Z pamiętnika młodego botanika |
|
LadyInBlue Pani SuperMod ![]()
Liczba postów: 19.073
|
![]() Z pamiętnika młodego botanika
Opowiemy dziś sobie o korzeniu (radix) który jest jednym z najważniejszych i najbardziej potrzebnych organów.
Korzeń - zwykle ukryty i niewidoczny, jest ważnym organem pełniącym wiele funkcji. Zaliczyć do nich można m.in. przytwierdzenie do podłoża, jak wiadomo przytwierdzanie jest czynnością dość absorbującą, nie polecam przytwierdzania bez odpowiedniej doniczki zabezpieczającej w którą wkładamy korzeń, gdyż można popaść w Bagno zwyczajne (Ledum palustre). Przytwierdzanie do podłoża bez zgody naszej roślinki może skończyć się bliznami na twarzy, wywołanymi przez Drapacz lekarski (Cnicus benedictus), a wtedy Lipa (Tilia sp.) bo wyglądamy jak cienki Barszcz zwyczajny (Heracleum sphondylium),albo inny Burak zwyczajny (Beta vulgaris) a wówczas nie spojrzy na nas nawet przeciętna roślina np. Dziurawiec zwyczajny (Hypericum perforatum). Korzeń służy do pobierania wody i soli mineralnych, w innych przypadkach jak wiadomo korzeń pełni raczej funkcję pompy tłoczącej niż ssącej. Bardzo polecam zestaw młodego botanika czyli zestawienie wspomnianej pompy tłoczącej z pompą ssącą do tego celu może posłużyć nam na przykład Jemioła pospolita (Viscum album) rosnąca często przy drogach szybkiego ruchu , należy uważać gdyż jemioła jest półpasożytem i zasięg ssący z korzenia przechodzi na kieszeń. Korzeń jak wiadomo odpowiada za gromadzenie substancji zapasowych i rozmnażanie wegetatywne-ale tylko u zielska, w innych przypadkach pod korzeniem występują bulwy w których gromadzą się związki odpowiedzialne za rozmnażanie generatywne. Rozmnażanie te może nastąpić w wyniku symbiozy z wieloma roślinami, stymulujących korzeń do wydzielenia wspomnianych substancji. W sezonie letnim w klimacie nadmorskim często taką rośliną jest Kocanka piaskowa (Helichrysum arenarium) dochodzi często wtedy do zaniedbania odpowiedniego zabezpieczenia, wskutek czego mamy do czynienia potem z Macierzanką piaskową (Thymus serpyllum). W sezonie zimowym gdy promienie słoneczne nie nagrzewają już tak roślin i przy braku sztucznego naświetlania, występuje symbioza z Jasnotą białą (Lamium album). Nie polecam kontaktu naszego korzenia z roślinami z rodziny Rosiczek, nawet jeśli to będzie Rosiczka wąskolistna (Drosera capensis). Szczególnie uciążliwą może okazać się roślina zwana Krwawnikiem pospolitym (Achillea millefolium). Natomiast doskonale udaje się symbioza korzenia z Wełnianką pochwowatą (Eriophorum vaginatum) wpływ długości specyficznego meszku wytwarzanego przez wełniankę na jakość symbiozy zależy od upodobań osobniczych korzenia. Zdarza się również, choć nie są to częste przypadki w naszym kraju, symbioza z Czarnuszką siewną (Nigella sativa). To by było na tyle, ciąg dalszy być może nastąpi. Życzę wszystkim udanej hodowli roślin i aby jej nie zakłócała Cykoria podróżnik (Cichorium intybus). Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. ![]() ![]() Windows ❼ Forum 20.01.2011 10:08 |
Podobne wątki | ||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post |
Cechy młodego informatyka | LadyInBlue | 0 | 677 |
03.01.2014 21:38 Ostatni post: LadyInBlue |
Z pamiętnika informatyka | LadyInBlue | 0 | 799 |
31.10.2013 22:16 Ostatni post: LadyInBlue |
Z pamiętnika zwykłego chłopca | LadyInBlue | 0 | 679 |
27.09.2013 20:56 Ostatni post: LadyInBlue |
Z pamiętnika Woody Allena | LadyInBlue | 0 | 772 |
17.04.2013 21:04 Ostatni post: LadyInBlue |
Z pamiętnika posła | LadyInBlue | 0 | 830 |
09.05.2012 20:09 Ostatni post: LadyInBlue |
Z pamiętnika Kapitana Żbika | LadyInBlue | 0 | 1.269 |
07.09.2011 11:59 Ostatni post: LadyInBlue |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
Autor: LadyInBlue Temat został oceniony na 0 w skali 1-5 gwiazdek. Zebrano 0 głosów. |