Instalacja Windows 7 na laptopie Acer

Witam serdecznie,
mam takie pytanko posiadam laptopa, który dopiero ma przyjść na dniach do domu
Parametry:


LAPTOP ACER 5732 2x2,3GHz 4G 320G ATI HD545v K52N
kod producenta: LX.R3G0C.016
Zainstalowany jest na nim System operacyjny: LINPUS
DYSK TWARDY: 5400rpm / SATA


posiadam Windows 7 x64 bit z MSDNAA który chciałbym na nim zainstalować
i teraz już chciałbym się przygotować do tego co będe potrzebował aby wgrać Windowsa na ten

system, żeby potem nie szukać jak głupi i nie narobić sobie problemów.

1.Trzeba sformatować cały dysk aby wgrać na niego Windows 7 zastepując linuxa,
ale wyczytałem, że mogą być następujące problemy:

1.Nie da się sformatować wybranej partycji.
2.Po instalacji może wystąpić " brak dysku".

a więc tak:


a) czy usuwanie partycji/format standardowym managerem Windows 7 "przejdzie";
b) czy usuwac wszystkie partycje na tym lapku - recover "limpusa" raczej nie potrzebny, nawet

nie wiem czy coś takiego tam jest ale czy czegoś sobie nie popsuję - teoretycznie to nie ale

kto wie co z tymi MBR ami czasem

c) coś tam czytałem z problemami SATA/AHCI -> czy powinienem przed instalacja systemu zmienić

tryb pracy dysku z SATA na AHCI czy instalacja przejdzie bez większych problemów.


d) PRZYDZIAŁ DYSKU:

i jak to jest z partycją zastrzeżoną
czy mam zostawić wolne 100 mb (lub ponad) tak żebu sie zmiescilo wszystko na nią (nie zajete przez partycje) czy windows jakoś sobie ją wykroi.
docelowo chciałem z 320 GB zrobić sobie dyski

C - systemowy jakieś 70 GB
D - cała reszta 320 realnie zostanie jakieś 270 potem
SYSTEMOWA 100 mb?

wiec jak rozplanować czy mam zostawiać 100 czy ponad 100 mb wolnego bo nie pamietam
Instalowałem kiedyś Windows 7 na laptopie bez systemu ( z free DOS)
ale na laptopie z wgranym linpusem jeszcze mi sie nie zdarzyło instalować stąd te pytania.
a co do przydziału dysku robiłem przydział dysku 3 lata temu na swój lapek ale już ni cholery

nie pamiętam co ja tam wtedy klikałem.

@thermalfake - dzieki za odpowedz

Wow ale walnąłeś epulet.
Bierzesz zewnętrzny program bootowalny do partycjonowania i tniesz wszystko jak leci. Np w pakiecie hirens boot cd masz tego typu programy. Do czyszczenia MBR także. W biosie ustaw SATA mode jako AHCI i to wszystko. Gdy będzie IDE nic się nie stanie. Wkładasz Windows 7 i w instalatorze sam sobie ustawisz ile i jakiej wielkości partycji chcesz. Zastrzeżoną partycję sam sobie stworzy. Linpusem bym się nie martwił i wyciął w cholerę.

Z wlasnych doswiadczen - AHCI w przypadku HDD daje niewiele, i moga byc problemy z kompatybilnoscia. IDE daje rade rownie dobrze i tego bym sie trzymal.

A co do partycji - po co cos zewnetrznego, jak instalator windy jest rownie dobry?

---

Co do zakladania partycji - zpoziomy instalatora W7 zrobisz wszystko.

Aczkolwiek sugeruje usuniecie partycji systemowej tworzonej przez Winde z nastepujacego powodu.

W przypadku gdy system zaklada sobie partycje 100MB - jesli robisz sobie czysty system i soft, a potem obraz tego, na wszelki wypadek, i wysra Ci sie wlasnie partycja systemowa (ktorej obrazu nie masz), to musisz przywracac system z poziomu instalatora. Czasem moze sie nie udac. Podczas gdy masz botsektory i wszystko na tej samej partycji co system, i cos sie wysra z bootsektorem, niczego nie naprawiasz - przywracasz wszystko bezstresowo i dziala od kopa .

Też planuję zakup laptopa o identycznej specyfikacji sprzętowej, dlatego chciałbym wiedzieć czy instalacja windy7 jest rzeczywiście tak skomplikowana? Czy (z całym szacunkiem) Autor tematu przesadza? W poprzednim laptopie, na którym miałem ubuntu instalacja Windows 7 przebiegła bez problemów, bez żadnych dodatkowych czynności i programów zewnętrznych.
To nie jest tak (mówiąc łopatologicznie), że wkładam płytę z windowsem i po prostu stosuję się do wskazówek, tworzę partycję, formatuję itd itd?

Instalowałem Win 7 rożne wersje na przeróżnych sprzętach tych nowszych i dosyć starych stacjonarnych oraz laptopach. Zdarzały się pojedyńcze przypadki nieukończenia instalacji. Reszta to kwestia znalezienia sterowników. Z doświadczenia im nowszy sprzęt technologicznie (ten acer zapewne) tym tych kłopotów nie ma niemal wcale.