USB 3.1 oficjalnie. Dwa razy szybsze i wciąż kompatybilne z twoimi gadżetami!

Mamy gotową specyfikację dla kolejnej generacji standardu USB oznaczonego jako 3.1. Prędkość transferu danych rośnie do 10 Gbps, natomiast jeśli chodzi o całą resztę – wszystko pozostaje po staremu.

Samo oznaczenie USB 3.1 sugeruje, że nowy standard jest po prostu rozwinięciem masowo dziś wykorzystywanego USB 3.0 (SuperSpeed USB). O nowej specyfikacji mówiło się już w styczniu. Wczoraj została ona udostępniona publicznie.

Nie ma się jednak co gorączkować. Minie bowiem kilka miesięcy nim zostaną opracowane pierwsze kontrolery dla USB 3.1. Kolejnym krokiem będzie masowa implementacja standardu w komputerach, więc pierwsze akcesoria i nośniki danych wykorzystujące USB 3.1, pojawią się na rynku dopiero pod koniec obecnego lub na początku 2014 roku.

Co jest najważniejsze?

Organizacja USB 3.0 Promoter Group, która opracowała nową specyfikację gwarantuje pełną wsteczną kompatybilność 3.1 - poza oczywiście prędkością transferu danych. Dotyczy to zarówno urządzeń wykorzystujących złącze USB 3.0 jak i USB 2.0. Wszystkie dostępne dziś na rynku akcesoria, gadżety i nośniki danych będzie można podłączyć do portu USB 3.1 bez żadnych problemów. Identycznie zresztą, kolejną generację akcesoriów zaprojektowanych pod kątem 3.1 będzie można podłączyć do 3.0 lub 2.0. Aby jednak skorzystać z dobrodziejstwa pełnych 10 Gbps, konieczny będzie odpowiedni kontroler.

USB 3.1 może więc spokojnie konkurować ze złączem Thunderbolt pierwszej generacji. Warto jednak pamiętać, że druga generacja Thunderbolt (2.0) umożliwia transfer danych z prędkością 20 Gbps.

Intelowski standard w odróżnieniu od USB jest jednak dedykowany dla rynku profesjonalnego, co widać zresztą po jego nikłej popularności wśród zwykłych użytkowników. Głównym problemem jest bardzo wysoka cena urządzeń z Thunderbolt, oraz de facto zawłaszczenie złącza przez Apple. Producenci komputerów PC stosują Thunderbolt wyłącznie w pojedynczych modelach laptopów z górnej półki, lub płyt głównych dedykowanych dla graczy. Złącze Thunderbolt jest na rynku obecne od dwóch lat, a liczba dostępnych produktów liczy sobie ok. 120 urządzeń.

USB 3.1 ma być zgodnie ze swoją specyfikacją złączem dla rynku masowego, które z czasem zastąpi standard 3.0 oferujący prędkość 5 Gbps. Oczywiście nie stanie się od razu, bo za pierwszą generację kontrolerów trzeba będzie zapewne słono zapłacić. Scenariusz ten przerabialiśmy zresztą przy okazji premiery USB 3.0.

Fot. Wikipedia, usb.org

Źródło: usb.org