Windows 7 bez aktywacji w firmie - czy jest to legalne?

Portale internetowe rozpisują się na temat użytkowania Windowsa bez aktywacji, opcja "slmgr -rearm". Jednak jak to jest z takim Windowsem w firmie jeśli nie mam oryginalnego nośnika to czy w ogóle mogę mieć zainstalowany system? Pytanie czy można użytkować system Windows 7 bez dowodu zakupu, jeśli taki system powiedzmy zainstalowałem od znajomego z jego płyty.

Oczywiście, że nie możesz, to jest pirat i w razie kontroli leżysz.

Tak, slmgr -rearm jest to metoda z tech-netu od MS dzięki emu możesz legalnie używać Se7ena przez 180dni
Potem jesteś piratem.
PS.slump Każdy ma prawo legalnie używać bez seriala 30dni winshita

Na firmę kupujesz normalnie legalne systemy, a potem na podstawie rachunków/faktury VAT odpisujesz sobie to od podatku i masz praktycznie jak za free. Systemy operacyjne jak i sprzęt komputerowy kupowany do firmy(na firmę) zawsze można odliczyć od podatku, więc opłaca się kupować oryginały.

W firmie nie radzę się tak bawić. Niestety ale karalne jest już samo wejście w posiadanie Windows, jeśli się go nie zakupiło. Nie ważne, czy jest możliwość przedłużania działania, licencję i tak posiadać trzeba.

Chyba, że mowa o wersji RC, lub wcześniejszych buildach, ale one już dziś nie działają chyba?

slump to niby dlaczego prosto od ms można legalnie nabyć za free Windows 2008 r2 Enterprice jak i Se7en Enterprice do celów testowych na 180dni?
[urln]http://www.chip.pl/news/oprogramowanie/systemy-operacyjne/2009/09/windows-7-enterprise-udostepniony-internautom[/urln]

Slump ja sam używam 7 w ten sposób w pracy i jest moim zdaniem nic mi nie mogą zrobić ponieważ w świetle postanowień licencyjnych jest to legalne rozwiązanie. Poza tym mam jedną, czy dwie pełne licencje OEM i w razie czego mogę im pokazać dowód zakupu jak i oryginalny nośnik. W takim przypadku nic mi nie mogą zrobić.

A co do pytania kolegi Jacka to polecałbym jednak zainwestować chociaż w jeden nośnik. To nie są duże koszty, a jak chcesz oszczędzać to jest sposób żeby Windowsa używać za darmo 11 miesięcy za pomocą slmgr -rearm.

Poza tym pamiętaj, że chytry płaci dwa razy...

Wydaję mi się że używać Windowsa można np przez 180 dni legalne ale ! jeśli już na tym oprogramowaniu zarabiany (np w firmie tworzą na nim projekty) to już nie ma szans na legalność. Nawet antywirusy w wersji free przeważnie są tylko do użytku domowego ponieważ nie posiadają licencji na firmę. W domu owszem ale w firmie raczej nie bo jeśli nam udowodnią choć 1 zarobioną złotówkę na tym "darmowym" systemie to raczej mamy przes*ane Jak sam damian napisałeś przez 180 dni do celów testowych a nie do zarabiania na nim pieniędzy. Tak mi się tylko wydaje a ryzyko zawsze jest

Tylko jak sobie wyobrażasz testowanie bez używania koniecznych programów.

Legalność systemu wynika z licencji i tam należy szukać odpowiedzi.

Drugą sprawą jest sposób w jaki traktuje taki program do celów podatkowych Urząd Skarbowy. Różnie, zależnie od urzędu. Nawet w jednym mieście w różnych dzielnicach szczegółowe interpretacje są inne.

Zauważcie jedna. Tak wiem, że za darmo, ale wraz z plikiem iso dostaje się zapewne klucz ( nie jestem pewien gdybam). Kolega klucza nie posiada. Ale to jest mało ważne. Miałem na myśli właśnie komercyjny użytek, to jest zakazane w takich wypadkach. Nawet legalny Windows z MSDN AA staje się nie legalny w razie kontroli, jeśli używam go komercyjnie, a firma = komercja. Wiec chyba mam rację.

Możesz używać system, dopóki dany system jest w okresie testowym. Jeżeli przedłużanie okresu testowego za pomocą polecania slmgr -rearm nie na rusza licencji (a nie narusza) możesz go bez obaw używać. Sam producent (czyt. Microsoft) dopuszcza używanie tego polecania i zaznacza jasno, iż taka praktyka jest zgodna z jego licencją użytkowania.

Pamiętaj, że po okresie 180 dni musisz usnąć kopię lub wykupić licencję. Każde jednorazowe przeinstalowanie systemu powoduje przestój, a w firmie oznacza to straty finansowe. Więc taka metoda oszczędności jak dla mnie jest mało wyrafinowana

No tak ja też gdzieś doczytałem, że i w firmie można testować, no bo powiedzmy tylko w firmie mogą wystąpić pewne sytuacjie które w domu nie wystąpią (duża baza danych, wiele połączeń skype, specjalistyczne oprogramowanie) jak można takie coś odtworzyć w domu? Muszę przetestować system w warunkach bojowych. Tylko czy legalnie będzie go testować z tą funkcja co powyżej bez nośnika? A jeśli będę miał nośnik to po co mi te testy? Nikt nie weźmie ode mnie w sklepie otwartego pudełka z systemem?
Chyba jedynym rozwiązaniem będzie telefon do microsoftu. Jak się czegoś dowiem to napiszę na forum.
Pozdrwiam.

A co jeśli mamy prywatny komputer na którym pracujemy w pracy, a na nim jest Win z MSDN AA?!

Cytat:MSDN Academic Alliance – program firmy Microsoft skierowany do studentów i pracowników naukowych. Uczestnicy mogą pozyskać darmowe kopie pewnej części oprogramowania firmy Microsoft (systemów operacyjnych, programów biurowych, serwerów i środowisk tworzenia aplikacji) pod warunkiem, że będą korzystać z otrzymanego oprogramowania jedynie w celach edukacyjnych.

źródło: Wikipedia.org

Łamiesz warunki licencji tzn., że jesteś piratem

No a ja właśnie taki tel. wykonałem i średnio miła Pani powiedziała mi, że taka instalacja i korzystanie w firmie z oprogramowania zainstalowanego w ten sposób będzie niezgodne z licencją :| Do testów udostępniona została wersja Enterprise z ograniczeniem czasowym 180 dni. Coś mi się w to wierzyć nie chce więc zadzwonię jeszcze raz i poczekam na innego operatora... ciekawe czy powie coś innego.

---

Ok potwierdzone z innego źródła. Taka instalacja jest niezgodna z licencją...

To było logiczne i przewidywalne Niby można za darmo ale nie można .

Czyli wszystkie portale co podają tą metodę to piszą niesprawdzone brednie. Zacytuje poważne pismo PC WORLD:

Wystarczy otworzyć wiersz polecenia i wpisać: slmgr -rearm i ponownie uruchomić komputer.
Podobną funkcję zastosowano już w Viście. Producent przyznał wtedy że korzystanie z systemu bez aktywacji przez cztery miesiące nie narusza licencji EULA. Taka sama sytuacja ma miejsce i tym razem - polecenia slmgr można używać bez obaw o złamanie licencji użytkownika.

? Nic z tego nie rozumiem co w tym jest prawdziwe? Po co komu taka opcja jak ma legalny system kupiony w sklepie (oczywiście pomijając administratorów sieci firmowych) - bo to właśnie dla nich była ta opcja. Po co o tym pisać?

Niech mi to ktoś wyjaśni jeśli umie.

A co do wersji Enterprise to jest wersja 90 dniowa.

Ta metoda jest legalna ale są inne sprawy.

Normalny użytkownik ( na komputerze domowym, nie komercyjnie działający) może to zrobić. Ale musi posiadać nośnik, albo pobrany obraz i klucz ( nie wiem czy buildy, rc etc, wymagały klucza jeśli nie poprawcie mnie). Dopiero to świadczy o legalności w tym wypadku systemu.

Niestety wszystkie darmowe wersje, etc maja zastrzeżenie o niekomercyjnym wykorzystaniu. więc nawet jakobyś miał klucz i wszystko inne a komputer jest w pracy, albo jeśli robisz na nim coś co przynosi Ci dochód za wykonanie pracy to niestety, złamałeś zasady i zostaniesz potraktowany jak pirat. O to chodzi. W temacie używania w firmie mówię, bo w innych nie komercyjnych zasadach, przy zachowaniu tego o czym pisałem wszystko jest ok.

slump myślę tak samo i pisałem to już wcześniej, jeśli masz go w firmie to oznacza, że zarabiasz na tym systemie.

[attachment=774]

Producent czyt. Microsoft pozwala na legalne korzystanie w okresie 30 dniowym bez aktywacji. Bzdurą jest, że w firmie nie można, bo to przynosi zysk. Jeśli tworzę jakieś oprogramowanie tj. jestem jego autorem i zgadzam się na okres próbny to logiczne jest, że przez 30 dni licencjobiorca będzie wykorzystywał program/system w celach komercyjnych lub nie.

Licencjobiorcą może być osoba fizyczna, która z założenia posiada osobowość prawną lub firma, która posiada osobowość prawną. Różnica będzie polegać jeśli naruszę postanowienia licencji to w pierwszym przypadku karze podlega Jan Kowalski, a natomiast w drugim firma XXX.

Jednym mankamentem jest, że dana kopia systemu musi być oparta na licencji skierowanej bezpośrednio dla firm jeśli chcemy korzystać w firmie.