Co to jest napęd wirtualny?

Potrzebujesz a) napędu zewnętrznego (na jakiś czas) b) programu do emulacji napędów wirtualnych i tworzenia obrazów płyt.
Do takich programów należą Daemon Tools, Power ISO, itp.
Daemon służy tylko do emulacji napędu (udaje, że jest taki), w tym drugim jest bodaj emulacja + tworzenie.
Wkładasz płytkę do napędu zew. i tworzysz jej obraz (najlepiej do pliku .iso), następnie tworzysz wirtualny napęd (w opcjach zwykle można ustawić od 1 do 4 naraz) i klikając w danym programie na wirtualny napęd wybierasz "Zamontuj ... (np. zamontuj plik z obrazem)" i wybierasz nowo stworzone .iso.
Analogicznie możesz tak kilka napędów ustawić lub z jednego korzystać, a montować na nim inne obrazy płyt.

Uwaga!
Takie zabiegi prawdopodobnie nieco skracają życie dysku twardego. Z racji tego, że zamiast z napędu, dysk twardy chodzi 2 razy (odczyt obrazu + działania z plikami). Nie są to jednak duże wartości (może miesiąc przy 5 latach użytkowania). Nie ma na to jednoznacznych dowodów.