W koszu Windows 7 Ultimate

Zasadnicze pytanie do jakich celów chcesz używać. Jeśli to o czym myślę typu granie, odpalanie web, komunikatory, stream filmy itp to taki zakup zupełnie nie ma sensu. Większości funkcji tej wersji systemu nawet nie liźniesz bo nie będziesz wiedział iż coś takiego istnieje. Wersje od Professional, Ultimate i Enterprise to edycje przeznaczone przede wszystkim firmom i korporacjom ze względu na funkcjonalności.
Ponadto jak na klasę sprzętu czyli i3, 4GB RAM co za chwilę odejdzie do lamusa w nowych sprzętach, do tego przeciętny asus to jest tak sobie. Rozumiem jak "mi nie brak hajsu" to się kupuje konkretny sprzęt albo porządną biznesówkę a nie coś co w momencie kupna przysłowiowo czterech liter nie urywa.
Od razu piszę, odpuść sobie oferty zrywanych certyfikatów z używek na allegro bo to zwyczajny kant.

Cytat:Jak ostatnio instalowałem to Win 7 zżerał mi 72% ram bez grania

Mamy dzwonić do wróżbity Macieja ?
Bez sprawdzenia systemowymi narzędziami - task managerem, narzędziem monitora zasobów czy też aplikacji takich jak process explorer, rammap to sobie możemy gdybać - firmowy bloatware producenta laptopa, wyciek pamięci jakiejś aplikacji czy usługi firm trzecich działającej w tle, infekcje, problem wadliwego sterownika, usługa windows update itd.

Cytat:Aha a normalnie to ile Windows 7 ultimate zżera?

Zbyt ogólne pytanie. Zależy to nieco od konfiguracji sprzętowej, łat zainstalowanych w systemie. Mówimy tu o świeżo postawionym czystym i połatanym systemie, nic nadto. Między x86 a x64 różnica nie jest znacząca w zużyciu. Parę widżetów na pulpicie, kilka pierdół lekkich ładowanych do tray'a, av i moje ultimate x64 mieści się w 900MB bez żadnych optymalizacji.

Cytat:Widzę, że to jest laptop. Producent powinien dołączyć kompatybilny system w postaci płyty instalacyjnej lub partycji recovery.

To wyłącznie zależy od tego czy produkt jest z dedykowanym systemem czy sprzedawany jako NoOS bo i takich też jest sporo.