Problem z instalacją większości programów

Wydaje mi się, że może to być związane z wersją 64 bity? Nie wiem sam... Właśnie loguję się na ogólnoświatowym forum o Windows 7 i tam zadam pytanie, może ktoś coś będzie wiedział? Przecież to kpina jest, męczyłem się ze zrobieniem backapu, zresztą z wielu rzeczy zrezygnowałem, bo szkoda mi było czasu na przenoszenie. A tu klops.

Sęk w tym, że laptopa kupiłem w Argos (mieszkam w Anglii, to taki wielki sklep ze wszystkim w zasadzie) i teraz najlepsze jest to, że microsoft był na lapku, microsoft chce kasę za odpowiedź, na stronie supportu toshiba oczywiście odsyłają do forum, też kontaktu nie ma możliwości, a w argosie odsyłają do toshiby, bo gdzież tam byś mógł odnieść laptopa do sklepu gdzie go kupiłeś skoro jest na gwarancji, gdzież tam. Musisz go wysłać tudzież dowieźć do autoryzowanego serwisu toshiba, co z kolei zajmie wieki. O tyłek to wszystko rozstrzaść, no ale największy chyba winowajca tu to microsoft, wydał jakiś update i koniec.

Mało tego, teraz to już śmieję się sam do siebie, otóż, programy, które wcześniej nia dały się zainstalować, instalują się teraz bez problemu, lecz programu, które bezproblemowo działały, nie chcą się teraz zainstalować.

Boże dlaczego MacBook Pro musi być taki drogi?