Odpowiedz

Ludzie i komputery - zabawne fragmenty rozmów

 
trixo
User systemu

Liczba postów: 496
Post: #1
Wink 

Ludzie i komputery - zabawne fragmenty rozmów


Załączam kilka dosyć śmiesznych bądź tragicznych wycinek rozmów UśmiechniętyZadowolony


<pm#> Nie możesz zjeść śniadania przy komputerze jak normalny człowiek??
______
programista: no i szukam od kilku godzin, czemu mi ten program dodatkowa kropkę w dacie wypisuje a to się okazało, że to tylko brudny monitor...


<bar> e ty komputerowiec
<bar> mam laptopa
<bar> który się teraz mi nie chce włączyć ocb? ;d
<bar> postaw diagnozę
<yahoo> moja diagnoza brzmi
<yahoo> komputer jest zepsuty

<nauczyciel> xxx! druga piątka z rzędu, zacząłeś się w końcu uczyć?
<xxx> burza była i mi się komputer spalił


<rapen> ehhh... co za czasy...
<rapen> kiedyś to dziewczyny były jak komputer: musiałeś dobrze poskładać, doinstalować, podenerwować się itp
<rapen> a teraz są jak konsole: wkładasz płytkę i grasz ile chcesz


<xxx>: Ty masz jakieś życie osobiste?
<LuKo>: osobisty to jest komputer


<filo>Wynajęliśmy mieszkanie dwóm studentom. Matka strasznie przeżywała, że będą dziewczyny sprowadzać i libacje urządzać.
<filo>Kiedy się wprowadzali - zauważyłem, że wnoszą komputery i zrozumiałem, że nie będą...

<Jasiu>nie no...teraz to mnie moja była laska pojechała...
<Kserkses>śliczna Ruda? Zacieszacz
<Jasiu>no...
<Kserkses>jak? Zacieszacz
<Jasiu>chciałem jej na złość zrobić,i mówię jej,że teraz z Olką kręcę...
<Kserkses>..ja pi*****,Jasiek,jak Ty nisko k**** upadłeś...z takiej panny...na taką Olkę...
<Jasiu>sam żeś ją ***** :/ zresztą zamknij się
<Jasiu>i powiedziałem,że przynajmniej Olka nie oczekuje ode mnie zbyt wiele...
<Jasiu>na co Ruda,''wiesz Jasiu,dziewczyna jest jak gra komputerowa-im lepsza,tym większe wymagania...
<Jasiu>...a skoro Ty się zadowalasz pasjansem,to nie mój biznes''

<cartman> co tam u Ciebie słychać staruszku?
<zibi7000> a daj spokój, nie wyrabiam z tymi ludźmi!
<cartman> tzn?
<zibi7000> no dostałem robotę jako admin sieci u nas w mieście w urzędzie.
<zibi7000> no i jak codzien gram w quake na necie, a tu telefon, znowu z pokoju 207. Słucham? "Ble ble ble", no to ja standardowo, niech pani zrestartuje komputer.
<zibi7000> a ta po ~7sek. "już".Smutny ? Proszę jeszcze raz zrestartować, znowu ~7-8 sekund i "jużSmutny To jej mowie się do Pani przejdę , wchodzę a ona wyłącza i włącza monitor.Pracuj tu z takimi Smutny Zacieszacz
Dołączę , by nie robić nowego tematu Zacieszacz

O trzeciej w nocy ONA po cichutku wymknęła się z małżeńskiego łoża do sąsiedniego pokoju. Klawiaturą rozbiła 19-calowy monitor, wszystkie płyty CD porysowała i podeptała swoimi pantoflami. Obudowę komputera wyrzuciła przez okno, a drukarkę utopiła w wannie. Potem wróciła do sypialni, do
ciepłej pościeli i przytuliła się z miłością do boku swego nic nie podejrzewającego, śpiącego męża. Była przeświadczona, że już teraz cały wolny czas będzie przeznaczał na ich miłość. Zasnęła.... Do końca życia pozostały jej jeszcze niecałe cztery godziny...



Od wielu miesięcy patrzyła jak się męczy. Codziennie do późna przesiadywał przed komputerem. Podziwiała go za jego cierpliwość - nigdy się nie skarżył, a wręcz starał się zawsze wyglądać na zadowolonego z siebie i swojego komputera. Ale jej kobieca intuicja podpowiadała, że to wszystko jest wymuszone i
sztuczne. Wydawało jej się, że patrzy z zazdrością na sąsiadów i znajomych jeżdżących autami z salonu, siedzących wieczorami przy grillu z rodziną... gdy on znów "walczył" w pokoju z kompem... Pewnej nocy, gdy pracował do nocy na kompieZacieszacz podjęła ostateczną decyzję... Wszystko miała dokładnie zaplanowane. Okazja pojawiła się, gdy wyjechał na parę dni na delegację. W jeden dzień załatwiła kredyt w banku i wizytę w najlepszym sklepie komputerowym. Na drugi zamówiła sprzęt. Teraz pozostało tylko czekać... a w pokoju... taki nowiutki...
błyszczący...Laptop - musi mu się spodobać... Gdy przyjechał zaprowadziła go przed pokój , uroczystym ruchem otworzyła drzwi...
- Gdzie mój zabytkowy Commodore C64....... - jęknął tylko.
- Nooo... na złomie, tam gdzie jego miejsce, już nie będzie cię denerwować, cieszysz się kochanie??
Po pierwszym ciosie zadanym starym popsutym magnetofonem Commodore zdążyła resztką świadomości pomyśleć
"A może HP to nie był dobry wybór.. może Acer...".
Pozostałych dwudziestu sześciu już nie czuła...

Jeśli pomogłem, w ramach wdzięczności wciśnij [Obrazek: screenshot003wf.jpg]. I think of myself as an intelligent, sensitive human with the soul of a clown, which always forces me to blow it at the most important moments.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06.02.2010 22:27 przez trixo.)

06.02.2010 22:04

Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Ludzie i komputery - zabawne fragmenty rozmów - trixo - 06.02.2010 22:04
Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
Tylko ludzie GamerPL 0 446 24.01.2016 20:46
Ostatni post: GamerPL
Będą z ciebie ludzie GamerPL 0 685 21.11.2015 22:37
Ostatni post: GamerPL
Bójcie się ludzie! LadyInBlue 0 575 08.08.2015 19:25
Ostatni post: LadyInBlue
Jedyne potwory to my ludzie GamerPL 0 586 20.02.2015 13:43
Ostatni post: GamerPL
Ludzie to jedyny gatunek GamerPL 0 645 12.02.2015 14:10
Ostatni post: GamerPL
Komputery to zło! LadyInBlue 0 665 13.12.2014 22:46
Ostatni post: LadyInBlue
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Temat został oceniony na 0 w skali 1-5 gwiazdek.
Zebrano 0 głosów.