Nadmiernie długa instalacja, problemy z uruchomieniem

Otóż niedawno, mój kolega stał się "szczęśliwym" posiadaczem Windows 7 w wersji Ultimate. System instalował się u niego około 2-3h, kiedy u mnie (sprzęt mamy porównywalny) trwało to zaledwie 30 min. Po instalacji, systemu uruchamiał się również dość długo, a gdy już uruchomił, pojawiała się jedynie tapeta i nic więcej (żadnych ikon, paska zadań - nic). W końcu odkryliśmy, że jeżeli podczas uruchamiania ekran bootowania rozciąga się na cały monitor, to system nie uruchamia się tak jak trzeba (czyli nic nie ma poza tapetą), a jeśli ekran bootowalny nie zajmuje całego monitora (zostaje taka czarna ramka wokół) to system działa jak należy.

Później odkryliśmy, że ekran bootwalny nie jest rozciągnięty tylko gdy wejdzie się do biosu i kliknie f10 i enter, lub gdy wyłączy się całkowicie komputer i włączy ponownie.

Ma ktoś jakieś pomysły? Za każdą pomoc będę niezmiernie wdzięczny.

Przy okazji, sprzęt to kumpla to nie jest jakiś stary badziew: ma dwu-rdzeniowy procesor o taktowaniu 2,8Ghz, 4GB ramu, karte graficzną 2x Radeon 4870

Aha, dodam, że zainstalowaliśmy wersje 64bit.