System reaguje na kliknięcia wybiórczo

Witam wszystkich,

Przychodzę z dość irytującym problemem. Otóż mój Windows 7 zaczął w pewnym momencie reagować na kliknięcia myszy wybiórczo. Problem dotyczy korzystania z wszelkich aplikacji, eksploratora systemu etc. Czasem klikając nie widzę żadnej reakcji, innym razem system "kliknie" kilkukrotnie za jednym podejściem, przez co np. zmieniając zakładkę w przeglądarce jednocześnie ją zamykam, uruchamiam zaznaczany plik audio/video i tak dalej. Z początku winę zrzuciłem na dziewczynę, która ma tendencje do otwierania w chrome 30 zakładek zostawiając je "na później" (zaczęła szukać w ten sposób pracy, kojarzę z tym początek problemu). Jednak po zamknięciu wszystkich, wyczyszczeniu danych przeglądarki nic się nie zmienia. Dodam, że nie dzieje się to chwilami, tylko bez przerwy, co druga próba kliknięcia. Charakterystyczne też jest, że klikając i zaznaczając np. kilka komórek w excelu, przeciągając obszar zaznaczenia, chwilami Windows "zwalnia" kliknięcie, i zaczyna zaznaczać od nowa, w miejscu w którym akurat był kursor.

Mam aktualizowanego bez przerwy Avast'a, Windows też aktualizuje się na bieżąco. Skanowałem system Dr. Web, Malwarebytes, Combofixem.

Zrobiłem format partycji systemowej. Wszystko na jakiś czas wróciło do normy. Po kilku tygodniach problem pojawił się ponownie. W związku z tym zakładam, że to nie problem sprzętowy. Ponadto, nie jest to chyba problem z dostępem do pamięci/procesora, gdyż pisząc ten tekst nie widzę problemu z opóźnionym pojawianiem się tekstu, zakładki mogę przełączać alt-tab również bez opóźnień ani "haczenia". Co do konfiguracji sprzętowej to jest to:
- Windows 7 Ultimate sp1 64bit
- Core i5 2500 @3.3
- 8 GB Ram (Goodram)
- Radeon HD 6870
- Mysz Razer DeathAdder
- Zasilacz beQuiet Straight Power (okolice 680 Watt)
- dysk systemowy SSD 120 GB (Goodram)

Będę wdzięczny za wszelkie uwagi/sugestie. Dodam, że wszelkie formy czyszczenia folderów temp, pamięci tymczasowych, wyłączania pliku stronicowania itd mam już za sobą, nie przyniosły rezultatów.


Pozdrawiam,
Paweł