News Apple Watch: Niepokojący spadek sprzedaży w USA

Według raportu przygotowanego przez firmę Slice Intelligence, po udanym debiucie Apple Watch nie sprzedaje się już dobrze. Największą bolączką Apple są wyniki droższych wersji zegarka.

Apple Watch jest dla giganta z Cupertino sprzętem wyjątkowo ważnym - to pierwszy zupełnie nowy produkt wprowadzony na rynek po śmierci Steve'a Jobsa. Smartwatch zaliczył udany rynkowy start, ale od tamtego czasu zainteresowanie nim spadło wręcz drastycznie.

Raport Slice Intelligence, który bazuje na elektronicznych paragonach wysyłanych klientom w Stanach Zjednoczonych pokazuje, że obecnie na zakup Apple Watcha w USA decyduje się 5000 osób dziennie. Co ciekawe, jeszcze na początku czerwca liczba ta wynosiła 20 000.

Nasycenie rynku musiało kiedyś nastąpić, ale chyba nikt nie spodziewał się, że stanie się to aż tak szybko. Jeśli sytuacja się nie poprawi, w lipcu do klientów w Stanach trafi zaledwie 150 000 zegarków. Oczywiście inni producenci smartwatchów mogą o takich wynikach tylko pomarzyć, ale przecież mówimy o szeroko reklamowanym sprzęcie firmy z wieloma milionami oddanych użytkowników. Największy problem dla Apple stanowi brak powodzenia droższych wersji zegarka - ponad 2/3 sprzedanych egzemplarzy to podstawowa edycja Apple Watch Sport. Na ekskluzywne Apple Watch Edition skusiło się do tej pory zaledwie 10 000 osób.

Apple często dzieli się rynkowymi wynikami swoich produktów, ale tym razem pozostaje oszczędne w słowach. Milczenie przedstawicieli firmy zdaje się potwierdzać prawdziwość danych Slice Intelligence. Liczba zegarków Apple Watch, które trafiły do klientów w Stanach oscyluje w granicach 2,8 miliona.