Częste wywalanie blue screenów

Witam Panowie (i Panie, jeśli takie tu sie znajdują)

Do rzeczy. Mam sobie komputer a następujących parametrach:

AMD Athlon X2 5200+
Płyta Gigabyte GA-M56S-S3
RAM 2x2GB DDR2 GOODRAM 800MHz
Grafika Gigabyte Radeon HD5770 1024MB GDDR5
Dysk Samsung 320GB 7200 RPM SATA

Na samym początku zainstalowany miałem system Win XP pro (32bit) później był zaktualizowany on do Win Vista (32it Ultimate). Niedawno stałem się szczęśliwym posiadaczem Win 7 (32bit ultimate). Zaktualizowałem Vistę do siódemki i tutaj zaczęły się schody. Sprawa pierwsza - częste problemy z uruchomieniem systemu - znika animacja ładowania systemu, pozostaje czarny ekran, pomaga tylko restart. Kolejny problem - liczne BlueScreen-y zaraz po pojawieniu się pulpitu (czasem jeszcze zanim się pojawi), niekiedy także pojawiają się podczas pracy systemu.

Czy jest to może spowodowane tym, że system nie jest czystą instalką, a ciągiem aktualizacji? (XP->Vista->7)

Poniżej link do zawartości folderu minidump.

http://www.wrzuc.to/PbwX8Pk.wt

Za wszelką cenę chciałbym uniknąć reinstalacji systemu.

Z góry bardzo dziękuje za wszelka pomoc.

Ja bym powiedziała, że możliwe, że Twoja płyta główna nie jest dostosowana do pracy z 7. Musiałbyś uaktualnić BIOS, ale nie jestem pewna czy tylko to wystarczy.

Bios jest zaktualizowany do najnowszej dostępnej wersji - 2 tyg temu zmieniłem grafikę z GF 8600GTS na wspomnianego w pierwszym poście radeona. Bez tego komputer potrafił wykładać się na samym starcie - czarny ekran od razu po wcisnięciu POWER.

No cóż, moim zdaniem to raczej jest brak kompatybilności Twojego kompa z 7, zwłaszcza w tej wersji.

Chyba to raczej nie to. Postawiłem wczoraj siódemkę 32bit Ultimate "na czysto" na tym samym sprzęcie (tylko na innym dysku fizycznym) i jak na razie żadnego BSOD'a, żadnego problemu z uruchamianiem.

Czyli możliwe , że coś z dyskiem Może bad sectory ? Przeskanuj go na wszelaki wypadek .

Skanowany tak samo jak pamięć zanim jeszcze napisałem na forum. Czysto. Zero problemów.

A przyglądałeś się kodom błędów na tych BSODach? Można łatwo dojść po kodzie z czego się BSOD wziął.

BSOD znika praktycznie od razu jak się pokazuje ;/ Ciężko cokolwiek przyuważyć.

Z BSODami już sobie poradziłem. Coś na rzeczy musiało być ze sterownikami, bo po ponownej instalacji wszystkich problem zniknał. Pojawił się natomiast inny. Przy każdym wyłączaniu systemu wyskakuje mi taki oto komunikat:



jakieś pomysły co to może być?

Masz konflikt sterowników, odwołują się do tej samej komórki pamięci. Prawdopodobnie będziesz musiał to zmienić [tzn. adres komórki jednego ze sterowników].

A może mógłbyś jeszcze powiedzieć jak to zrobić? Ewentualnie jakiś link do poradnika

(12.07.2011 19:59)ctx0075 napisał(a):  Czy jest to może spowodowane tym, że system nie jest czystą instalką, a ciągiem aktualizacji? (XP->Vista->7)

Jak najbardziej.

(12.07.2011 20:22)LadyInBlue napisał(a):  No cóż, moim zdaniem to raczej jest brak kompatybilności Twojego kompa z 7, zwłaszcza w tej wersji.

Nie sądzę, miałem nieco podobnych płyt gigabyte'a i nie było z nimi problemu pod Win 7.

(13.07.2011 10:16)peciaq napisał(a):  A przyglądałeś się kodom błędów na tych BSODach? Można łatwo dojść po kodzie z czego się BSOD wziął.

Tu bym polemizował, teoria z praktyką czasem nie idą w parze.

(13.07.2011 16:17)ctx0075 napisał(a):  BSOD znika praktycznie od razu jak się pokazuje ;/ Ciężko cokolwiek przyuważyć.

Bluescreeny te, które się pojawią się zaraz po załadowaniu systemu na pewno będą zapisane w minidumpie nawet jeśli ich nie odczytasz. Reszta na moment pokazanych od razu po starcie w domowy sposób zostaje przeglądanie klatka po klatce z filmiku.

Jest takie ustawienie, dzięki któremu komp nie restartuje się po Bluescreenie, tylko zatrzymuje na nim, dzięki czemu można odczytać wszystko
To tak na przyszłość tylko mówię. Jak sobie przypomnę jak to ustawić, to dam znać.

Nie mam pod ręka 7-mki ale jak mnie pamięć nie myli -> Komputer -> ppm Właściwości -> Zaawansowane ustawienia -> Uruchamianie i odzyskiwanie -> ustawienia -> odznaczyć "automatycznie uruchom ponownie".