Problem z prędkością pobierania.

Witam. Pisałem ale mój temat skasowany więc teraz inaczej.
Mam internet 4 mb/s. Działał dobrze na Windows XP Ale system już zamulał więc sformatowałem. Ok było też dobrze, przez jakieś 2 tygodnie. Potem prędkość zaczęła szaleć. To nie było już stałe 480-550 kB/s tylko 30-320 kB/s i tak ciągle. Na testach wykazuje wyniki od 0,51 mb/s do 3,8 mb/s
Próbowałęm z acceleratorami pobierania i wszystkimi przeglądarkami.

IP: 82.160.64.***
255.255.255.0
Brama: 82.160.64.254

DNS: 82.160.64.254
DNS2 : 213.199.225.14

Proxy 82.160.64.254 port 8080

Wszystko dostarczałem od operatora. Strony dość szybko się wczytują. Pobieranie dotyczy większości hostingów. Testowałem szybkość downloadu na:

noc.gts.pl, filesonic.com, instalki.pl, dobreprogramy.pl,idg.pl, megaupload.com, hotfile.com

Komputer kilka godzin po całkiem nowym formacie.
Antywirus: Kaspersky internet security 2012 + licencja.
Windows Defender (wbudowany do Win7)
Zapory używam tylko z Kasperskiego.
Czyściłem kilka razy CCleaner. Skanowany.
Mam AP i jest zablokowane. Niemam możliwości zrestartowania go ani konfigurowania. Zasięg jest na MAX (mieszkam 100 m od przekaźnika) ok 30 dB.

Powiedzcie mi co zrobić. Chciałbym ustabilizować tą prędkość żeby chociaż była stabilniejsza na 240-250 kB/s.
Sterowniki do karty sieciowej aktualizował windows Update.

Teraz wasza kolej. Problem wystepuje tak w nocy jak i w dzień.
Wasze sugestie?