News Twórca Androida pożegnał się z Google

Andy Rubin, twórca systemu Android, po ponad dziesięciu latach pracy postanowił opuścić szeregi Google'a. Jego rezygnacja z dotychczasowego stanowiska jest spowodowana chęcią dalszej działalności "na własny rachunek" i ciągłego rozwijania się w samodzielnie obranym kierunku. Według obu stron, pożegnanie odbyło się w miłej atmosferze i nie było wynikiem konfliktu interesów Rubina i zarządu wyszukiwarkowego giganta.

Odejścia pracowników nie są niczym nadzwyczajnym w firmie z Mountan View i zdarzają się raczej stosunkowo często, ale o przypadku Andy'ego Rubina warto wspomnieć, ponieważ jego odejście na pewno nie oznacza jedynie zmiany nazwiska na liście płac. Jest to osoba odpowiedzialna za powstanie systemu Android - najpopularniejszego mobilnego oprogramowania na świecie.

Wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy, że Android nie został stworzony przez Google, a historia tego systemu rozpoczęła się pięć lat przed wprowadzeniem na rynek smartfona HTC G1, pierwszego urządzenia wykorzystującego oprogramowanie Rubina. W 2003 roku założył on firmę Android Inc., która stworzyła ogólne zasady działania Androida. Był on dość innowacyjnym rozwiązaniem jak na tamte czasy i szybko zwrócił uwagę Larry’ego Page’a oraz Sergieja Brina, którzy postanowili wykupić firmę i dalej samodzielnie rozwijać projekt. Andy Rubin oczywiście dołączył do ekipy deweloperów, a ich praca szybko poskutkowała wydaniem pierwszego urządzenia wyposażonego w zestaw aplikacji Google i początkową wersję Androida.

Od tamtej pory system rósł w siłę, aż w końcu stał się najpopularniejszym oprogramowaniem mobilnym na świecie. Rubin długo pracował nad jego rozwojem, ale w zeszłym roku postanowił zmienić nieco otoczenie i przeszedł do działu robotyki w Google. Jak sam przyznał, zawsze pasjonował się tego typu rzeczami, stąd też nazwa jego systemu. Kierownictwo nad Androidem przejął Sundar Pichai, który dotychczas jest chwalony za swoje decyzje i niektórzy uważają, że nadaje się na to stanowisko lepiej od poprzednika.

Mimo samodzielnego przeniesienia do innego działu, Rubin nie potrafił się w nim odnaleźć, a jego praca polegała na doglądaniu procesów przejęć innych firm zajmujących się robotyką. W ciągu roku nadzorował on fuzje z takimi przedsiębiorstwami jak Boston Dynamics, Meka Robotics i Schaft, ale nie było to tym co chciał w życiu robić. Jak sam przyznał, nikt go nie ograniczał, jednakże nie potrafił on znaleźć spełnienia wciąż działając pod skrzydłami Google, bo wciąż chciał zbudować coś całkowicie własnego.

Dlatego też, Andy Rubin ostatecznie zdecydował się na opuszczenie szeregów firmy. Jak poinformował The Wall Street Journal, od teraz zajmie się on wspieraniem różnych początkujących przedsięwzięć z dziedziny oprogramowania i robotyki. Jego obecne stanowisko w Google przejął James Kuffner, który dotychczas był badaczem działającym na uniwersytecie Carnegie Mellon. Warto dodać, że twórca Androida pała dużą sympatią do swojego ostatniego pracodawcy, u którego w końcu spędził łącznie 11 lat. Zarząd Google również twierdzi, że Rubin był osobą, która dużo wniosła do firmy i życzy mu powodzenia w dalszych działaniach.