Win7 po defragmentacji dysku C utrata 12GB miejsca na dysku-pomocy

Defragmentacja nie ma tu nic do rzeczy ani program jakim było to robione, nawet systemowym narzędziem defrag.
Podczas defragmentowania w tle działa usługa kopiowania woluminów w tle (VSS) i to ona tworzy kolejny punkt (migawkę) kiedy dane fizycznie są przenoszone podczas defragmentacji. Usługa myśli iż są one dodawane i zaczyna kolejną kopię. Więc sposobem na to jest wyrzucenie starszych punktów przywracania (zostanie ostatni) używając do tego celu narzędzia Oczyszczanie dysku
Start -> cleanmgr -> Dysk C -> zakładka Więcej opcji -> Przywracanie systemu i kopii w tle -> Oczyść
Można także zmniejszyć rozmiar na wykonywanie takich systemowych punktów (domyślnie 5% powierzchni).
Zobacz ile to jest faktycznie przeliczając na GB i ile punktów przywracania się utworzyło. Myślę iż kilka by wystarczyło ponieważ te najstarsze są nadpisywane.
W wierszu poleceń z uprawnieniami administratora przykładowo
vssadmin resize shadowstorage /for=c: /on=c: /maxsize=3GB
Bądź za pomocą GUI ruszając suwakiem czyli wspomniane tam gdzie wyłącza się/włącza ochronę systemu.

Podsumowując o dodatkowe wnioski
- nie wyłączać usługi kopiowania woluminów w tle aby jednak te punkty przywracania były robione;
- nie wyłączać pliku wymiany (pagefile.sys) ponieważ przy ewentualnym bsodzie nie wygeneruje się zrzut pamięci jądra;
- minimum dla pliku wymiany to wielkość fizyczna RAM + 1MB, domyślnie można zostawić 1.5 krotność a po prostu lepiej poczyścić dysk;
- zostawić plik hibernacji jeśli to lapek, w urządzeniach przenośnych to się przydaje;