Wejście na słuchawki nie działa - prawdopodobnie przepalenie

Witam Wszystkich.

Mam też pewien problem z tym laptopem (LG E500).
Przy podłączaniu do niego telewizora we wtyczce „euro” zrobiło się jakieś zwarcie.
Dodam, że telewizor i laptop pracował, podłączyłem „euro” do TV i wtyk słuchawek do laptopa.
Nastąpiło jakieś zwarcie i w lapku coś spaliło mi się.
Dźwięk w głośniczkach jest, ale gniazdo słuchawek nie działa.
Teraz moje pytanie.
Co mogło się „upalić” i jak rozebrać tylną część obudowy?
Wykręciłem wszystkie śrubki i coś jeszcze „trzyma”
Laptop nie jest już na gwarancji minęły 2 lata.

Bardzo proszę o pomoc i jakąś radę.

Pozdrawiam
Radek

Jeśli chodzi o obudowę, to prawdopodobnie trzymają Ci jeszcze zatrzaski, a jeśli chodzi o moduł MINIJack, to sprawdź, czy reszta wtyków działa. Masz tam 3 wejścia, jedno słuchawki(prawdopodobnie spalone), drugie mikrofon i trzecie LeadIn(np aby podłączyć iPod'a, odtwarzacz MP3/MP4). Sprawdź czy jak podepniesz mikrofon, to komputer załapuje, że jest podpięty i czy nagrywa dźwięk. Jeżeli też nie będzie działać, to znaczy, że cały moduł Ci padł. Przypuszczam, że jest on cały wlutowany w płytę główną, i raczej nic nie będziesz w stanie z tym zrobić, prędzej jakiś dobry elektryk mógłby wymienić Ci porty MiniJack(jeżeli to one się spaliły), w przeciwnym razie, nic się nie da zrobić. A poza tym, wnioskując z opisanego przez Ciebie problemu, powodem spięcia musiał być ten kabel, a przypuszczam, że to adapter Euro <->D-SUB+MiniJack, bo nie widziałem nigdy laptopa ani komputera, który posiada złączę EURO. Sprawdź to.
P.S. A jak podepniesz zwykłe słuchawki albo głośniki pod ten port to nie działają, czy tylko na podstawie tego trefnego kabla tak stwierdzasz?

Tak, to ten kabel.

Powiem tak mikrofon jest wykrywany i działa.

Jak podłączam słuchawki to jest totalna cisza ale windows wyświetla komunikat "gniazdo zostało podłączone".

To ja tu tylko zaproponuję serwis, ci pozostał i nic innego tam ci to naprawią.

Serwis?
Chciałbym sam, to naprawić tylko potrzebuję jakiś dobrych porad od osoby, która zna się na tym.
Umiem operować lutownicą instaluję systemy alarmowe :-)
Tylko proszę o jakieś wskazówki.

Odpuść sobie i idź do jakiegoś elektronika. Nie wiele weźmie a zrobi, alarmu nie porównuj do scalaków w laptopie, za duża temperatura i będziesz uwalony.

W centralkach alarmowych też są uklady scalone,
Naprawiam centralki alarmowe i wiem coś o tym...

Chodzi mi tylko o info jak rozebrać lapka i co mogło się "posypać"

A w instrukcji nie ma schematów? Na stronie producenta powinny być.

Raczej z lutownicą nie nawojujesz chyba, że masz hotair'a. Poza tym gniazda itp się raczej nie "palą", jest opcja, w gnieździe są styki które po podłączeniu jacka rozłączają głośniczki, cienki śrubokręt i trochę cierpliwości i może się udać.