Myszka nie działa na Windows 7

Panowie i panie :-) , krótko bo pewnie tak jak ja macie już dość czytania "ja też mam taka myszkę, sraki komputer, telefele sterownik bla bla bla..."

Sterowniki typ myszki i system nie ma tu nic do rzeczy problem jest globalny i nie zależy od producenta czy typu urządzenia...

a rozwiązanie jest tak śmieszne, że po kilku godzinach siedzenia myślałem, że mnie coś trafi...

Do rzeczy...

1) Wyłączcie komputer

2) Jeżeli macie laptopa wyłączcie go i wyciągnijcie baterie, jeżeli macie stacjonarnego PC wyjmijcie wtyczkę z gniazdka (podpowiedź dla filozofów wyłączenie listwy też wystarczy) :-) :-P ps. nie jest konieczne wyciąganie baterii biosu dajcie temu spokój

3) Odłączcie myszkę od portu USB (Uwaga nie podłączajcie jej ponownie)

4) Po 5 do 15 minutach pozbawienia komputera energii podłączcie go do zasilania i uruchomcie Windows 7 (powtarzam bez podpiętej myszy)

5) Teraz najważniejsze (zaraz tak jak ja padniecie ze śmiechu bo wszyscy penie spodziewają się jakiegoś spektakularnego co najmniej grzebania w rejestrze) amatorów mocnych wrażeń zawiodę. Po uruchomieniu się wszystkiego ponownie włączcie myszkę do USB zainstaluje się sama bez żadnych problemów... ZONK :-) hehe ale działa

Ok od razu sprostuję używałem myszki kablowej... na takiej problem po powyższych operacjach zniknął. Nie wiem jak system reaguje na nei działające myszki bezprzewodowe. Ale zaryzykuję optymizm i powiem, że raczej ten sposób pomoże na wszystkie.

Dajcie znać czy pomogło...

Pozdrawiam
Marcu