Pogaduszki o wszystkim i o niczym |
|
Maxim128 VIP
Liczba postów: 3.221
|
Post: #9553
RE: Pogaduszki o wszystkim i o niczym
Ciekawy dzień dzisiaj był
Przychodzę do budy jak zwykle na pierwszą lekcję, patrze sie - nie ma trzech pierwszych lekcji To myśle nie będę czekał, wyszedłem ze szkoły, biegiem do tramwaju i pojechałem sobie do miasta, na targ i potem do sklepu. Wracam do szkoły, ma być historia a tu wyskakują jakieś studentki że będą robić zajęcia o filozofii, na całą lekcję. No spoko, lekcja mija, następne są dwa angielskie. Okazało się że na jednym było powtórzenie do poprawy sprawdzianu a na drugim poprawa. Sęk w tym że ja ten sprawdzian napisałem pozytywnie i uświadomiłem sobie że mam dwie godziny luzu. Szybko minęło bo przegadałem całą lekcję z moim Skarbem Potem tylko WF też przegadany z Nią (teoretycznie ćwiczymy praktycznie każdy robi co chce ). Zastanawiałem się czemu ja w ogóle przyszedłem dzisiaj do szkoły? Chyba tylko dla Niej Najlepsze że jutro jest podobnie bo mamy iść na jakieś przedstawienie potem są dwie lekcje i do domu. Think so that you don't become a thing "Chciałem zmienić świat, jednak Bóg nie dał mi kodu źródłowego" 12.11.2014 16:19 |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
Autor: LadyInBlue Temat został oceniony na 0 w skali 1-5 gwiazdek. Zebrano 14 głosów. |