Nowelizacja przepisów antypirackich

To jest bez sensu . W/g mnie lepszym wyjściem jest szukanie udostępniających te pliki gdyż tak naprawdę to oni przyczyniają się do piractwa, a nie pobierający te pliki.

Brak rozpowszechniających = Brak pobierających. Proste jak drut prawda ? Także dlaczego portale miałyby ponosić odpowiedzialność ? Jeśli ktoś podał link / uploadował plik to należy szukać go poprzez IP . Albo zapytać hosting na , którym są nielegalne pliki o IP tej osoby .

Poza tym jeśli tak naprawdę zależy na obniżeniu skali piractwa to producenci powinni dopasować ceny do możliwości zarobkowych Polaków.

Po drugie : Nie traktować klientów jak najgorszych złodziejaszków poprzez wciskanie DRM-ów , badziewiastych programów Steam/Origin, wymogu posiadania stałego dostępu do neta, ciągłe sprawdzanie legalności płytki. No bez jaj.. Albo kupujemy legalny nośnik i nie mamy problemów z nim albo piracimy i mamy spokój od tych powyższych :/. Tego jakoś producenci nie zauważają , że ludzi wkurzają te żałosne zabezpieczenia.

Blizzard ma najlepsze podejście bo też ma możliwość sprzedaż gier poprzez internet. Te wersje nie mają żadnych DRM-ów i innych pierdół. Instalujesz , patchujesz i GRASZ ! Czy to takie trudne ?