na określony serwer, usuwanie SMS-ów z telefonu. Jak stwierdza ekspert z Kaspersky Lab, pierwszy raz spotkał się z tak dużą ilością funkcji w jednej aplikacji mobilnej.


Źródło: Securelist.com
Fot.: Securelist.com, 123rf.com