Amazon bierze się za handel dziełami sztuki, ale nie chce rozmawiać z artystami |
|
Portator Redaktor
Liczba postów: 10.980
|
Post: #1
Amazon bierze się za handel dziełami sztuki, ale nie chce rozmawiać z artystamiOd książek, przez elektronikę, aż po obrazy Warhola. Amazon ma coraz większe ambicje, a sekcja Fine Art jest tego najlepszym przykładem.
Pomijając przypadek Jeffa Brazosa, który za 250 mln dolarów prywatnych zaskórniaków kupił sobie "The Washington Post", niewiele ostatnio działo się wokół Amazon. Aż do wczoraj... Gigant handlu internetowego uruchomił właśnie Amazon Art (lub Fine Art). Nowa sekcja zajmuje się handlem, albo raczej pośrednictwem w handlu dziełami sztuki. Celuje więc w bogatszych, nieco bardziej snobistycznych Amerykanów - ludzi poszukujących czegoś z krainy wyższej kultury, by przyozdobić sobie salon lub patio. Amazon Art w dniu debiutu oferuje ponad 40 tys. dzieł sztuki z oferty 150 mniej lub bardziej znanych amerykańskich galerii. Co ciekawe, tym razem Amazon zdecydował się rozmawiać jedynie z biznesem, kompletnie ignorując artystów. W formularzu kontaktowym wyraźnie zaznaczono, że oferta współpracy dotyczy wyłącznie przedstawicieli galerii sztuki, a żadne aplikacje ze strony artystów nie będą rozpatrywane. Jest to podejście kompletnie odmienne od flagowej polityki firmy wobec pisarzy. Jeśli chodzi o książki, Amazon wręcz zachęca twórców do samodzielnej publikacji, oferując im nawet do 70% udziału w zyskach. Sekcja Fine Art działa zupełnie inaczej. Artysta może wystawić swoje dzieła w Amazon Art jedynie wtedy, gdy znajdzie galerię sztuki, która zechce go reprezentować. Innej opcji na ma. Zapewne chodzi o to, aby odfiltrować wszelkiej maści domorosłych artystów i utrzymać wysoki poziom oferowanych dzieł. O tym, że projekt jest poważny świadczy choćby przekrój cenowy. W Amazon Art można co prawda nabyć zdjęcie za 100 dolarów, ale spora część oferty to prace wyceniane na co najmniej kilka tysięcy dolarów. Nie brakuje też perełek wystawianych przez najbardziej prestiżowe amerykańskie galerie. Obecnie najdroższym dziełem w sekcji Fine Art jest Adirondacks, obraz Helen Frankenthaler namalowany w 1992 roku. Wyceniono go na bagatela 975 tys. dolarów. Wygląda na to, że dziś sztukę za milion dolarów można nabyć w sieci ledwie po obejrzeniu miniaturki. Fot. Amazon Windows ❼ Forum 07.08.2013 05:38 |
Wiadomości w tym wątku |
Amazon bierze się za handel dziełami sztuki, ale nie chce rozmawiać z artystami - Portator - 07.08.2013 05:38
|
Podobne wątki | ||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post |
News Odpowiedź Google na Amazon Echo: Chirp, czyli mikrofon i głośnik w każdym domu | Portator | 0 | 976 |
13.05.2016 04:46 Ostatni post: Portator |
News Amazon chce mieć własnego YouTube'a: co miesiąc rozda twórcom milion dolarów | Portator | 0 | 991 |
11.05.2016 04:17 Ostatni post: Portator |
News Amazon chce opatentować autoryzację transakcji przez selfie i mimikę | Portator | 0 | 894 |
15.03.2016 06:58 Ostatni post: Portator |
News Amazon pod presją: przywróci szyfrowanie na urządzeniach z Fire OS | Portator | 0 | 912 |
08.03.2016 07:18 Ostatni post: Portator |
News Amazon Prime Air - towar do 30 minut od zamówienia | Portator | 0 | 862 |
01.12.2015 07:04 Ostatni post: Portator |
News Amazon pozywa 1114 osób za fałszywe recenzje | Portator | 0 | 824 |
20.10.2015 05:05 Ostatni post: Portator |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
Autor: Portator Temat został oceniony na 0 w skali 1-5 gwiazdek. Zebrano 1 głosów. |