Rozwiązany Windows Update - problem

Witam.
Posiadam oryginalnego Windows 7 Home Premium (64 bitowego). Niestety musiałem zrobić format, ponieważ system odmówił współpracy. Zainstalowałem więc Windowsa, niezbędne sterowniki od płyty głównej MSI Z77A-GD55 (Chipset, LAN, Audio, USB 3.0, Intel ME, oraz Intel Smart Connect). Następnie zainstalowałem sterowniki od nVidii, w wersji 347.25 (mam GTX 660 TI), więc prawidłowe. Po zainstalowaniu sterowników nie było żadnych nieznanych urządzeń w Menedżerze. Zrestartowałem komputer, uruchomił się ponownie. Wszedłem więc w Windows Update w celu zainstalowania aktualizacji. Wyszukało mi 207 poprawek. Poprawki pobrało, zaczęła się instalacja. Niestety instalacja trzech poprawek nie powiodła się. Po konfiguracji zainstalowanych poprawek i ponownym uruchomieniu systemu wyskoczył również blue screen. Poniżej daję listę niezainstalowanych poprawek, wynik polecenia sfc /scannow oraz chkdsk, szczegóły błędów z Windows Update, oraz plik DMP ze szczegółami blue screena. Próbowałem używać narzędzi do naprawy Update, niby się powykonywało, ale aktualizacji nie znajduje.

Czy możliwe jest, że zainstalowane sterowniki Nvidii (347.25) sprawiają te problemy?

Temperatury są w jak najlepszym porządku, sprawdzam regularnie programem HW Monitor.

Nie mam już sił. Myślałem, żeby zrobić kolejny format, zainstalować sterowniki (po każdym zrobić ponowne uruchomienie), zainstalować sterowniki od producenta karty (ASUS), z płyty, uruchomić ponownie i wtedy odpalić narzędzia do naprawy Windows Update i dopiero po tym aktualizować. Czy to może pomóc?


Pełna specyfikacja komputera:

Intel Core i5 3570k Stockowe Parametry
MSI Z77A-GD55 Stockowe Parametry
ASUS GTX 660 TI TOP Stockowe Parametry
Kingston HyperX Grey Series 2x4GB 1600 MHz Stockowe Parametry
Seagate Barracuda 1TB 7200 RPM 64 MB Cache SATA III (1000DM003)
Silentium PC Deus M1 550 W



Szczegóły błędów z dziennika zdarzeń:


Log z Windows Update:

Cały plik system z dziennika zdarzeń:

Plik DMP ze szczegółami blue screena.:

Aktualne jeszcze?

Tak, temat wciąż aktualny. Przepraszam, że dopiero teraz odpisuję, ale już myślałem, że nikt mi tu nie odpowie.

Ok,ja rzadko w tym dziale bywam,a nie zawsze powiadomienia o nowych tematach do mnie docierają,więc czasem odpowiadając komuś innemu zauważę że jest coś nowego przy okazji.Logów nie ma co robić,bo jak jesteś po formacie to ze złośliwym softem tu do czynienia mieć nie będziemy.Na początek zaktualizuj sterowniki,ale nie tylko według Ciebie niezbędne,a wszystkie,tu posłuż się pomocą tej aplikacji,potem zobacz czy jest poprawa,a ja sprawdzę ten Minidump.
http://forum.komputerswiat.pl/topic/2058...imdrivers/

---

Aaaa,pokaż mi jeszcze screen z programu "CrystalDiskinfo".

---

0x000000C5
DRIVER_CORRUPTED_EXPOOL - Próba użycia nieprawidłowego obszaru pamięci, przy zbyt wysokim poziomie IRQL procesu.

Rozwiązanie:
-Uaktualnij sterowniki
-Użyj Driver Verifier do zdiagnozowania problemu.

Analiza BSOD.

Sterowniki były na bank aktualne, ze strony producenta, ten nVidii również.
Nie mam jak w dniu dzisiejszym zrobić tego screena, bo jestem poza domem, ale pamiętam, że jakieś dwa miesiące temu robiłem test dysku programem HDTune i on nie wykrył żadnych błędów, ani bad sectors. Czy możliwe jest to, że to Microsoft skopał coś z aktualizacjami? No bo ten Blue Screen dopiero po konfiguracji aktualizacji wyskoczył, jak komputer już wszystko konfigurować przestał, a gdyby było to coś ze sterownikami, czy sprzętem, to chyba powinien zaraz po restarcie komputera, po ich instalacji.

No i te trzy aktualizacje, które w ogóle się nie zainstalowały mnie niepokoją, bo mogę przez to jakiś dziurawy system mieć, a zależy mi na tym, żeby było okej, ze względu na to, że mam kilka ważnych kont, których nie chciałbym utracić.

Nie rozpaczaj, zawsze instalowałem wszystkie aktualizacje a i tak nie bylem do końca pewien czy to służy mojemu laptopowi czy MS.

Przeglądając twój Log z Windows Update z posta #1 zauważyłem coś niepokojącego- to nie jest bezpieczna strona:

http://screenshooter.net/101972908/etakqlu

wpis zaczyna się od

2015-02-12 13:57:48:424 524 1264 PT +++++++++++ PT: Synchronizing server updates +++++++++++
2015-02-12 13:57:48:424 524 1264 PT + ServiceId = {9482F4B4-E343-43B6-B170-9A65BC822C77}, Server URL = https://fe2.update.microsoft.com/v6/Clie...lient.asmx

Illidan, co o tym sądzisz?

Żadnych stron internetowych nie odwiedzałem, zainstalowałem jedynie Windowsa, sterowniki, zrestartowałem komputer i odpaliłem Windows Update, więc kompletnie nie mam pojęcia co to jest. Jedynie na Wasze forum wszedłem i wstawiłem logi, opisałem swój problem i to tyle.

Certyfikat dla powyższej strony jest poprawny jak i sama witryna jak najbardziej bezpieczna.
Podobnież ostatnio przedłużałem certyfikat dla domeny i problem był identyczny - Firefox miał problemy z poprawną identyfikacją wywalając komunikat o niezaufanej witrynie. Tylko IE oraz Opera i Chrome poprawnie rozpoznawały.



Odnośnie błędów w instalacji poprawek - procedura jest standardowa. Uruchamiamy Narzędzie analizy gotowości aktualizacji systemu -> linki dla odpowiedniego systemu -> http://support.microsoft.com/kb/947821
Po uruchomieniu narzędzia przemieli one swe wyniki i wypluje plik checksur.log w folderze C:\Windows\Logs\CBS które posłuży do dalszej analizy.

Wywalony bsod zaraz po aktualizacjach

DRIVER_CORRUPTED_EXPOOL (c5)

W najprostszym tłumaczeniu. Jest sobie wydzielony fragment pamięci którym zarządza jądro systemowe. Jest to pula (system memory pool) w której sterowniki (wirtualne także) działające w trybie jądra (kernel mode z dostępem do warstwy sprzętu, jest jeszcze user mode ale to kiedy indziej) zapisują/odczytują swoje dane. Pojawił się problem ponieważ jeden ze sterowników naruszył strukturę tej puli. Plik ntkrnlmp.exe (jądro systemowe dla maszyn wieloprocesorowych) wywalił wyjątek ponieważ jego funkcja ExAllocatePoolWithTag wywołana przez sterownik próbowała zapisać (alokować ponieważ argument drugi ma wartość 2) określony blok w pamięci lecz zwróciła wartość null zamiast wskaźnika do tego bloku gdzie miały być umieszczone dane. Inny ze sterowników "rozsiadł się" na tyle zapisując sobie więcej bajtów iż kolejny nie mógł w trakcie operacji nic zapisać w oczekiwanym miejscu. Także wspomniana funkcja która jest widoczna na stosie wywołań jest dowodem na to iż doszło do naruszenia puli pamięci dla jądra. Namierzenie cudaka będzie trudne bez uruchomienia narzędzia weryfikacji sterowników przez dłuższy czas (słowo klucz verifier,exe w forumowej wyszukiwarce). Poza tym zrzut pamięci jądra do pliku dmp nie zawsze daje jednoznaczną konkretną odpowiedź od razu ponieważ jak na wielkość pliku są tam dość okrojone informacje.
Prośba jest taka aby w przypadku tego sprzętu zwrócić uwagę co dokładnie instalujesz. Tzn oprócz sterowników może być dodatkowe oprogramowanie do kontroli itp. Na to się nie zwraca uwagi tylko z palca wciska Next, Next.
Czyli na pewno na razie nic z tej podstrony
http://www.msi.com/support/mb/Z77AGD55.h...&Win7%2064
Z poniższej podstrony możesz sam poszukać driverów bezpośrednio na stronach producentów układów. Niemniej zrobiłbym punkt przywracania przed.
http://www.msi.com/support/mb/Z77AGD55.h...&Win7%2064
Gdybyś zdecydował się na reinstalację to najpierw zrób porządek ze sterownikami, potem dopiero update'y z ręczną konfiguracją wyboru instalowania, zaczynając od krytycznych - nie wszystkie z automatu na raz. Zwróć uwagę czy będą łatki aktualizujące sterowniki.

Niżej masz jeszcze wykaz sterowników nie systemowych instalowanych przez użytkownika

Dokładnie,jak kolega wyżej,strona bezpieczna.

Na razie spróbujmy uporać się ze BSOD,a potem z aktualizacjami,czasami jak się instalują hurtowo,wywala błąd,trzeba się zrestartować i idzie dalej.Jak to nic nie da to mam jeszcze na to parę pomysłów.

Przy ostatnim formacie, który robiłem rok temu nie miałem żadnych tego typu problemów. Instalowałem wtedy sterowniki dołączone przez producenta płyty głównej, z płytki, która była w opakowaniu, wszystkie te, wymienione w poście numer jeden, bo brak jakiegokolwiek z nich powodował, że w menedżerze było widoczne nieznane urządzenie, zależne od tego, którego sterownika brakowało. Sterowniki grafiki też zawsze instalowałem z płytki, a dopiero po aktualizacjach systemu (które puszczałem na raz i nie miałem z nimi żadnego, nawet najmniejszego problemu) instalowałem ich aktualizację ze strony nVidii.

Wydaje mi się zatem, że sterownikiem, który sprawia problem na czystym systemie jest 347.25 od nVidii, bo żadnych BSOD dotąd nie dostawałem, mając zainstalowane te sterowniki od płyty głównej, które były do niej dołączone.

Przy formacie, o którym wspomniałem w pierwszym poście żadnych narzędzi oprócz sterowników nie instalowałem, żadnych aplikacji do kontroli i tym podobnych, więc nie ma mowy o tym, żeby to one sprawiały kłopoty..

Wspomniany w pierwszym poście BSOD pojawił się tylko raz, później przy kolejnych uruchomieniach go nie spotkałem.

W internecie wyczytałem, że w Windows Update może być luka, która uniemożliwia zainstalowanie niektórych poprawek, więc stąd moje pytanie o użycie Readiness Tool jeszcze przed aktualizowaniem, na czystym systemie, w którym zainstalowane są jedynie sterowniki. Czy to rozprawi się ze wszelkimi problemami? Chciałbym mieć pewność, bo mam system na licencji OEM, więc chciałbym oszczędzać jego aktywacje jak tylko się da. Jest to system Home Premium 64-bitowy, z wbudowanym już SP1, oczywiście oryginałka, bo piractwa nie praktykuję.

W domu będę pewnie dopiero jutro, późnym wieczorem, albo we wtorek przed południem, a chciałbym już wtedy zacząć przywracać zestaw do pełnego działania, by zacząć następnie instalować swoje aplikacje i użytkować komputer.

Spróbuj wpierw przed aktualizacjami systemu wejść na stronę Microsoft Fix IT, tam zastosuj poprawk~ do Windows Update. Co do sterownika to jak jesteś pewny że to od grafiki to zobacz starszy, jeśli się to będzie powtarzać to możliwe że karta grafiki jest uszkodzona. O ile to ona jest winna.

Nie sądzę, by karta była uszkodzona. Objawiałoby się to BSODami i artefaktami przy użytkowaniu w grach, czy programach, a tego nigdy nie było. Temperatury wszystkich podzespołów też w normie jak na standardowe chłodzenie. Sądzę zatem, że to wina po stronie software. FixIT użyłem, kiedy te łatki się nie poinstalowały, a i tak później ich nie znalazło, więc mam wątpliwości co do działania tego narzędzia, a właśnie w opisie Readiness Tool wyczytałem, że jakieś luki w usłudze naprawia, więc dlatego zadałem pytanie, czy może pomóc po ewentualnym, wymuszonym przez ten błąd z Windows Update formacie, czy raczej nie, na czystym systemie, przed aktualizacją.

Nie znam tego narzędzia o którym wspominasz do naprawy aktualizacji, wiec tu Ci nie doradcę, ale spróbować możesz go użyć. Jak to Ci nic nie pomoże to podam Ci jeszcze jeden sposób na naprawę Windows Update.

Witam ponownie. Sorki za taki odkop ale znalazłem trochę wolnego czasu na ogarnianie tego kompa. Zrobiłem format, teraz instaluję sterowniki. Te aktualizacje według jakiegoś schematu instalować czy wybrać kilka z listy, z góry na dół, że się tak wyrażę?

---

No i czy jest jakiś skuteczny sposób na uniknięcie błędów z narzędziem Windows Update?

Instaluj wszystkie po kolei,kiedy bedzie wymagany restart lub błąd,restartuj kompa i od nowa.Ten proces może potrwać kilka godzin ,gdyż aktualizacji od wydania "7" nazbierało się sporo.Nie ma skutecznego sposobu,tym bardziej jak zdarzają się aktualizacje felerne które od czasu do czasu zapodaje nam Microsoft :-).

Póki co idzie dobrze, miejmy nadzieję, że tak zostanie.

---

Niestety jakieś cztery się wykrzaczyły. Mianowicie Aktualizacje zabezpieczeń systemu Windows o numerach: KB3036493, KB2965788, KB2912390,KB302038. Kod błędu 80070308.

Czasem tak bywa, ale potrzebny jest wtedy restart systemu i wznowienie aktualizacji, więc próbuj dalej aż wszytko poinstalujesz.

Poszperałem na anglojęzycznych forach i znalazłem metodę z oczyszczeniem folderu SoftwareDistribution. Aktualizacje po tym zabiegu się zainstalowały, co wywnioskowałem po ich obecności w panelu sterowania. Zabieg jest w pełni bezpieczny, z tego co wyczytałem. Mam nadzieję, że nic się nie pogmatwa po tym. Została tylko ostatnia felerna aktualizacja do IE 11, z którą się póki co wstrzymam, bo wielu ludzi ma z nią problem (KB3038314). :>

Tak,to bezpieczny zabieg i czasem wymagany,ale nie u ciebie,ty masz co dopiero postawiony system na nowo.nie kombinuj na razie niepotrzebnie ,tylko cierpliwie instaluj wszystko,wyskoczy błąd,restart systemu i od nowa aż się wszystko po instaluje.