Sapphire HD4780 Vapour-X - długie włączanie się komputera

Witam, wyjąłem starą kartę i włożyłem do kompa nową kartę(w odpowiedni port) a przynajmniej próbowałem ponieważ skutecznie przeszkadzały mi kable SATA(przełączyłem problematyczne na 2 inne(czarne) i podlączylem dwa ! przewody zasilające i włączyłem komputer. Nie uruchomił się system ponieważ się nie znalazł. Okazuje się że czarne SATA u mnie na płycie (ASUS m3n h-hdmi nie pracują w IDE). Musiałem znaleźć kable kątowe SATA żeby je podłączyć do poprzednich portów i to rozwiązało problem. Włączyłem kompa - system wystartował.
Usunąłem stery od starej karty i rozpocząłem instalację nowych. Do wykonania tego system musiał się zbootować-proszę bardzo. Po uruchomieniu wznowił instalację sterowników i już po chwili mogłem włączyć Fallouta 3 w trybie Ultra High Problem pojawił się po wyłączeniu komputera i próbie włączenia następnego dnia - monitor nie wychodzi z trybu stand-by, wentyl karty graf pracuje od początku na max obrotach (na karcie pali się czerwona dioda -"over..cośtam" nie dojrzałem co tam napisane dokładnie. Widzę że dysk próbuje coś robić, ale nie wiem czemu CD szuka napędu (jest dopiero 3 w kolejności bootowania). Wyłączę komputer przyciskiem zasilania (dla pewności szybki restart zasilacza) i po tej akcji komputer się włącza, monitor również (chociaż CD-ROM nadal szuka napędu i uruchamianie trwa znacznie dłużej niż kiedyś). Czy ktoś ma jakiś pomysł co to może być? Dziś wsadzę starą kartę (Asus 9600GT) i sprawdzę czy są podobne objawy. Z góry dzięki za jakieś pomysły.

EDIT: Ewidentnie coś z zasilaniem, ponieważ za każdym razem kiedy przed włączeniem komputera wyłączę/włączę zasilacz uruchamia się bez problemu i bez szukania płyty w napędzie. Kiedy włączam uruchamiając tylko z power butona na froncie obudowy pojawia się ta dziwna sytuacja. Ktoś ma pomysł co to może być?

rozwiązany (pomogła aktualizacja BIOSu)