Trzydzieste urodziny e-maila... chyba

Jak informuje Dziennik Internautów słowo "e-mail" jest obecne już od trzydziestu lat. Kto to wymyślił?

W 1982 roku zastrzeżono prawnie słowo "e-mail". Nie był to początek poczty elektronicznej, ale było to wydarzenie, o którym warto wspomnieć. Historycy uważają nawet, że początków poczty elektronicznej należy szukać w XIX wieku, kiedy zaczęto stosować telegraf. Były to odpowiednio zakodowane teksty, które można było przesyłać. Za początek e-maila uważa się także rok 1965, w którym Louis Pouzin, Glenda Schroeder i Pat Crisman stworzyli usługę pozwalającą wysyłać listy pomiędzy użytkownikami tego samego komputera. Można też uważać, że poczta elektroniczna ma 41 lat, ponieważ w roku 1971 amerykański programista Raymond S. Tomlinson odkrył, że można połączyć wewnętrzny program generujący komunikaty z programem do przesyłania plików pomiędzy komputerami sieci ARPANET. To właśnie on, jako pierwszy zastosował znak „małpy”.

Jednak w roku 1982 nastoletni amerykański informatyk Shiva Ayyadurai zastrzegł prawa do oprogramowania o nazwie "e-mail". To właśnie on był pierwszym człowiekiem, który przypisał sobie wynalezienie e-maila. Ponieważ używamy do dzisiaj tego słowa, warto wspominać to wydarzenie. "E-mail" jest dla nas słowem na porządku dziennym tak jak telefon czy poczta. Wszyscy nowi użytkownicy internetu zaraz po przeglądaniu stron internetowych zakładają swoje konta poczty elektronicznej. Dzięki poczcie e-mail codziennie dostajemy różne powiadomienia, ostrzeżenia, oferty, korespondencje oraz wiele różnych plików. Niestety wiążą się także z tym problemy takie jak wysyłanie spamów oraz wiele innych. Według firmy comScore liczba kont e-mailowych na świecie może przekraczać 500 mld.

Info: wp.pl, fot: chip.pl