Więcej niż 4GB RAMu w Windows 7 x86 - program (download)

(28.01.2010 12:00)Lalik napisał(a):  No więc tak sCooBy przetestowałam tą opcję na 32 bitowym Windows 7 i mam kilka spostrzeżeń, po pierwsze i najważniejsze podobnie jak w przypadku zastosowania rosyjskiego patcha, po instalacji sterownika Mobile Intel® 4 Series Express Chipset Family do kart Intelowskich, podobnie jak po w/w patchu występuje blue screen.

Owszem tak samo jak patch działa, ale tylko do momentu zainstalowania w/w sterownika, później przy ładowaniu systemu następuje błąd. Wnioskuję zatem, że ta modyfikacja owszem działa ale nie u każdego. Są w takim wypadku dwa wyjścia pierwsze to nie korzystać, a drugie nie instalować sterownika. Mi osobiście to drugie nie bardzo pasuje, nie wiem czy takich przypadków jak u mnie będzie więcej (ponieważ dużo zależy od konfiguracji komputera), ale może faktycznie była by możliwość jakoś ten problem rozwiązać, myślę, że wtedy więcej osób mogłoby z tego skorzystać. Pozdrawiam

Oczywiście screeny zrobione już na bocie bez modyfikacji, jedynym rozwiązaniem w tym przypadku jest tryb awaryjny i odinstalowanie sterownika, wtedy modyfikacja działa poprawnie.

A to widok z Monitora wydajności po usunięciu w/w sterownika:

A próbowałeś najpierw zainstalować sterownik a potem patchować system?

Tak problem występuje niezależnie od kolejności

A u mnie "zadziałało" i od trzech dni nic się nie dzieje złego.

Nowa wersja do pobrania: http://sunriseproject.com.pl/

Poprawiłem funkcję odblokowania więcej niż 4GB RAM dla x86: Można włączyć i wyłączyć i nie tworzy wpisu w boot-menu

Dodałem możliwość dodania opcji otwierania folderu GodMode z menu kontekstowego pulpitu (Panel większe dostosowanie -> Dodatkowe opcje menu kontekstowego pulpitu)

Niestety u mnie na 32 bitach sytuacja taka sama, chyba jedyne wyjście to wywalić sterownik

Po włączeniu tego bajeru z ramami aby Windows widział więcej niż 3 giga ram ok widział ale jak powróciłem w tym programie aby znów widział jedynie 3 giga to restart kompa i już nie weszło do Windowsa - próbował on naprawić ten start systemu ale bezskutecznie.

Tryb awaryjny i w tym trybie to wyłączasz albo wywalasz sterownik karty graficznej, pewnie masz ten sam problem co u mnie, czytaj posty wyżej

Tak wogóle radze każdemu zobaczyć jaki jest spadek burst speeda po włączeniu tego tweaka , ogólnie dysk pracuje wolniej.

Mając dysk seagate 500 gb robiąc test po zainstalowaniu Windowsa z kilkoma pierdołami w hd tach quick test miał 228 MB/s (robiąc go kilka razy) po włączeniu tego bajerka na ramy ma 190 MB/s i na pewno ten tweak do tego doprowadził gdyż sprawdzałem to z tym ruskim na 4 giga i z sunrise Seven , ja się tam nie znam dlaczego akurat ten bajer spowalnia dysk ale robi to na pewno - wystarczyło włączyć ta jedna jedyna rzecz zrestartować kompa i zrobić test..

Ja już tłumaczyłem, że po prostu i tak będzie jeździć po dysku na x86 po włączeniu tego g$%&#!...

Odkopię temat, bo muszę.

Otóż mam zarąbisty problem po użyciu tego, ekhm, 'tweaka'.
Zainstalowałem najnowszą wersję programu, użyłem opcji "do 128 GB RAM" (zupełnie na próbę, nie wiążąc z tym nadziei), komputer chwilę pomyślał, powiedział, że się udało, że trzeba zrestartować komputer. No to zrestartowałem.
Komputer próbował bootować system, no ale mu nie wyszło. Spróbowałem znowu, nic, później tryb awaryjny, nic, później ostatnia znana dobra konfiguracja - nic.
Później już płyta z Siódemką, System Recovery Options.
Startup Repair - zaproponował ostatnią znaną dobrą konfigurację. Pomimo, że to robiłem - dałem mu szansę. Zrestartował się. Próbując się uruchomić wyskoczył z błędem, że

jądra brak lub jest uszkodzone.
Błąd w pliku:
windows\system32\ntskrnl.exe
stan 0xc000000f

NTSKRNL.EXE, a nie NTOSKRNL.EXE.

W Google NIC na ten temat nie znalazłem, jakby ten plik nie istniał.

Później znowu System Recovery Options z płyty z Win7, i wszystkie opcje:
1. Startup repair - nie mamy rozwiązania dla twojego problemu.
2. System restore - brak punktów zapisu (choć tej opcji nigdy nie wyłączałem, i zawsze się tworzyły automatycznie, a teraz ich nie ma)
3. Windows Complete PC Restore - Nie mam backupa.
4. Windows Memory Diagnostic Tool - to chyba nie ma żadnego związku z moim problemem.. ale odpaliłem. Teraz się właśnie robi.
5. Wiersz poleceń - miałem nadzieję, że uda mi się w nim odpalić Sunrise Seven i cofnąć mój błąd, no ale oczywiście wyskoczył mi błąd, że ten plik nie jest executable z tego poziomu...

Nie chcę robić reinstalacji systemu. To ostateczność. Wiem, że w Win7 to jest zupełnie bezbolesne, ale jak pomyślę o późniejszej potrzebie instalacji wszystkich winrarów, mozzil, itunesów, itd., itp., to mnie krew zalewa..

POMOCY!

Spróbuj dojść do okna naprawy po zbotowaniu płyty uruchom cmd i wydaj polecenie sfc /scannow i przeskanuj komputer zrestartuj i sprawdź jeśli to nic nie da to albo ponowna instalacja na czysto albo instalacja jako uaktualnienie powinna pomóc, mam nadzieję, że scaner wystarczy.
Uszkodziło ci jądro, swoją drogą trzeba to wyraźnie w tej poradzie napisać TO NIE JEST BEZPIECZNE

(17.02.2010 16:32)Lalik napisał(a):  Spróbuj dojść do okna naprawy po zbotowaniu płyty uruchom cmd i wydaj polecenie sfc /scannow i przeskanuj komputer zrestartuj i sprawdź jeśli to nic nie da to albo ponowna instalacja na czysto albo instalacja jako uaktualnienie powinna pomóc, mam nadzieję, że scaner wystarczy.
Uszkodziło ci jądro, swoją drogą trzeba to wyrażnie w tej poradzie napisać TO NIE JEST BEZPIECZNE

Beginning system scan. This process will take some time.

Windows Resource Protection could not perform the requested operation.

...

Myślę kolego, że jedynie ponowna instalacja zostaje Ja więcej pomysłów nie mam.

(17.02.2010 16:44)Lalik napisał(a):  Myślę kolego że jedynie ponowna instalacja zostaje ja więcej pomysłów nie mam

Eh. *CIACH*. Dzięki za próby.

Nie da się przypadkiem tak zainstalować 7, żeby nie tracić wszystkich wpisów programów do rejestru?

To proste, ta opcja PODMIENIA jądro systemu (kernel) na swój, przerobiony (nie, scooby go nie stworzył o ile się orientuję) i niekoniecznie legalny .
Jako, że po podmianie nie ma poprzedniego - nie można przywrócić "ostatniej działającej" lub backupowej wersji.

Bez jądra - nie pojedziesz.

Ja mówię - reinstal. Z formatem partycji systemowej.

Nie, nie ma takiej możliwości.

Jeśli system zamiast zainstalować na nowo zaktualizujesz, programy powinny zostać nie ruszone, ale różnie to bywa, dane powinny zostać, tylko nie daję ci gwarancji, że to pójdzie z takim błędem być może skończy się na czystej instalacji ale spróbować możesz.

Scooby powinien na pierwszej stronie napisać do czego to doprowadza na niektórych konfiguracjach, żeby każdy wiedział czym to się może skończyć. Fajnie że u niektórych działa ale u niektórych wywala bluescreeny i problemy ze sterownikami a u innych tak jak tu skończyło się FORMATEM

(17.02.2010 16:50)Lalik napisał(a):  Jeśli system zamiast zainstalować na nowo zaktualizujesz, programy powinny zostać nie ruszone, ale różnie to bywa, dane powinny zostać, tylko nie daję ci gwarancji, że to pójdzie z takim błędem być może skończy się na czystej instalacji ale spróbować możesz.

Scooby powinien na pierwszej stronie napisać do czego to doprowadza na niektórych konfiguracjach, żeby każdy wiedział czym to się może skończyć. Fajnie że u niektórych działa ale u niektórych wywala bluescreeny i problemy ze sterownikami a u innych tak jak tu skończyło się FORMATEM

Nie strasz na zapas, jeszcze się nie skończyło formatem. Wciąż walczę. Impossible is nothing.

(17.02.2010 17:25)OneLazyBastard napisał(a):  

(17.02.2010 16:50)Lalik napisał(a):  Jeśli system zamiast zainstalować na nowo zaktualizujesz, programy powinny zostać nie ruszone, ale różnie to bywa, dane powinny zostać, tylko nie daję ci gwarancji, że to pójdzie z takim błędem być może skończy się na czystej instalacji ale spróbować możesz.

Scooby powinien na pierwszej stronie napisać do czego to doprowadza na niektórych konfiguracjach, żeby każdy wiedział czym to się może skończyć. Fajnie że u niektórych działa ale u niektórych wywala bluescreeny i problemy ze sterownikami a u innych tak jak tu skończyło się FORMATEM

Nie strasz na zapas, jeszcze się nie skończyło formatem. Wciąż walczę. Impossible is nothing.

Nie ty pierwszy Przeczytaj post MUrdiego

"Przetestowałem" niechcący wczoraj ten wariant, pomogła płytka z Windows 7 i przywrócenie z kopii zapasowej, nie utraciłem żadnych danych, choć wyglądało to nieciekawie...

(17.02.2010 17:38)Lalik napisał(a):  Nie ty pierwszy Przeczytaj post MUrdiego

Z tym, że ja dotarłem do takich o komend:
bcdedit /set kernel [...]
bcdedit /set [...]
bcdedit /set pae [...]

po wypełnieniu brakujących pól powinno wyglądać to następująco:
bcdedit /set kernel ntkrnlpa.exe
bcdedit /set testsigning off
bcdedit /set pae ForceDisable

A to wszystko w wierszu poleceń.
Plik ntkrnlpa.exe to oryginalny plik jądra Win7. I on u mnie istnieje, sprawdziłem katalog system32, w którym powinien się znajdować - i znajduje się.

Ta opcja póki co u mnie nie chce zadziałać (nie wiem czemu - może da się jakoś zapisać zmiany dokonane przez wiersz poleceń, przed wyjściem z niego? Jakieś save changes czy coś istnieje?)
Natomiast jeśli ta opcja nie zadziała, to istnieje inna, absolutny pewniak. Muszę od kogoś, komu zadziałał ten tweak pożyczyć nieoryginalny plik kernela, ten załatany, czyli właśnie wspomniany na początku "ntskrnl.exe". Wrzucić go na pendrive'a, ew. czystą płytę, i skopiować do system32 i.. voila. Przynajmniej w teorii!!

Lalik - czy mogłabyś mi w tym pomóc? Poszukać kogoś z tego tutaj tematu, komu to zadziałało, coby mi wysłał na rdsj@poczta.onet.pl ten plik? ntskrnl.exe? Odwdzięczyłbym się wiadomo jak.

EDIT:
Właśnie doznałem olśnienia.. skopiuje oryginalny plik jądra, zmienię jego nazwę na tę nieoryginalną i wrzucę do system32... that's going to be interesting.