Wirus zamyka system tuż po uruchomieniu

Mam problem. Chodzi o to, że przez przypadek komputer mi ściągnął z jakiejś strony wirusa który powodował wyłączanie sie komputera gdy ten tylko się uruchomi (tj ładowały sie wszystkie aplikacje na pulpicie i pasku po czym zaczeło pokazywać mi błędy (crc.exe oraz reg.exe treści nie zdąrzyłem przeczytać bo komputer zdarzył się już zresetować)). Próbowałe nastepnie urchomić komputer w trybie awaryjnym ale też nie poskutkowało( działo się to samo). Nastepnie próbowałem przywrócić programem z płyty obraz zrobiony pare miesiecy temu także z marnym skutkiem a pod koniec przedł wyłączeniem komputera zdołałem uruchomić przywracanie poprzednich ustawień systemu. Niestety po tej sytacji komputer zaczął jedynie prosić o włączenie trybu naprawy a gdy chciałem uruchomić normalnie restartował się nawet nie uruchamiając Windowsa. Co mógłbym z tym zrobić? Jest inna możliwość oprócz przeinstalowania od 0 Windowsa? mam nowego laptopa (wgrany Windows 7) i niestety nie otrzymałem do niego płyty z windows'em.

---

kolejny objaw to niemożliwy do znalezienia błąd w trybie reperowania systemu. już nie mam pomysłów;/