W ten weekend wielki maraton programowania - HACKWAW

20 godzin. Tyle czasu mają uczestnicy przedsięwzięcia HACKWAW -by wymyślić i, co najważniejsze, zbudować działający prototyp. Czego? Programu. Takiego, który jest potrzebny, ma sens, będzie komuś przydatny.

HACKWAW maraton pisania aplikacji, prawdziwy test umiejętności programowania ale też wspólnego wymyślania i pracy w grupie. W odróżnieniu od imprez startupowych celem nie jest opracowanie całego biznesu, który rozwinie się i będzie przynosił zyski, a opracowanie jak najlepszej aplikacji - po prostu zbudowanie świetnego programu.

Jakiego? Na przykład w zeszłym roku zwycięzcami zostali twórcy aplikacji PocketConsole, która umożliwia połączenie dowolnego sprzętu Apple do telewizora i używanie go jako konsoli do gier.

Drugi nagrodzony projekt to Food on Router - program dla kierowców, który wykorzystując geolokalizację informuje głosowo o mijanych właśnie punktach, w których można coś zjeść.

Cała sztuka i zabawa polega na tym, by jak najwięcej ze swojego projektu stworzyć na miejscu, podczas samej imprezy. Oczywiście można przyjść z gotowym pomysłem, a nawet z częściowo przygotowaną aplikacją, ale oceniana będzie tylko ta część pracy, którą wykonano w ciągu 20 godzin maratonu.

Radą i pomocą będą służyć doświadczeni specjaliści - ludzie, którzy od lat zajmują się startupami i programowaniem. Oni też wydadzą ostateczny werdykt i wskażą zwycięzców.

To druga edycja tego przedsięwzięcia. Uczestnicy pierwszego HACKWAW twierdzą, że jedna rzecz wyróżnia tę imprezę - atmosfera. Podobno jest genialna.



Wszelkie szczegóły znajdziecie na hackwaw.com

Za: gazeta.pl