Dropbox może wydać nasze pliki organom ścigania

Wszystko fajnie, ale czy nie zastanawia was ta nagonka na Dropbox'a ostatnimi czasy? Która inna firma usilnie dąży do wejścia w ten sektor usług internetowych od paru tygodni? Rynek kilku milionów(z tych 25) użytkowników płacących regularnie za przestrzeń dyskową po 10/20$ miesięcznie wart jest puszczenia każdej ploty, aby tylko znaleźć takich, którzy w nią uwierzą. Kaska zarobiona przy pomocy kłamstwa czy nawet w niezgodny z prawem sposób - nie śmierdzi. Skądinąd wiadomo, że plotka powtarzana wielokrotnie w końcu staje się faktem. Mnie tam te historyjki już nie dziwią. Przez lata widziałem w internecie nie takie jaja. Na przykład szumnie ogłaszane porównania szybkości przeglądarek, gdy test jest napisany przez tych samych ludzi, którzy są autorami ,,zwycięskiej'' przeglądarki. Albo ogłaszanie przez Kaspersky'ego/Symanteca wszem i wobec jaki to ten czy ów antywirus jest do kitu, podczas gdy sami dają dupy na maksa co parę miesięcy.
___________________________________________________________________________________

Mam od wielu miesięcy Dropbox'a. Ostatnio obserwowałem w związku z właśnie tymi plotkami ruch na moim koncie i poza witrynami, do których wkleiłem link do konkretnego pliku lub osobami, którym sam go wysłałem nie ma nic, co budziłoby mój niepokój. W tych 3,7GB zajętych obecnie nie mam kompromitujących mnie materiałów, więc wszelkie organy śledcze mogą mi skoczyć na kant. Natomiast jak jakiś pedofil czy inny zboczeniec trzyma na dowolnym serwerze w sieci swoje ,,tajemnice'', to jest po prostu idiotą i sam najchętniej bym mu uciął łeb przy samej...

Tak na dzień dzisiejszy wygląda moje konto:




Usługa jest wyjątkowo wygodna w użyciu i nie wyobrażam sobie, bym mógł bez niej pracować na tych kilku urządzeniach, które posiadam, czy pisać po rożnych forach. Kto jednak nie ma zaufania do Dropbox'a zawsze może skorzystać z konkurencyjnych rozwiązań.


1. Spideroak
2. CrashPlan
3. Wuala
4. Mozy
5. SugarSync
6. Windows Live Mesh
... i jeszcze z dwadzieścia innych.