Win 7 gryzie się z officem

Witam, miałem nadzieję tylko czytać tutaj wątki jako gość, niestety musiałem zawitać jako user i od razu z problemem.

Panie/Panowie poszperałem po necie i nic nie znalazłem, może wy coś mi doradzicie. Mianowicie dotyczy prezentacji w PowerPoint. Od kilku dni na moim lapku, jakiekolwiek przeglądanie slajdów prezentacji przyprawia o małe palpitacje, ramki, obrazki wczytuje powoli (brak płynności), ten sam plik przerzucam do żony lapka i u niej przewijanie miedzy slajdami jest płynne.

Teraz co robiłem:
- sprawdzenie czy nie ma wirusów
- postawienie systemu na nowo
- wgranie tylko sterowników i tylko pakiet office 2003 (bo ten potrzebuje) problem taki sam
- sprawdzenie programem do wydajności grafiki - gitara,
- sprawdzenie czy nie ma botsektorów na HDD
- system win7 u żony to samo (oba oryginały, mój 32 bitowy, żony 64 bitowy)
- wgranie najnowszego BIOS-u


mój lapek ASUS K70IO (Intel Core Duo T6500, ram 3,5GB, karta grafiki NVida GT 120M) - upgrade do 7
żony lapek ASUS K50IE ( Intel Dual Core T4400, ram 2,0GB, karta grafiki NVida 310M) może macie jakieś pomysły..... ja już wysiadam, a pracuję bardzo dużo w ppt i takie otwieranie slajdów lekko mnie denerwuje


Szukając czy to jest wina sprzętu wczoraj wieczorem wgrałem Vistę z recover'a i offica, przeglądanie slajdów jak na żony kompie, płynne przewijanie. Ale od momentu wgrania WIN7 (styczeń '10) wszytko hulało gitara, a może mam uwaloną płytkę Offica (są co prawda drobne rysy na płycie), może coś ciekawego podpowiecie...

Teraz zainstaluje na swoim kompie system z żony kompa ... zobaczę co wyjdzie..
A jak wczoraj zainstalowałem mojego WIN7 to od momentu wpisania hasła i pojawienia się pulpitu mijało ponad 30 sekund, u żony na kompie trwa to chwilkę...