Problem - czarny ekran + kursor zamiast okna logowania

Witam, mam wielki problem podczas uruchamiania systemu Win7. Mianowicie, wszystko uruchamia się normalnie, po zniknięciu loga windows powinno się pojawić okno logowania, jednakże tak nie jest i pozostaje czarny ekran z kursorem (który reaguje na ruchy myszki).
W trybie awaryjnym jest tak samo, również nie da się go uruchomić.

Zdarzyło się to po podkręceniu komputera. Gdy powróciłem do ustawień poprzednich problem pozostał.
Dodam że windows XP który jest równolegle zainstalowany chodzi tak jak powinien.

Bardzo proszę o pomoc.
Dziękuje.

A system orginalny czy nie? :-)

To co jak nie mam oryginalnej kopii to mi już nie pomożecie?

Dodam że gdy jest czarny ekran to można uruchomić na przykład ułatwienia systemu (Win+U) oraz jak nacisnę kilka razy shift to pojawia się okno z tymi skrótami.

Włóż płytkę z Win 7 i uruchom "napraw" zamiast instalacji , a potem spróbuj przywrócić system do momentu gdy to działało .

(17.04.2010 10:36)ihatebuffering napisał(a):  Włóż płytkę z Windows 7 i uruchom "napraw" zamiast instalacji , a potem spróbuj przywrócić system do momentu gdy to działało .

Próbowałem tego, ale po prostu pisze że wersja Windowsa (z DVD) jest niekompatybilna z systemem zainstalowanym, pomimo tego że jak był instalowany system to właśnie z tej płytki.

Czy jest jakaś możliwość modyfikacji sterowników bez uruchamiania Windowsa normalnie lub w trybie awaryjnym? Podejrzewam że to coś ze sterownikami.

A ten system instalowałeś normalnie na czystej partycji czy to uaktualniona Vista ? Tryb awaryjny za każdym razem nie działa ?

System był zainstalowany oddzielnie, nigdy nie miałem Visty, drugi system jest zainstalowany na oddzielnej partycji a wybór systemów odbywa się poprzez boot.ini. Tryb awaryjny ma dokładnie ten sam objaw co tryb normalny. Po uruchomieniu czarny ekran, jak nacisnę win+u to pojawia się menu ułatwień.

Czy jak będę instalował windows na windowsie to stracę swoje ustawienia prywatne?

Jak wsadzisz płytę z win7 i dasz zamiast zainstaluj , to aktualizacja systemu to nie stracisz żadnych danych a system będzie jak nowy , tylko że to może trwać 30 min a nawet 5 godzin więc cierpliwości .

Chodzi o to że zmieniłem płytę główną i pasowało by po prostu wywalić wszystkie sterowniki i zainstalować je na nowo. Popróbuje coś zrobić z tym i napisze co i jak.

Trzeba było tak odrazu , jak zmieniłeś płytę główna to na pewno jest na niej inny chipset a sterowniki do niego przeważnie są instalowane przy samej instalacji Windowsa i raczej bez reinstalacji systemu się nie obejdzie , jedynie aktualizacja może pomóc .

Jak chcę zrobić aktualizację to mówi że trzeba to zrobić na uruchomionym windowsie, jak by mi się w jakikolwiek udało odpalić chociaż na chwilę Windowsa to bym go potraktował albo DriverCleanerem albo od razu reinstalacją. Jak dam żeby instalował windows od nowa na partycji na której aktualnie się znajduje to mi ją automatycznie sformatuje ? I czy zostaną ustawienia pozostawione?

Nie sformatuje tylko zainstaluje 2 Windowsa (jeśli wystarczy miejsca oczywiście ) a starego przeniesie do folderu Windows.OLD , i z tego co mi wiadomo już tamtego Windowsa nie uruchomisz ale dane zostaną . Jeśli masz jakieś ważne pliki to odpal XP i skopiuj je na partycję nie systemową i przeinstaluj Sevena na sformatowanej partycji , tak będzie najlepiej .

Dobra, dzięki wielkie, temat do zamknięcia.

Nie ma takiej opcji po zmianie płyty główne trzeba instalować system na nowo
Rzadko kiedy udaje się uruchomienie systemu na nowej płycie szczególnie Win 7, co innego Windows XP

Można zamknąć .

Problem został rozwiązany poprzez przeinstalowanie systemu i format dysku.