Rozwiązany Windows update nie działa po sklonowaniu partycji na nowy dysk

Stan usług, o których piszecie jest taki jaki powinien być.

Zwróćcie uwagę na to co napisałem. Na starym dysku wszystko jest OK. Windows Update działa. Zamykam system. Podłączam nowy dysk. Startuję sysrescd livecd. Odpalam GParted. Przerzucam wszystkie partycje po kolei na nowy dysk. Oznaczam tę którą trzeba jako boot. Wyłączam komputer. Przekładam nowy dysk w miejsce starego. Włączam komputer. Zrazu system nie startuje i trzeba mu naprawić składniki rozruchowe przy pomocy płyty instalacyjnej Windows 7. Teraz startuje i można pracować. Ale Windows Update nie działa. Stan usług pokazywany przez system jest taki jaki powinien być.

Jak to możliwe, skoro sklonowana partycja jest dokładnym obrazem pierwotnej partycji?

Komunikat: "Usługa Windows Update nie może obecnie wyszukać aktualizacji ponieważ usługa nie jest uruchomiona" zdaje się nie mówić całej prawdy, bo być może kwituje problem w tak powierzchowny i skrótowy sposób nie odnajdując prawdziwej przyczyny. Ot: "nie działa - to włącz usługę".

Gdy zauważyłem, że Windows Update nie działa, upłynęło już kilkanaście dni od przenosin na nowy dysk, więc początkowo nie skojarzyłem nie działania Windows Update z tymi przenosinami. Nawet już zapomniałem, że wymieniłem dysk. Dlatego szperałem po różnych forach krajowych i zagranicznych w poszukiwaniu rozwiązania. Oprócz podobnych do tutejszych porad o sprawdzaniu uruchomienia usług, spotkałem też wpisy mówiące o niedostępności lub braku uprawnień do lokalizacji na dysku, której używa Windows Update.

O tym że to sama migracja na nowy dysk powoduje problem upewniłem się, ponownie wykonując takie samo kopiowanie partycji - kupiłem jeszcze jeden dysk, żeby ewentualnie poeksperymentować na nim ze sposobami i narzędziami naprawczymi znalezionymi już w sieci. Ale niekoniecznie chcę naprawiać klonowaną instalację. Najlepiej by było zrobić migrację w taki sposób, żeby problem nie powstał. Z wcześniejszymi windowsami nie było problemów, z Windows 7 - jak wyżej.

Mój Windows jest rozłożony po dysku następująco:

1. partycja 100MB - "zastrzeżone przez system"
2. stosunkowo nieduża partycja - celowo na początku dysku - dla pliku wymiany i innych danych do których chcę aby był szybszy dostęp niż na głębszych cylindrach w dalszych obszarach dysku
3. partycja systemowa "C:"
4. partycja na dane

?