Streszczenie Pana Tadeusza |
|
LadyInBlue Pani SuperMod
Liczba postów: 19.073
|
Post: #1
Streszczenie Pana Tadeusza
Streszczenie "Pana Tadeusza" przez Andrzeja Waligórskiego dokonane
KSIĘGA I: GOSPODARSTWO Cichy wieczór na Litwie, owczarz owce maca A Tadeusz po studiach do domu powraca Chce usprawnić rolnictwo, do pracy aż wzdycha Ale Wojski natychmiast daje mu kielicha Pod wpływem alkoholu Tadzio czując Wenę Podrywa własną ciocię, starą Telimenę A Asesor z Rejentem kłócą się przy wódce Wreszcie wszyscy posnęli. Dalszy ciąg już wkrótce. KSIĘGA II: ZAMEK Pośród krat, baszt i różnych innych dupereli Siedzi Hrabia po mieczu, pochwie i kądzieli Zaś Gerwazy oparty na swym Scyzoryku Opowiada mu serial o starym Stolniku Co Jackowi Soplicy nie chciał dać swej córki Więc tamten go - i słusznie - uwalił z dwururki Hrabia pije z Gerwazym i zemstę przysięga Zaś Woźny pędzi bimber. Tu kończy się księga. KSIĘGA III: UMIZGI Wszyscy idą na grzyby. Wybucha panika Bo krótkowzroczny Sędzia zeżarł sromotnika Szczęściem kapitan Ryków co tam był akurat Wrzasnął : "Wy jemu dajtie skorje dienaturat. ejskiej karczmie szykuje powstanie I wyzdrowiał. Niestety, koniec trzeciej serii. Zaś Hrabia z Tadeuszem robią polowanie Lecz że obaj pijani kiepsko im się wiedzie I każdy zamiast jednego widzi dwa niedźwiedzie Aż dopiero ksiądz Robak wybiegłszy zza krzaka Wygrzmocił misia pałą jak Ryndszus Polaka Pałą ? - zdziwił się Wojski - A gdzie ksiądz ją znalazł? Dał mi ją przeor Kiszczak. Dalszy ciąg już zaraz. KSIĘGA V: KŁÓTNIA Asesor pił Jarzębiak, Rejent ćpał Wiśniówkę Jankiel z Woźnym Protazym chlali Pejsachówkę Telimena Vistulę obciągała bratu Gdy Klucznik wleciał z okrzykiem : Biorą do Senatu ! Zaraz tam pogonili wypluwając płuca Płócienniczak, Gargamel, brat Glempa i Guca Z tym, że jakoś do Izby Wyższej nie trafili Więc są w izbie wytrzeźwień. Dalszy ciąg po chwili. KSIĘGA VI: ZAŚCIANEK Słynie szeroko w Litwie Dobrzyński Zaścianek Spożyciem alkoholu, ilością skrobanek Pieśniami, które nuci lud prostolinijny Czasem jakaś głodówka, strajk protestacyjny Lud przyciśnięty nędzą, szlachcic mazowiecki Za kilka marek pacierz odmawia niemiecki Zaś miejscowej starszyźnie profesor Wisłocka Doradza, jak dać dupy. Teraz dobranocka. KSIĘGA VII: RADA Szlachta radzi jakby tu pozbyć się Moskali Nadjeżdża pędem Hrabia, strasznie konia wali Wiezie wieść, że jak słychać z plotek i przecieków Ksiądz Jankowski masowo nawraca Ubeków Jezu ! - krzyknął ksiądz Robak - To dopiero kino ! To przez to pół kościoła mam zapchane gliną ! Wzburzona tym niechlujstwem szlachty cała zgraja Wyrusza na Soplicę. Teraz będą jaja. KSIĘGA VIII: ZAJAZD Podkomorzy miał właśnie obalić Pershinga Gdy wleciał cwałem Hrabia, w dłoni lśni mu klinga Za nim szlachta szturmuje dwór, kuchnie, piwnice Gerwazy lewą dłonią pochwycił Soplicę I z okrzykiem Soplico ! Giń kanalio chytra ! Odbiwszy główkę wypił Soplicy pół litra Ale zaraz uczciwie wszystko zwrócił z pluskiem Padł i zasnął. W następnej księdze przyjdą Ruskie. KSIĘGA IX: BITWA Szlachta związana w pęczki, leży chłop przy chłopie Patrząc, jak brzydki Moskal polską wódkę żłopie Major Płód Telimenę już dosiadał gwałtem Gdy kwestarz Robak wjechał swoim starym autem I wykrzyknął basem: "Zciągnąć z niej tę carską glizdę !" Za późno ! Płód wystrzelił. Salwa poszła w izbę A cała rota jegrów poszła spać do piachu W następnej księdze nasi będą wiać na Zachód KSIĘGA X: EMIGRACJA Nazajutrz wszyscy zbiegli do Napoleona Tylko ksiądz Robak nie mógł, bo akurat kona Kona, kona, aż zgłodnał. Zerwał jabłko z krzaka Nadgryzł je i w środku też ujrzał robaka Cześć kuzynie - rzekł robak. Ksiądz zasłonił lica I wyszeptał: Spierdalaj, jam Jacek Soplica "Wiedziałem - mruknął Sędzia - już od pierwszych kartek" Koniec księgi. W następnej wkroczy Bonaparte. KSIĘGA XI: ROK 1812 O roku ów ! Kto cię widział na Litwie i w Rusi Ten wiedział, że ten burdel źle się skończyć musi Tłok, że nie ma na czym usiąść, co najwyżej w kucki Poniatowski, Dąbrowski, Wałęsa, Piłsudski Jankiel miast poloneza majofesa grzmoci Zosia płacze, bo Tadzia złapała na cioci A z RFN-u już wraca stara wołowina Co ją kiedyś skradł Hitler. Łoj, zbliża się finał! KSIĘGA XII: KOCHAJMY SIĘ! Pije szlachta przy Wiejskiej ulicy skupiona Zdrowie Sędziego, Zosi i Napoleona Wiwat Sejm, wiwat Naród, wiwat wszystkie Stany ! I prezydent tych Stanów, pan Clinton kochany Nikt nie chodzi do pracy, wszędzie dzwony dzwonią Towarzysze pancerni do spowiedzi gonią Bonaparte ocipiał i na Moskwę rusza No, tu na szczęście koniec Pana Tadeusza. KSIĘGA XIII: GEOPOLITYKA Już się przed Litwą przyszłość rysowała lepsza Gdy nagle krzyk się podniósł : "Napoleon spieprza !" Faktycznie, cesarz nawiał w kapciach i w negliżu "Aj, waj - zmartwił się Jankiel - uciekł do Paryżu" W tejże chwili od wschodu wśród gromkich okrzyków W kufajce i walonkach wszedł kapitan Ryków I rzekł patrząc życzliwie na szlachtę struchlałą : "Nu, wot my znowuż razem" I tak już zostało. Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Windows ❼ Forum 15.09.2010 09:32 |
Podobne wątki | ||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post |
Lektura i streszczenie | LadyInBlue | 0 | 548 |
23.01.2016 20:33 Ostatni post: LadyInBlue |
Miejsce dla Pana Prezesa | GamerPL | 0 | 548 |
04.07.2015 18:26 Ostatni post: GamerPL |
Dla pana i tak by było bezsensu | LadyInBlue | 0 | 667 |
22.08.2013 21:18 Ostatni post: LadyInBlue |
Żart Pana Boga | LadyInBlue | 0 | 847 |
09.07.2012 20:42 Ostatni post: LadyInBlue |
Streszczenie "Pana Tadeusza" przez Andrzeja Waligórskiego dokonane | LadyInBlue | 0 | 1.727 |
06.02.2012 21:11 Ostatni post: LadyInBlue |
Chłopi – streszczenie | LadyInBlue | 0 | 1.305 |
05.12.2011 21:15 Ostatni post: LadyInBlue |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
Autor: LadyInBlue Temat został oceniony na 0 w skali 1-5 gwiazdek. Zebrano 0 głosów. |