Uszkodzony dysk Seagate w laptopie, jak odzyskać dane? |
|
vasquuez Wdrażany
Liczba postów: 23
|
Post: #1
Uszkodzony dysk Seagate w laptopie, jak odzyskać dane?
Witam, Uszkodził mi się dysk Seagate Momentus 5400.4 ST9250827AS w laptopie. Wyciągnąłem go z laptopa, wsadziłem w obudowę i podłączyłem do stacjonarki. Próbuję teraz odzyskać z niego dane. W hd tune wygląda tak: http://scr.hu/3kr/ywfqa. W easeus wygląda tak: http://scr.hu/3kr/9lim7. Jak widać partycja z systemem unformatted zamiast ntfs, windows go nie widzi i nie ma jak zgrać danych. Dysk d z plikami widoczny, kopiuje z niego pliki. Idzie to wolno, ale zawsze coś. Teraz moje pytanie jak odzyskać dane z dysku c z systemem? Istnieje możliwość użycia jakiegoś programu, żeby zgrać z niego pliki?
23.11.2012 14:57 |
thermalfake Ostatni Mohikanin
Liczba postów: 13.580
|
Post: #2
RE: Uszkodzony dysk Seagate w laptopie, jak odzyskać dane?
Ogólnie z tego co widzę po smarcie to dobrze nie jest. W takich sytuacjach od razu robię kopię sektorową całego dysku na inny wolny dysk. Co to znaczy ? Otóż to że specjalnymi programami dysk jest klonowany sektor po sektorze. Oczywiście jak szybko się to odbędzie zależy od stanu dysku. To że partycja systemowa ma utracony system plików jeszcze nie oznacza porażki. System plikowy, logika dysku i wszystkie sprawy z tym związane są dosyć ciężkie w pojęciu dla osoby nieobeznanej. Dlaczego tak robię ? Najważniejszą rolę gra czas ile ten dysk jeszcze pochodzi (zdarzało się, że w trakcie klonowania zdychał) i szansa na odzyskanie jak największej liczby danych.
Możesz zacząć wgryzać się w temat od tego postu http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic86...ml#4194834 Osobiście z darmowego oprogramowania używam DMDE -> http://www.video.zax.pl/dmde/ lub HD Clone wersja Free -> http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic86...ml#6327734 tylko z małą uwagę W zamian za pomoc oczekuję poprawnej pisowni. Stop niechlujstwu. Jak mądrze zadawać pytania? - przejrzyj poradnik na forum. Nie udzielam porad via PW. 23.11.2012 18:03 |
vasquuez Wdrażany
Liczba postów: 23
|
Post: #3
RE: Uszkodzony dysk Seagate w laptopie, jak odzyskać dane?
Dziękuję bardzo za wyczerpującą odpowiedź.
Z tego co widzę to te wersje z obu linków są takie same, mam rację? http://softdm.com/download.html http://www.dmde.pl/sklep/?download,27 "Bezpłatna wersja posiada w stosunku do pełnej wersji programu jedno ograniczenie: nie można użyć funkcji odzyskiwania folderów i grupy plików." Czy to prawda? Czyli, że nie będę nią mógł odzyskać całych folderów tylko pojedyncze pliki? 23.11.2012 19:14 |
thermalfake Ostatni Mohikanin
Liczba postów: 13.580
|
Post: #4
RE: Uszkodzony dysk Seagate w laptopie, jak odzyskać dane?
Te dwa programy dałem jako narzędzia do zrobienia kopii. To czym się potem będziesz bawił w odzyskiwanie to już zależy tylko od ciebie. Może być np Testdisk. Najpierw "zabezpiecz" sobie ten dysk o czym pisałem.
W zamian za pomoc oczekuję poprawnej pisowni. Stop niechlujstwu. Jak mądrze zadawać pytania? - przejrzyj poradnik na forum. Nie udzielam porad via PW. 23.11.2012 20:28 |
vasquuez Wdrażany
Liczba postów: 23
|
Post: #5
RE: Uszkodzony dysk Seagate w laptopie, jak odzyskać dane?
Ok, czyli najwygodniej będzie zrobić kopię do pliku, przynajmniej dla mnie. Bo jeśli dobrze rozumiem to, żeby zrobić kopię na dysk to muszę mieć całą wolną partycję, bo jak są na niej pliki to je usunie albo zastąpi tak? A jak zrobię do pliku to mogę mieć na partycji jakieś inne pliki jeszcze i mi nic nie usunie dobrze myślę?
Przetestowałem kilka programów do odzyskiwania danych. Byłem ciekaw, które są warte uwagi. A ze względu, że na różnych forach polecali różny soft to było trochę tego . Postanowiłem okiem laika warto wziąć pod uwagę przy uszkodzeniu dysku . Może innym laikom się przyda taka wiedza No więc problem z dyskiem w easeus dysk manager wyglądał tak: http://scr.hu/3kr/9lim7, czyli, że dysk wyglądał jakby był niesformatowany i nie miał struktury plików ntfs. W HD Tune wyglądało to tak: http://scr.hu/3kr/ywfqa. GetDataBack pierwszy program. Wybrałem quick scan, ponieważ dysk nie był formatowany i po 2 min. znalazł wadliwą partycję. Potem wybór MFT, znalazł 3, ale w rekomendowanych były dwie, wybrałem jeden z nich. Teraz trochę czekania, jakieś 3 min i drzewo katalogów gotowe. Nie wszystko jednak było w odpowiednich katalogach, ale dało się w tym połapać na szczęści i odzyskać co potrzebne. Kopiowanie potrzebnych rzeczy bardzo szybkie i pliki o dziwo nie uszkodzone, więc rewelacja. Potem EaseUS Data Recovery wybrałem complete scan, gdyż to jest zalecane, gdy windows wyświetla komunikat o formatowaniu dysku. Pojawiły się od razu partycje. Wybrałem tą uszkodzoną i niestety cały proces strasznie obciążył procesor, aż się wiatrak włączył. Nie chciało mi się jednak czekać, bo trwało to z 10 min, a końca nie widać . Anulowałem więc ten proces. Jednym słowem do mojego przypadku uszkodzenia dysku program się nie nadaje. Następny program Recuva. Wybrałem uszkodzoną partycję i kliknąłem skanuj. Teraz do przejścia 3 etapy. Przy standardowych opcjach 10 min i znalazł drzewo katalogów, ale nie ma wszystkich potrzebnych plików. Po zmianie opcji, żeby wyszukiwał wszystko co się da, strasznie długie szukanie do końca którego nie chciało mi się czekać. Jednak po kliknięciu anuluj pokazuje się więcej plików w drzewie niż w GetDataBack i nie są one porozrzucane w dziwnych folderach jak w tamtym programie. Warto więc spróbować tego programu jak ktoś ma czas czekać na odzyskiwanie plików. Po kliknięciu na katalogach i wybraniu odzyskaj trwa to dwa razy dłużej niż w GetDataBack. Tutaj 40 sekund trwało odzyskanie 600 MB. Teraz pora na Ontrack EasyRecovery. Wybrałem Hard Drive i kliknąłem next, niestety program brak odpowiedzi. Po minucie pokazały się partycje. Wybrałem partycję, która jest uszkodzona i znowu zwiecha :/. Po jakimś czasie mogę już kliknąć continue. Znowu zwiecha tylko teraz już długa. Nie miałem siły czekać, więc zakończyłem proces w menadżerze zadań. GetData Recover My Files wybrałem complete scan, gdyż to było zalecane, gdy windows wyświetla komunikat o konieczności formatowania dysku. Po chwili pokazały się partycje, wybrałem tą uszkodzoną i next. Potem automatic drive recovery i start. Tutaj faza druga trwa ponad 10 min i końca nie widać, więc odpuściłem szukanie. TestDisk po odpaleniu znalazł dostępne dyski, potem przeszedłem przez kolejne wybory aż do advanced i tam następnie wybrałem wadliwą partycję i następnie list, żeby pokazał listę plików. Niestety nie znalazł potrzebnych mi katalogów i plików. Wygodniejsze w korzystaniu były jednak poprzednie programy. Przy kopiowaniu całości program dobry, ale ja potrzebowałem tylko niektóre katalogi. Program przy próbie wyjścia zawiesił się i nie można było nic z tym zrobić.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24.11.2012 00:36 przez vasquuez.)
23.11.2012 23:13 |
Podobne wątki | ||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post |
HDD czy można go uznać jako uszkodzony | mcpoo | 3 | 1.414 |
04.10.2019 08:36 Ostatni post: LadyInBlue |
Jak odzyskać partycje | marek82 | 1 | 1.474 |
22.08.2016 20:26 Ostatni post: thermalfake |
Dysk SSD do Asus P5Q | Negatyw | 4 | 3.240 |
04.11.2015 17:43 Ostatni post: Negatyw |
Rozwiązany Dysk HHD pod USB 2.0 | Windows 77 | 6 | 2.705 |
07.03.2015 17:21 Ostatni post: Windows 77 |
Znikający dysk SSD | codriver | 5 | 2.401 |
06.02.2015 22:24 Ostatni post: codriver |
dysk 3 TB | czuk | 1 | 1.830 |
23.11.2014 21:57 Ostatni post: thermalfake |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
Autor: vasquuez Temat został oceniony na 0 w skali 1-5 gwiazdek. Zebrano 1 głosów. |