Cena bycia legalnym użytkownikiem

Co do kwestii "chmury", to uważam to za ingerencję w prywatność i głupie rozwiązanie, bo nie każdy ma internet, a bez internetu się ten system przecież nie uruchomi. Polska to nie Norwegia, gdzie każdy obywatel w konstytucji ma zagwarantowany dostęp do szybkiego internetu(to co w Polsce, to jeszcze raczkuje w porównaniu do innych krajów, tam 50 Mb/s to minimum, a u nas Neo chwali się 20Mb/s).
Pomijając już fakt, że transfer rzeczywisty jest 8 razy mniejszy, niż sprzedawany. Paradoksalnie, kiedyś zadzwoniła do mnie pani z tepsy(czasy, gdy niestety też miałem neo, bo nie było nic innego dostępnego na domkach), a ja z ciekawości spytałem, czemu mój transfer jest 8 razy mniejszy, niż powinien. Zaczęło się wymienianie, od za słabego komputera, po różne inne bzdety. A jak poinformowałem Panią, na czym to tak naprawdę polega, to słuchawka zamilkła i już więcej nikt z tepsy nie dzwonił.