Windows 7 allegro - czy na pewno legalny?

To, że ma konto od kilku lat nie oznacza iż sprzedaje systemy od samego początku. Na zdrowy rozsądek jak można sprzedawać nową licencję za 40 parę złotych. Tyle nie będzie nawet kosztować po przeliczeniu na dolary na rynki krajów biednych typu Indie. Już na chłopski rozum - odsprzedanie licencji wiąże się również z przeniesieniem certyfikatu COA którego tu jak na lekarstwo. To mogą być choćby wyciekłe klucze z subskrypcji studenckich do których mają tylko prawo studenci tych uczelni które podpisały z MS stosowne umowy. Takich rzeczy nie wolno odsprzedawać.
Gdzieś mi umknął link do artykułu z komentarzami na jakiej zasadzie się odbywa sprzedaż takich okazji = włos się na głowie jeży jak Ci biznesmeni dymają naiwnych allegrowiczów. A allegro ma to w nosie bo jak zwykle dla nich liczy się prowizja.
U tego usera wystarczy poczytać komentarze i zrozumieć dlaczego negatywy są anulowane - zwrot pieniędzy za trefne klucze choćby do antywirusów nie przeznaczone na masz rynek, bez gwarancji producenta. Część allegrowiczów odpuści te parę groszy a kto się będzie burzyć to zwraca kasę aby była cisza i interes się dalej kręci. Popatrz także jak rzetelnie opisywał telefony którymi wcześniej handlował.
Wracając do pytania - cechą legalności oprogramowania jest wystawiony dokument sprzedaży (nikt o zdrowych zmysłach nie będzie go zawsze taszczył ze sobą) lub naklejony certyfikat COA stwierdzający legalne pochodzenie.